Leki przepisane przez psychiatrę – dlaczego nie powinniśmy się ich bać? Tłumaczy lekarka Aleksandra Pięta
„Leki leczą” – niby to oczywista oczywistość, ale jak się okazuje, nie dla wszystkich. Lekarka Aleksandra Pięta, znana w sieci jako Psychiatra Ola, wylicza powody, dlaczego strach przed nimi jest nieuzasadniony.
Nie taki diabeł straszny
Jeśli na samą myśl o braniu leków na zaburzenia psychiczne aż cię wzdryga, a gdy znajomi mówią, że je przyjmują, namawiasz ich do spróbowania samej psychoterapii, to konieczniej przeczytaj, co na ten temat myśli Psychiatra Ola. Lekarka podaje powody, dla których nie należy bać się leków:
- ratują życie, np. w przypadku myśli samobójczych;
- chronią mózg przed skutkami nieleczonego epizodu choroby;
- dają stosunkowo szybszy efekt niż inne oddziaływania terapeutyczne, a często są wręcz konieczne, aby w ogóle ktoś dał radę podjąć dalsze działania, np. psychoterapię;
- nie zastępują psychoterapii, nie są „drogą na skróty”, czy „pójściem na łatwiznę”. To dwie różne metody leczenia, działające w odmienny sposób, które mogą się wzajemnie uzupełniać;
- wspomagają proces neuroplastyczności mózgu, wykorzystywany w psychoterapii (w skrócie – wspomagają jej efekty również na poziomie biologicznym);
- korzyść ze stosowania leku jest często dużo większa niż dyskomfort z powodu przejściowych objawów ubocznych.
- jeśli pojawiają się objawy niepożądane, można zmienić lek lub zastosować leki korygujące – nie trzeba się męczyć;
- nie uzależniają;
- nie zmieniają osobowości, przywracają jedynie funkcjonowanie sprzed choroby;
Choć według lekarki powodów, żeby stosować terapię lekami jest sporo, podkreśla na koniec: „Ostatecznie to ty podejmujesz decyzję o stosowaniu leku, nikt cię do tego siłą nie zmusi. To twoje zdrowie i ty decydujesz”.
„Chciałabym ich nie potrzebować”
Pod postem lekarki pojawiło się wiele historii kobiet, które przyjmują leki przepisane przez psychiatrę. Niektóre z nich są bardzo poruszające i dające do myślenia.
„Jest lepiej, czuję się lepiej, ale po 2 latach nadal nie potrafię tego zaakceptować. Po pomoc zgłosiłam się sama. Wiedziałam, że jej potrzebuję. Ale do tej pory czuję się nieswojo wyjmując rano opakowanie tabletek… Wiem, że pomagają, czuję to, ale po ludzku chciałabym po prostu być zdrowa i ich nie potrzebować” – pisze jednak z nich.
„Gdyby nie przyjaciel, który odwiózł mnie do szpitala, superlekarka i jeszcze lepsza terapeutka, nie byłoby mnie tu dziś. Terapia zdziałała wiele, ale tylko w połączeniu z lekami przyniosła prawdziwe efekty” – dodaje inna.
Psychiatra Ola – kim jest?
Za profilem na Instagramie @psychiatra_ola kryje się Aleksandra Pięta. Lekarka jest obecnie w trakcie specjalizacji psychiatrycznej. W mediach społecznościowych chętnie dzieli się wiedzą medyczną. Stworzyła też poradnik, w którym podpowiada, jak wygląda pierwsza wizyta u psychiatry i jak się do niej przygotować. Jej profil obserwuje ponad 12 tys. internautów.
RozwińPolecamy
Kora wierzby działa przeciwwirusowo. Może być przełomem w walce z groźnymi infekcjami
Sharon Osbourne drastycznie schudła. Teraz przestrzega przed Ozempikiem
Lekomania jako choroba XXI wieku i poważny problem w Polsce
Skutki uboczne sterydów – jakich objawów możesz się spodziewać?
się ten artykuł?