Przejdź do treści

Jest po 70. i ponad 30 lat temu zrezygnowała z cukru. Wszyscy zachwycają się jej młodym wyglądem

Carolyn Hartz - Australijka, która ponad 30 lat temu zrezygnowała z cukru - Hello Zdrowie
Carolyn Hartz /fot. sweetlifeaus, Instagram
Podoba Ci
się ten artykuł?

Zastanawiałaś się kiedyś nad wyeliminowaniem cukru z diety? Ponad 30 lat temu zrezygnowała z niego Carolyn Hartz. Australijka, dziś mająca 76 lat, cieszy się zdrowiem i niezwykle młodym wyglądem. 

Zrezygnowała z cukru ponad 30 lat temu

Carolyn Hartz zasłynęła w mediach społecznościowych, zachwycając wszystkich swoim wyglądem. Wygląda bardzo młodo, przez co wiele osób doszukiwało się u niej śladów po operacjach plastycznych lub efektów zabiegów medycyny estetycznej. Jak jednak wyznała autorka książki „Pieczenie bez cukru”, swój wygląd zawdzięcza odstawieniu cukru właśnie. Australijka zrezygnowała z niego ponad 30 lat temu i zastąpiła go ksylitolem.

Od wyliczania chorób, które są pokłosiem przesłodzonej diety, można dostać zadyszki. Pierwsze sygnały, że nasz organizm jest przesycony cukrem i zaczyna szwankować, dostajemy na szczęście nieco wcześniej. Tak też było w przypadku Carolyn, która swoją przygodę z menu bez cukru rozpoczęła od niechcianej diagnozy. Jak przyznała, przez całe życie mogła jeść słodycze, a jej dobry metabolizm pozwalał jej wyglądać szczupło. Sytuacja zmieniła się jednak, kiedy po czterdziestce lekarz zdiagnozował u niej stan przedcukrzycowy i zalecił przyjmowanie leków regulujących poziom cukru we krwi. Wtedy była modelka postanowiła poszukać zamiennika cukru. W trakcie podróży do Stanów Zjednoczonych odkryła ksylitol, który był wtedy jeszcze nieznany w jej kraju.

„Na początku było to trudne, ponieważ byłam uzależniona od cukru, ale według mnie jest to jeden z najważniejszych powodów, dla których udało mi się zachować zdrowie i sylwetkę” – wyznała w wywiadzie dla „Daily Mail” w 2018 roku.

Jak wynika ze statystyk, na świecie jest już ponad 400 mln diabetyków, a ich liczba ciągle rośnie. Szacuje się, że w Polsce na cukrzycę cierpi ok. 2,7 mln osób. Za taki stan rzeczy odpowiada przede wszystkim nieodpowiednia dieta.

Obecnie w menu Carolyn królują więc owoce i warzywa, jogurty, jajka, pierś z kurczaka, ryby i mięso czerwone. Całkowicie wyeliminowała z diety makaron i ryż, zastępując je waflami ryżowymi i pieczywem bezglutenowym.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Sukcesy po pięćdziesiątce

Carolyn pokazuje również, jak ważna dla zdrowia jest aktywność fizyczna. Australijka gra m.in. w tenisa, jest koszykarką w stanowej drużynie oraz uprawia jogę i pilates. Większość aktywności rozpoczęła także dopiero po 60. roku życia. Ponadto w wieku 55 lat założyła profil na Instagramie „Sweetlifeus”, na którym dzieli się ze swoimi obserwatorami przepisami na wypieki bez użycia cukru. Jak zaznacza, od kiedy cukier stał się składnikiem nieprawdopodobnej liczby produktów spożywczych, zaczęliśmy masowo chorować na otyłość, cukrzycę, choroby serca i nowotwory. W swoich książkach z przepisami Carolyn edukuje więc, jak czytać etykiety i pokazuje, w jaki sposób cukier może być ukryty w wielu produktach spożywczych.

„Wiele cukrów ma zdrowe nazwy, takie jak agawa czy syrop. Nawet nadmiar miodu nie jest dobry. Można je jednak znaleźć w wielu produktach spożywczych, takich jak jogurty smakowe, batoniki zbożowe, napoje dla sportowców i pakowane owoce” – ujawnia.

Australijce zarzucono, że poddała się operacjom plastycznym, jednak stanowczo zaprzeczyła.

„Tak, robię pewne zabiegi kosmetyczne, ale operacja nie jest odpowiedzią na zdrowe samopoczucie” – powiedziała w jednym z wywiadów.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?