12 proc. z nas używa smartfona pod prysznicem, 9 proc. w czasie seksu. Lek. Michał Domaszewski ostrzega przed uzależnieniem od telefonu
„60 razy dziennie lub więcej sięgasz po smartfon? To znaczy, że możesz być uzależniony” – ostrzega na swoim profilu na Instagramie lek. Michał Domaszewski. „Chciałbym jako lekarz i nałogowy użytkownik smartfona podkreślić, że czasem telefon można wyłączyć… i nic się stanie” – dodaje.
Uzależnienie od smartfona w liczbach
Zazwyczaj sięgamy po telefon aż dwukrotnie częściej niż nam się wydaje – tak wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z Nottingham Trent University w Wielkiej Brytanii. Uzależnienie od smartfonów to coraz poważniejszy problem. Zwraca na niego uwagę w swoim ostatnim poście na Instagramie lek. Michał Domaszewski, który przytacza dane na ten temat:
- 17 proc. młodych Polaków jest już uzależnionych od smartfona,
- 33 proc. dzieci w wieku szkolnym przyznaje się do używania smartfona w czasie lekcji,
- 55 proc. użytkowników smartfona przyznaje, że korzysta z niego w czasie jazdy samochodem,
- 12 proc. robi to pod prysznicem, 9 proc. w czasie seksu, a 35 proc. w kinie lub teatrze,
- 33 proc. uczniów przyznaje, że przez korzystanie ze smartfona ma kłopoty z nauką,
- 15 proc. nastolatków przyznaje się do zaburzeń snu z powodu używania smartfona.
Jak dodaje lek. Domaszewski, do innych objawów nadużywania telefonów u nastolatków można zaliczyć między innymi:
- krótkowzroczność,
- stany lękowe,
- zespół suchego oka,
- niski poziom inteligencji emocjonalnej.
Sygnałami, że możemy być uzależnieni od smartfona mogą być też mdłości, zawroty głowy, silne bóle głowy i problemy z równowagą. To objawy tzw. cybersickness, które według naukowców można zakwalifikować jako nową jednostkę chorobową. Naukowcy z brytyjskiego Coventry University Centre for Mobility and Transport udowodnili, że może się z nią zmagać nawet 80 proc. z nas. Wszystko przez szybko zmieniające się obrazy na ekranach telefonów.
„60 razy dziennie lub więcej sięgasz po smartfon? To znaczy, że możesz być uzależniony” – ostrzega specjalista.
FOMO, phubbing, nomofobia
Uzależnienie od smartfona kojarzy się z wieloma negatywnymi zjawiskami społecznymi, które coraz częściej można zaobserwować, szczególnie wśród nastolatków. Jak pisze dr Michał Domaszewski, to między innymi:
- phubbing – występuje np. wtedy, kiedy ignorujesz swojego rozmówcę, bo „musisz” przejrzeć, co się dzieje w mediach społecznościowych;
- FOMO (z ang. fear of missing out) – strach, że coś cię ominie;
- nomofobia – lęk przed brakiem telefonu.
Negatywnym zjawiskiem widocznym u osób, które nadużywają telefonów, w szczególności do przeglądania mediów społecznościowych, jest też revenge bedtime procrastination. Polega ono na opóźnieniu pójścia spać z powodu używania smartfona. To może nie tylko spowodować, że następnego dnia będziemy niewyspane, ale w dłuższej perspektywie możemy mieć też problemy ze wzrokiem i bólem głowy – a wszystko to przez niebieskie światło emitowane przez telefony.
„Chciałbym jako lekarz i nałogowy użytkownik smartfona podkreślić, że czasem telefon można wyłączyć… i nic się stanie” – podkreśla ekspert.
Lek. Michał Domaszewski
Michał Domaszewski to lekarz medycyny rodzinnej, autor bloga medycznego i kanału na YouTubie zatytułowanego „Doktor Michał”. Pisze o sobie:
„Jestem lekarzem rodzinnym, który na co dzień leczy dzieci i dorosłych. Bardzo chętnie dzielę się wiedzą medyczną i uważam, że współczesny lekarz powinien odważnie wychodzić zza biurka i starać się przekazywać swą wiedzę nie tylko w gabinecie, ale też poprzez wszystkie media”.
Profil specjalisty na Instagramie obserwuje ponad 32 tys. osób.
RozwińŹródło: artykuły oprac. przez dr B. Woronowicza
Polecamy
Polska, kraj hipochondryków. „Wiele osób nigdy nie poznaje diagnozy, bo nie trafiają do psychiatry”
„Nadopiekuńczość ma paskudny skutek”. Rodzice chcą dobrze, nie wiedzą, jak wielki błąd popełniają
„Stworzyłyśmy tę historię tylko dla naszych dzieci, by wspierać je w nauce i rozwijaniu wyobraźni”. O sukcesie książki „Kyre i kosmiczne wrota” mówi jej współautorka Agnieszka Topczewska-Pińczuk
„Każdy lęk może być zaburzeniem, jeśli odbiera nam komfort życia”. Pięć milionów Polaków przynajmniej raz w życiu będzie mieć napad paniki
się ten artykuł?