37-letnia Chrissy Teigen relacjonuje pierwszą w życiu kolonoskopię. „Chorują coraz młodsi ludzie” – ostrzega
„Jutro mam pierwszą kolonoskopię, ponieważ mój lekarz powiedział mi, że chorują coraz młodsi ludzie i powinniśmy badać się coraz wcześniej” – poinformowała Chrissy Teigen. 37-letnia modelka, prezenterka telewizyjna i autorka książek kulinarnych zrelacjonowała swoje przygotowania do zabiegu, by szerzyć wiedzę na temat profilaktyki groźnych chorób dolnego odcinka pokarmowego.
Chrissy Teigen o pierwszej w życiu kolonoskopii
Chrissy Teigen poinformowała na swoim profilu na Instagramie, że wybiera się na kolonoskopię. 37-letnia amerykańska modelka, prezenterka telewizyjna i autorka książek kulinarnych rzuciła światło na znaczenie tego badania, jeśli chodzi o wczesne wykrywanie raka okrężnicy i innych problemów zdrowotnych. Jak sama przyznała, będzie to jej pierwsze w życiu badanie tego typu.
„Wkrótce nastąpi bardzo duży wzrost liczby osób w moim wieku, a nawet trochę młodszych, które zachorują na raka jelita grubego, ponieważ nie jesteśmy badani pod tym kątem” – stwierdziła w relacji na swoim profilu na Instagramie.
Kolonoskopia jest badaniem endoskopowym, które umożliwia wykonanie kompleksowej analizy wyglądu końcowego odcinka jelita cienkiego oraz całego jelita grubego i odbytu pod kątem obecności zmian chorobowych (m.in. nowotworowych). Wykonywana jest za pomocą kolonoskopu – długiej, elastycznej rurki z umocowaną kamerą, która wprowadzana jest do organizmu przez odbyt do jelita grubego.
Badanie pozwala na zidentyfikowanie przyczyn objawów ze strony jelit, takich jak: krwawienie z dolnego odcinka przewodu pokarmowego, nawracające zaparcia lub biegunki. Lekarz może zasugerować wykonanie badania także w przypadku występowania niedokrwistości, niezamierzonej utraty masy ciała lub przewlekłego uczucia zmęczenia odczuwanego bez wyraźniej przyczyny. Teigen zwróciła uwagę, że choć badanie jest niezwykle ważne dla naszego zdrowia, niski odsetek osób się na nie zgłasza.
„Jutro mam pierwszą kolonoskopię, ponieważ mój lekarz powiedział mi, że chorują coraz młodsi ludzie i powinniśmy badać się coraz wcześniej” – powiedziała Teigen i dodała – „Nie sprawdzamy się, ponieważ nikt nam o tym nie mówi. Myślimy raczej, że to nasi rodzice powinni się zbadać”.
„Czuję się świetnie”
Modelka w mediach społecznościowych wyjaśniła, w jaki sposób przygotowuje się na badanie. Tłumaczyła, że polega to m.in. na zażyciu dzień przed kolonoskopią silnych środków przeczyszczających (najczęściej w płynie) w celu oczyszczenia jelita grubego. Dzień przed badaniem dobrze wziąć sobie urlop w pracy, ponieważ działanie leków jest dość silne i wymaga częstych wizyt w toalecie.
„Jedną rzeczą, o której zawsze słyszysz [w kontekście kolonoskopii – przyp. red.], jest specjalny napój, który musisz wypić poprzedniego wieczoru. On działa bardzo przeczyszczająco wywołując skurcze. I oczywiście musisz się przygotować na to, że będziesz mieć aparat w tyłku” – powiedziała i pokazała, że zamiast popularnego płynu zażywa kapsułki przeczyszczające.
„Na co dzień noszę czarny stanik i czarne legginsy. I z jakiegoś powodu w dniu, w którym musiałam zażyć tak szaloną ilość tabletek oczyszczających jelita grubego, zdecydowałam się założyć białe spodnie i biały stanik. Dzisiaj po prostu jestem wielką ryzykantką” – dodała żartobliwie.
Poinformowała także, że dzień przed badaniem należy trzymać się diety eliminującej produkty, które mogą zalegać w jelicie. Wymagane jest wykluczenie z menu pokarmów stałych i przejście na dietę płynną. Można pić klarowne płyny, takie jak woda, herbata czy kawa bez dodatków, soki owocowe bez miąższu oraz spożywać galaretkę w jasnych kolorach. Niedozwolone są galaretki w kolorach czerwonym i fioletowym. Ponadto przez 3 dni przed badaniem nie powinno się spożywać produktów takich jak nasiona, pieczywa z ziarnami i razowe oraz innych produktów o wysokiej zawartości błonnika.
„Czekam, aż moja zielona galaretka stwardnieje, bo umieram z głodu” – przyznała Teigen, leżąc w łóżku.
Po zakończeniu zabiegu modelka podzieliła się także własnymi odczuciami ze swoimi obserwatorami. W relacji na Instagramie udostępniła zdjęcie ze szpitalnego łóżka, na którym widzimy ją w koszuli i maseczce ochronnej na twarzy.
„Właśnie obudziłam się po kolonoskopii i czuję się świetnie. Zajęło mi to jakieś 20 minut. Szczerze żałuję, że nie trwało to dłużej, bo to była dobra drzemka” – podsumowała.
Kolonoskopia – jak wygląda badanie?
W czasie kolonoskopii pacjent zachowuje pozycję leżącą – układany jest na lewym boku z podkurczonymi kolanami. Na początku lekarz ogląda odbyt pacjenta, żeby sprawdzić, czy chory nie ma guzków krwawniczych lub ropni. Następnie umieszcza w nim kolonoskop – giętką rurkę zakończoną niewielką kamerą, umożliwiającą dokładną ocenę wnętrza dolnego odcinka przewodu pokarmowego. Do jelita wtłacza się powietrze, dzięki czemu jego ściany są lepiej widoczne. Następnie lekarz przeprowadza kolonoskop przez jelito grube, oglądając jego powierzchnię na monitorze. W czasie badania mogą zostać pobrane wycinki tkanki jelita do badania. Przeprowadzający badanie może także usunąć występujące w dolnym odcinku przewodu pokarmowego polipy. Czas trwania kolonoskopii waha się od kilkunastu do kilkudziesięciu minut.
Wiele osób nie zgłasza się na badanie z obawy, że jest ono bolesne. Przed kolonoskopią lekarz podaje jednak leki znieczulające, dzięki czemu w pacjent czasie zabiegu nie odczuwa bólu niezależnie od tego, czy zastosowane zostanie znieczulenie ogólne, czy miejscowe. Badany jest świadomy i może odczuwać pewien dyskomfort. W czasie kolonoskopii ze znieczuleniem ogólnym pacjent otrzymuje środek dożylnie i budzi się po zakończonym badaniu.
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy
Polskie naukowczynie opracowują rewolucyjną metodę leczenia raka jajnika. „Bardzo obiecująca”
Ciężkie infekcje COVID-19 mają zaskakujący wpływ na rozwój raka
Używały talku, zachorowały na raka jajnika. „Po prostu ufałyśmy temu, co mówiły reklamy” – mówią i pozywają kosmetycznego giganta
Dave Coulier ma raka w trzecim stadium. Wspiera go kolega z „Pełnej chaty”
się ten artykuł?