Przejdź do treści

12 powodów, dlaczego możesz nie mieć ochoty na seks

12 powodów, dlaczego możesz nie mieć ochoty na seks Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?

To normalne, że czasami nie masz ochoty na seks i zamiast tego wolisz poczytać książkę albo zwyczajnie iść spać. Jednak gdy zaczynasz regularnie odrzucać swojego partnera czy partnerkę, dobrze sprawdzić, co się dzieje z twoim popędem seksualnym. Istnieje wiele rzeczy, które mogą dramatycznie obniżyć libido, nawet u młodych kobiet po dwudziestce czy po trzydziestce.

Jesteś zestresowana

Mężczyzna z reguły jest w stanie nakręcić się na seks w parę chwil. Gdy zaczyna czuć podniecenie, w jego mózgu silnie wydziela się wazopresyna, pobudzając go do aktywności seksualnej. U kobiet działa to na innej zasadzie. To, co robiły i czuły przez cały dzień, przekłada się na wieczorną ochotę (lub jej brak) na seks. I nie ma łatwo dostępnego guzika, żeby to wyłączyć. Dlatego jeśli jesteś zapracowana albo żonglujesz milionem obowiązków w domu, może być trudno przełączyć ci się na tryb „seks”. Do pobudzenia seksualnego potrzeba wyluzowania, otwartości i trochę klimatu.

Rozwiązanie: Znajdź własne rytuały, które pomogą ci wejść w klimat. Usuń z pola widzenia wszystkie rzeczy, które przypominają ci o pracy – wyłącz komputer i schowaj go do szafy, wycisz powiadomienia w telefonie, włącz za to muzykę, która kojarzy ci się z czymś miłym.

Nalej sobie kieliszek wina i przypomnij sobie ostatni wasz seks. Jak ci wtedy było? Co czułaś? Może fajnie będzie to powtórzyć?

całująca się para

Przyjmujesz antykoncepcję hormonalną

Z jednej strony pigułka sprawia, że czujesz się beztrosko i bezpiecznie (chroni przed niechcianą ciążą), z drugiej – może osłabić twoją ochotę na seks. Hormonalne środki antykoncepcyjne mogą zmniejszyć poziom tzw. wolnego testosteronu (to aktywna forma testosteronu), a to przez niektóre kobiety jest bardzo mocno odczuwane i przekłada się na totalny brak ochoty na seks. Pigułki antykoncepcyjne mogą też wpłynąć na poziom estrogenu w środku cyklu, który poprzedza owulację i wpływa na libido.

Rozwiązanie: Porozmawiaj z lekarzem o innych opcjach antykoncepcji dla ciebie. Nie zniechęcaj się, na pewno można dobrać taką metodę, żeby nie odbierała ci ochoty na seks.

Masz suchość pochwy

Znasz te charakterystyczne sygnały, które daje ci organizm, gdy rośnie twoje podniecenie. Jednym z bardziej kluczowych jest to, że twoja cipka robi się mokra. Jeśli u ciebie jednak jest jak na Saharze, możesz nie mieć ochoty na zbliżenie. Czujesz się może nie do końca gotowa albo masz opór, bo wiesz, że taki seks nie będzie przyjemny, a wręcz bolesny? Tymczasem suchość pochwy może nie mieć nic wspólnego z popędem płciowym, ale na przykład lekami, które przyjmujesz. Przeciwhistaminowe leki na alergię albo tabletki na przeziębienie potrafią jako skutek uboczny wpływać właśnie na wilgotność w pochwie.

Rozwiązanie: Zainwestuj w dobry lubrykant. Miej go zawsze przy łóżku. To powinno rozwiązać problem, przynajmniej do czasu, kiedy nie odkryjesz, skąd ta suchość. U wielu kobiet problem suchej pochwy rozwiązuje się sam, gdy znów regularnie zaczynają uprawiać seks – po pewnym czasie odkrywają, że już nie potrzebują lubrykantu. A jaki lubrykant najlepiej wybrać? Taki, który ma krótki skład, a jego pH jest bezpieczne zarówno dla zewnętrznych, jak i wewnętrznych narządów płciowych. Powinien też być bezzapachowy, hipoalergiczny, pozbawiony hormonów, barwników, substancji zapachowych, parabenów, detergentów czy glikolu polietylenowego. Szukaj lubrykantu, który zawiera składniki pochodzenia naturalnego, a zyskasz pewność, że będzie to produkt dla twojego zdrowia całkowicie bezpieczny.

Jesteś w dłuuugotrwałym związku

Nawet jeśli tworzycie wspaniały duet i dbacie o tę relację, czasem któreś z was może stracić zainteresowanie drugą stroną. I to wcale nie znaczy, że teraz zaczniecie się zdradzać albo rozstaniecie się z tego powodu. Trzeba mieć świadomość, że tak się może zdarzyć, że libido spadnie. Gdy już to przyznacie przed sobą i porozmawiacie o tym (tak, nie unikaj tej rozmowy, jest potrzebna!), trzeba działać.

Rozwiązanie: Nie musisz zmieniać partnera czy partnerki, wystarczy zmienić trochę sytuację, żeby poczuć powiew świeżości. Może dawno nie byliście na randce. Takiej prawdziwej. Warto też pokombinować z pozycjami seksualnymi i nowymi miejscami, w których będziecie się kochać. A może zawsze robiliście to wieczorem? Zaskocz go/ją o świcie. Czasami wystarczy tylko trochę przełamać dobrze znany schemat, żeby znów nabrać ochoty na seks.

Nie jesteś w nastroju – dosłownie

Depresja i stany depresyjne często przekładają się na spadek zainteresowania seksem. Do tego większość leków przeciwlękowych i poprawiających nastrój (należących do grupy tzw. selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny) jako jeden z podstawowych skutków ubocznych daje spadek libido.  U kobiet będzie to odczuwane jako brak ochoty na seks, mężczyźni mogą stać się impotentami na czas przyjmowania leków.

Rozwiązanie: Najpierw porozmawiaj ze swoim lekarzem, może inny lek nie będzie miał dla ciebie takich skutków ubocznych. Lekarz może też przepisać dodatkowe leki, które będą przeciwdziałać temu efektowi.

Pofolgowałaś z alkoholem

Jeden kieliszek wina potrafi rozluźnić i ułatwić wejście w odpowiedni nastrój (zwłaszcza kieliszek czerwonego wina). U niektórych niewielka ilość alkoholu pomaga też zmniejszyć zahamowania. Jednak łatwo stracić wyczucie i przyjąć taką dawkę, która podziała depresyjnie albo sprawi, że poczujesz się wykończona i padnięta. Zbyt duża ilość wysokoprocentowych trunków wpływa też bezpośrednio na libido – osłabia odczuwanie bodźców i u wielu kobiet utrudnia osiągnięcie orgazmu.

Rozwiązanie: Bądź czujna. Sprawdź, ile alkoholu to już dla ciebie za dużo i pilnuj, żeby nie przekraczać tej dawki. Inaczej zamiast upojnego seksu, upijesz się ty.

Nie czujesz się sexy

Tak jak stres opisany na początku, może namieszać na tyle w twojej głowie, że ostatnią rzeczą, o jakiej będziesz myśleć, to seks, tak i negatywne postrzeganie swojego ciała może mieć podobny efekt. Jeśli nie czujesz się komfortowo ze sobą, nie będziesz się dobrze czuć nago przed partnerem czy partnerką. A w takich warunkach ciężko mówić o pożądaniu i szalonym seksie.

Rozwiązanie: Po pierwsze – jeśli martwisz się, jak oceni cię twój facet, pamiętaj, że gdy on cię pragnie, nie widzi twojej fałdki na brzuchu czy cellulitu, na którym być może ty za bardzo się skupiasz. Po drugie – zacznij 3 razy w tygodniu uprawiać jakiś sport. To nie tylko sprawi, że twoje ciało zmieni się w dotyku i prawdopodobnie w wyglądzie, ale sama zaczniesz na siebie inaczej patrzeć. Mało tego – według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie w Teksasie już 20-minutowy trening cardio pozytywnie działa na libido.

Czujesz się wyczerpana

Jeśli wizja dużego, luksusowego łóżka, świec zapachowych i megasypialni sprawia, że fantazjujesz raczej o drzemce niż o seksie, prawdopodobnie brakuje ci snu i regeneracji. Twoje ciało potrzebuje więcej snu niż seksu. Jeśli to pierwsze nie jest wystarczająco długie, organizm wyłącza opcję tego drugiego i twoje libido spada.

Rozwiązanie: Przed wszystkim upewnij się, że śpisz odpowiedni długo. Jeśli mimo to ciągle czujesz się zmęczona i bez sił, zgłoś się do lekarza, żeby zrobić podstawowe badania krwi i hormonów. Warto sprawdzić, czy nie masz niedokrwistości albo problemów z tarczycą, które często powodują ospałość. U wielu kobiet deficyt żelaza objawia się w pierwszej kolejności brakiem ochoty na seks.

Boli cię

Gdy seks nie sprawia przyjemności, mało tego – zaczyna sprawiać ból, twoja ochota na niego spada do zera. Ból w miednicy i dyskomfort podczas seksu mogą być spowodowane wieloma rzeczami – od infekcji intymnej lub choroby przenoszonej drogą płciową po endometriozę lub pochwicę (skurcz mięśni pochwy). Może się też zdarzyć, że potrzebujesz dłuższej gry wstępnej, żeby przygotować twoje ciało przed stosunkiem.

Rozwiązanie: Jeśli dodatkowa stymulacja i lubrykanty nie podziałają, porozmawiaj ze swoim ginekologiem. Warto dojść do tego, dlaczego seks sprawia ci ból, i wyleczyć przyczynę.

Nadużywasz smartfona

Telefon utrzymuje cię w kontakcie z całym światem z wyjątkiem jednej osoby – tej, z którą śpisz. Smartfony towarzyszą nam na każdym kroku od obudzenia się aż do zaśnięcia. W badaniu przeprowadzonym przez IgniteYourPleasure.com na 150 zamężnych kobietach – 70 proc. z nich stwierdziło, że technologia zakłóca ich życie seksualne. Jeśli ostatnio spadło twoje zainteresowanie seksem, może spróbuj zwiększyć swoje zainteresowanie partnerem, a nie telefonem.

Rozwiązanie: Metoda drobnych kroków powinna zadziałać. Postaraj się każdego dnia o 5 minut wcześniej niż poprzedniego wyłączać lub wyciszać telefon. Jest szansa, że po 2 tygodniach nie będziesz już tak potrzebować kontaktu z całym światem, a w to miejsce będziesz mieć przestrzeń dla związku.

Za bardzo pragniesz orgazmu

Większość seksuologów, którzy wypowiadają się na naszych łamach, jednoznacznie przekonuje – seks to nie tylko orgazm. To też wszystko przed i po. To emocje, czułość, intymność. Jeśli przez ostatnich ileś razy nie osiągnęłaś orgazmu, a kochając się ze swoim partnerem czy partnerką jesteś bardzo nastawiona na ten cel, twoje libido się zbuntowało. Być może ten temat cię frustruje. Może martwi. Orgazm przyjdzie, kiedy mu na to pozwolisz. Do tego trzeba wyluzować i popłynąć.

Rozwiązanie: Pouprawiajcie dziś, jutro i następnym razem petting. Nic więcej. Przypomnij sobie, jak to jest czerpać przyjemność z samego dotykania, całowania i pieszczenia. To nie tylko może przywrócić twoje libido na właściwy poziom, ale i podziałać odświeżająco na waszą intymną relację.

Jedno słowo: dzieci

To naturalne, że po urodzeniu dziecka na jakiś czas tracisz zainteresowanie seksem. Wpływ na to mogą mieć zmiany hormonalne, jakie zachodzą w organizmie. Zmieniło się twoje ciało – to też może nie sprzyjać poczuciu, że jest się najseksowniejszą kobietą pod słońcem. Stałaś się matką i pozostałe rzeczy zeszły na drugi plan. Nie wysypiacie się, karmisz, zmieniasz pieluchy. Gdzie tu wygenerować ochotę na seks?!

Rozwiązanie: Dla niektórych jedyną radą będzie – przeczekać. Nic na siłę nie zrobisz. Ale na pewno warto o tym porozmawiać z partnerem, żeby wiedział, na czym stoicie, i że nie jest to jego wina. Chyba że nie chcesz czekać i czujesz się na siłach powalczyć – wtedy pewnie niezbędna będzie pomoc przy dziecku babci lub opiekunki. Może przełamiesz się dopiero, jak zorganizujecie np. wypad na weekend tylko we dwoje. Żebyś znów poczuła się kobietą, a nie matką.

I pamiętaj – trudno jest tak od razu wrócić na stare tory. Prawda o libido jest taka, że jak już zaczniesz znów uprawiać seks, to będziesz mieć częściej na niego ochotę. Im więcej się kochamy, tym więcej tego chcemy.

 


Źródła:

Z. Lew-Starowicz, Wszystko da się naprawić, wyd. Czerwone i Czarne, Warszawa 2015

R. Rossi, Dochodzę., wydawnictwo Znak, Kraków 2021

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?