Doda ma problemy ze słuchem. Wokalistka prosi fanów o pomoc
Doda zamieściła na Instagramie bardzo niepokojące nagranie, w którym poinformowała, że stan jej zdrowia uległ pogorszeniu. Artystka ma problemy ze słuchem. „Zaraz oszaleję” – przyznała i zwróciła się z apelem do fanów.
Przed weekendem Doda, a właściwie Dorota Rabczewska-Stępień, nagrała na instagramowym profilu relację, w której opisała swoje problemy ze słuchem. Wokalistka od kilku dni zmaga się z męczącym piskiem i bólem w uszach.
„Kochani nie spałam całą noc. O 6 rano obudził mnie taki pisk w lewym uchu, który utrzymuje się do dzisiaj. Jakby ciśnienie się zmieniało albo czajnik się gotował mi nad lewym uchem” – mówiła wokalistka.
W dalszej części nagrania Doda poprosiła swoich fanów o rady. „Jestem na dobrej drodze do tego, żeby zaraz oszaleć. Nie wiem, może zmienia się pogoda… Więc dajcie znać, czy macie tak samo” – dodała.
Internauci poradzili jej, by przyłożyła do ucha okład z rozgrzanej soli, jednak to nie pomogło. Mało tego, drażniący dźwięk pojawił się również w drugim uchu. To skłoniło artystkę, by niezwłocznie udać się do lekarza.
Doda ma problemy ze słuchem
36-letnia piosenkarka na nagraniu była wyraźnie zaniepokojona swoim stanem zdrowia. Przyznała, że obawia się całkowitej utraty słuchu, zwłaszcza że dokuczający pisk w uszach to problem, który odezwał się do niej po latach. Doda już dwa lata temu uskarżała się na dolegliwości związane z aparatem słuchowym. Wówczas mówiła, że przez odsłuchy w uszach, które nosiła podczas swoich występów, ma już 40 proc. ubytku słuchu.
RozwińFani zasugerowali artystce, że być może w tym przypadku pisk w uszach związany jest z aparatem na zębach, który uciska na nerw. Artystka zdjęła więc aparat, ale ból nie ustał. Wybrała się do specjalisty, przyjęła sterydy i to również nie pomogło, a co gorsza, pisk pojawił się w drugim uchu.
„Jutro mam kolejne badania słuchu i ucha wewnętrznego. Najważniejsze jest to, żeby zadziałać w ciągu 24 godz., gdyby to była głuchota. Dostałam lek sterydowy. Zaraz oszaleję. Zaczęło mi piszczeć w obu uszach. I to coraz głośniej! Nie bagatelizujcie takich rzeczy, od razu idźcie do lekarza” – apelowała.
Pisk w uszach a aparat ortodontyczny
W poniedziałek Doda nagrała krótką relację chwilę po tym, jak odebrała wyniki badań słuchu i ucha wewnętrznego. Okazało się, że pisk w uszach rzeczywiście związany był z aparatem ortodontycznym.
„Kochani jestem taka szczęśliwa, właśnie zrobiłam sobie wyniki. Mój słuch się nie pogorszył na przełomie tych 2-3 lat, kiedy ostatni raz robiłam sobie badania, więc ten pisk w ogóle nie jest od słuchu. Wynika z tego, że w większości mieliście rację, że to chodzi o aparat, o zmianę w stawie skroniowo-żuchwowym, o szczękę, która się rotuje i wpływa na ten pisk” – uspokoiła fanów.
Artystka przyznała, że chwilowo zrezygnuje z kontynuacji leczenia ortodontycznego, by „uspokoić system mięśniowy twarzy”. „I chciałam wam też powiedzieć, że po Nowym Roku zmobilizowałam się i poddam się kompleksowym badaniom wszystkich szumów, pisków w takiej najlepszej klinice w Warszawie” – dodała.
Mamy nadzieję, że dolegliwości bólowe w szybkim czasie ustąpią, a w Nowy Rok artystka wkroczy w pełni sił.
Polecamy
Nadwrażliwość na dźwięki. Jak sobie z nią radzić w codziennym życiu?
Sarsa o otosklerozie: „Byłam przekonana, że to koniec mojej kariery”
Sarsa o komplikacjach po operacji słuchu. „Słyszałam, że synek płacze. Biegłam do niego do pokoju, on spał”
Edyta przeszła operację dwuszczękową. „Progenia była moim dużym kompleksem”
się ten artykuł?