Spermidyna pomoże ci zachować długowieczność. Czym jest substancja, o której wszyscy mówią?
„Zdrowi stulatkowie mają zadziwiająco wysokie stężenie spermidyny we krwi. Regeneruje ona DNA, mitochondria i różne tkanki. Hamuje też stany zapalne i nowotwory…” – czytamy w książce prof. dr Andreasa Michalsena „Zamień leczenie na jedzenie”. Czym jest spermidyna, o której coraz głośniej mówią naukowcy?
Spermidyna – czym jest?
– Spermidyna jest substancją występującą w spermie ludzkiej. Jej zadaniem jest ochrona DNA plemników. Obecnie trwają badania nad rolą spermidyny w przedłużeniu życia przez ochronę genu. Być może w przyszłości na rynku pojawią się suplementy diety lub leki zawierające ten składnik – wyjaśnia Celina Kinicka, dietetyczka z Centrum Medycznego Damiana.
Jak wyjaśnia prof. dr Andreas Michalsen, ordynator Wydziału Medycyny Naturalnej w Szpitalu imienia Immanuela w Berlinie oraz profesor Klinicznej Medycyny Naturalnej w berlińskiej Charité, pierwsze badania obserwacyjne i kliniczne potwierdziły pozytywny wpływ spermidyny na wydłużenie życia, a także na wydolność pamięci.
Spermidynę produkują też bakterie jelitowe, ale tylko wtedy, gdy są karmione wystarczającą ilością substancji balastowych (to np. błonnik) i prebiotyków.
Spermidyna – gdzie występuje?
Spermidyna występuje w wielu superpokarmach. Zaliczają się do nich:
- amarantus,
- jabłka,
- brokuły i kalafior,
- dojrzały pikantny ser,
- grzyby shiitake,
- sałata,
- soja i produkty sojowe,
- produkty pełnoziarniste,
- kiełki pszenicy.
Warto jednak pamiętać, że o ile spożywanie brokułów, kalafiorów czy jabłek (nawet w dużych ilościach) nie powinno powodować niepożądanych efektów, tak sięganie po grzyby shiitake czy dojrzały ser może łączyć się z dolegliwościami żołądkowymi. Nie zalecamy też zbyt częstego jedzenia produktów sojowych. Szczególnie kobietom! Mogą one powodować bowiem zmiany w poziomie hormonów.
Spermidyna – badania
Spermidyna nie jest żadną nowością. Już w 2009 roku naukowcy z Uniwersytetu w Gratzu dowiedli, że substancja znajdująca się w spermie opóźnia procesy starzenia się u robaków, myszy i grzybów. I działa tak samo na ludzkie komórki. Tym samym badacze są zdania, że spermidyna powstrzymuje wiele procesów związanych ze starzeniem się. Redukuje też liczbę szkodliwych wolnych rodników, co także ma wpływ na wydłużenie życia.
Podawanie spermidyny myszom wydłużało ich życie o 30 proc., robakom – o 15 proc. Naukowcy uważają, że stworzenie suplementów diety ze spermidyną w składzie umożliwi wydłużenie naszego życia o nawet 25 lat. Nie jest jednak pewne, kiedy (i czy w ogóle) preparaty ze spermidyną pojawią się na rynku suplementów. Pozostaje nam więc spożywanie superpokarmów z tą substancją w składzie.
Cały artykuł o spermidynie opublikowano w piśmie „Nature Cell Biology”.
Bibliografia:
- Czasopismo naukowe „Nature Cell Biology”, 2009.
- Michalsen Andreas, Zamień leczenie na jedzenie, Wydawnictwo MUZA, 2020.
Polecamy
Jak catering dietetyczny może ułatwić życie osobom z wykluczeniami pokarmowymi i alergiami? Sprawdźmy!
„The Lancet”: Już dwa plasterki szynki dziennie mogą znacząco zwiększyć ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2
Dieta na zdrowe stawy – co jeść i suplementować, by cieszyć się ich sprawnością
Dieta dla dziecka. Co powinno znaleźć się w diecie maluchów?
się ten artykuł?