Jak wyciągnąć żądło pszczoły lub osy? „W okresie letnim nie tylko kleszcze nam zagrażają” pisze dermatolożka Agnieszka Kobyłka-Dziki

Pszczoły, osy, szerszenie – to one oprócz kleszczy także dają nam się we znaki latem. Ukąszenie tych owadów najczęściej jest niegroźne i powoduje zaczerwienienie, ból, pieczenie. W skórze pozostaje jednak żądło, które należy usunąć. Jak zrobić to bezpiecznie? Wyjaśnia dermatolożka Agnieszka Kobyłka-Dziki.

Latem najczęściej obawiamy się kleszczy. Ważne jednak, by pamiętać, że nie tylko one stanowią dla nas zagrożenie.

W okresie letnim nie tylko kleszcze nam zagrażają. Owady błonkoskrzydłe ( pszczoła, osa, szerszeń) u osób nadwrażliwych może być stanem zagrożenia życia – pisze na swoim profilu na Instagramie dermatolożka Agnieszka Kobułka-Dziki.

Jak wyciągnąć żądło po użądleniu?

Użądlenie pszczoły lub osy zwykle kończy się na niegroźnej opuchliźnie, bólu i zaczerwienieniu, które mijają po kilku godzinach lub dniach. Czasem jednak może dojść także do groźniejszych objawów, takich jak obrzęk, pokrzywka, duszności a nawet wstrząs anafilaktyczny. Ponadto np. pszczoła żądli tylko raz i następnie ginie. Zostawia jednak w naszej skórze żądło z aparatem kłującym i gruczołem jadowym, które może dostarczać substancję toksyczną jeszcze przez kilka minut. Jak bezpiecznie je usunąć?

Gdy chcesz je wyciągnąć nigdy nie rób tego, uciskając je za pomocą pęsety, ponieważ wyciskasz wtedy dodatkowo porcję jadu ze zbiorniczka dołączonego do żądła!Wyciągamy je wykonując ruch ku górze przy pomocy jednej krawędzi czy to pęsety czy to np. karty (prawo jazdy itd – co kto akurat ma w portfelu) (podważamy je ku górze) – tłumaczy ekspertka.

Jak zachować się, gdy osa/pszczoła jest w pobliżu?

Najważniejsze to zachować spokój. Energiczne odstraszanie owadów błonkoskrzydłych lub próba ich zabicia powodują jedynie ich rozdrażnienie i agresję. Wtedy właśnie czują się zagrożone i najczęściej dochodzi do użądlenia.

Warto też pamiętać, że pszczoły i osy lubią słodkie rzeczy, więc będą lgnąć do słodkich przekąsek. Dobrze jest uważać w trakcie jedzenia czy picia na powietrzu, czy czasem nie siedzi tam niechciany owad.

Agnieszka Kobyłka-Dziki – kim jest?

Agnieszka Kobyłka-Dziki jest lekarką w trakcie specjalizacji z dermatologii i wenerologii. Ekspertka chętnie dzieli się wiedzą z zakresu medycyny. W mediach społecznościowych prowadzi profile edukacyjne o tematyce zdrowotnej i lifestylowej dla mam. Jej profil na Instagramie @mama_dermatolog obserwuje niemal 14 tys. osób.