6 sposobów na ból pleców. Kiedy samo leżenie nie pomaga…

Co robić, gdy dopada ból pleców? Wiele osób kładzie się wtedy do łóżka i próbuje „przespać” najgorszy moment. Istnieją jednak sposoby, dzięki którym ból może minąć szybciej. Niektóre z tych metod stosuje się od stuleci, a niektóre są nowoczesne.

Gorąca kąpiel

Jednym z najlepiej znanych sposobów, by ukoić ból pleców, jest kąpiel w wodzie o temperaturze powyżej 37 stopni. Ta znana od dawna metoda sprawia, że mięśnie stają się rozluźnione, co przynosi szybką ulgę. Do wody można dodać sól Epsom (nazywaną również solą gorzką). Jest to nieorganiczny związek chemiczny soli kwasu siarkowego oraz magnezu. Sól ta działa rozluźniająco, przeciwzapalnie i odprężająco. Zamiast siarczanu magnezu do wanny można wlać też olejek eteryczny, np. rozmarynowy, miętowy, lawendowy. Ewentualnie zamiast kąpieli można wziąć gorący prysznic.

Terapia zimnem

Na ból pleców pomóc może zarówno terapia ciepłem, jak i zimnem. W tym drugim przypadku chodzi głównie o chłodzące okłady, np. z zawiniętych w woreczek albo ręcznik kostek lodu. Taki chłodzący okład powinien trwać ok. 15–20 minut; powtarzaj go co 1–2 godziny. Ale tutaj uwaga: zimno nie sprawdzi się w przypadku bólu tzw. korzonków. To właśnie powiew chłodnego powietrza zwykle sprawia, że korzonki zaczynają boleć. W gabinetach fizjoterapeutycznych na ból pleców polecana jest krioterapia, czyli leczenie zimnem. Krioterapia działa nie tylko przeciwbólowo, ale również przeciwobrzękowo oraz rozluźniająco.

Środki przeciwbólowe

Czasem trudno obejść się bez preparatów przeciwbólowych. Wiele z nich dostępnych jest bez recepty. Chodzi o leki z grupy NLPZ (niesteroidowe leki przeciwzapalne), choć nie wszystkie substancje mogą okazać się skuteczne. Z tej grupy leków ból może pomóc uśmierzyć ketoprofen o działaniu przeciwzapalnym. Dobre efekty mogą dać przeciwbólowe żele, maści, plastry rozgrzewające lub chłodzące. Na bóle i stany zapalne pochodzenia reumatycznego oraz niereumatycznego stosuje się diklofenak. W przypadku bardzo silnego bólu konieczne może się okazać sięgnięcie po leki dostępne na receptę.

Prawidłowe wykonywanie codziennych czynności

W trosce o swój kręgosłup trzeba koniecznie zmienić niewłaściwe nawyki, które niszczą zdrowie i pogłębiają ból pleców. Kiedy podnosisz ciężkie przedmioty, zamiast schylać się, zegnij nogi w kolanach i ukucnij, trzymając plecy proste. Staraj się równomiernie rozkładać ciężar, nosząc go w obu rękach, a nie tylko w jednej – np. nie noś plecaka tylko na jednym ramieniu. Plecom bardzo szkodzi garbienie się oraz długotrwały bezruch: siedzenie oraz leżenie w łóżku. Bardzo szkodliwym nawykiem jest ponadto praca z laptopem na kolanach. Ergonomia pracy to jedna z podstaw profilaktyki zdrowotnej. Pamiętaj o tym, zwłaszcza jeśli swoje zawodowe obowiązki wykonujesz w domu.

Aktywność fizyczna

Kiedy bolą plecy, wiele osób kładzie się w łóżku i próbuje „przeczekać” najgorszy moment, ewentualnie wspomagając się tabletką przeciwbólową. Niekiedy faktycznie trudno się ruszać, bo ból daje się mocno we znaki, warto jednak mieć świadomość, że to właśnie umiarkowany ruch jest tym, co pomoże uporać się z przykrymi dolegliwościami.

Oczywiście należy unikać ruchów, które sprawiają ból, jednak staraj się funkcjonować na miarę swoich możliwości (ale np. wolniej, spokojniej, do progu bólu). Szczególnie wskazane są spacery i spokojne marsze. Zacznij np. od kilku czy kilkunastu minut i stopniowo wydłużaj ten czas.

Regularna aktywność fizyczna to najlepsza profilaktyka: według najnowszych wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) osobom dorosłym zaleca się tygodniowo między 150 a 300 minut umiarkowanej aktywności fizycznej albo między 75 a 150 minut w przypadku aktywności o dużej intensywności.