Top 5 leków bez recepty, których lepiej nie łączyć z alkoholem
Niektórym z nas zdarza się zapomnieć, że kilka godzin przed wypiciem lampki wina wzięliśmy proszek przeciwbólowy, prawda? Przygotowaliśmy dla was listę najważniejszych lekarstw, które każdy z nas ma w swojej domowej apteczce, a których nie powinniśmy mieszać z alkoholem. Efekt takiego połączenia jest nieprzewidywalny i indywidualny, a zatem decydując się na połączenie leku z alkoholem, wchodzimy na bardzo niepewny grunt.
Konsekwencje interakcji, czyli co konkretnie?
Jak wynika z raportu CBOS, co jedenasty ankietowany Polak (9 proc.) przyjmował lek mimo dotyczących go przeciwwskazań. Poza tym spora część osób nie czyta ulotek. Nietrudno więc przeoczyć fakt, że danego leku nie powinniśmy mieszać z alkoholem. Skutkiem feralnego połączenia bywają nie tylko ból lub zawroty głowy, nadmierna senność czy wymioty, ale też problemy z sercem, trudności w oddychaniu, a nawet powikłania tak groźne jak krwawienia wewnętrzne. Alkohol może poza tym wzmacniać lub osłabiać działanie lekarstw oraz powodować, że stają się one toksyczne.
Zwłaszcza kobiety są narażone na konsekwencje łączenia alkoholu z lekami – uważają eksperci NIAAA. W ich krwiobiegu alkohol osiąga wyższe stężenie niż u mężczyzn przy tej samej dawce. Dzieje się tak, bo organizm kobiety z reguły zawiera mniej wody, zatem alkohol jest słabiej „rozrzedzony”, a jego stężenie ‒ wyższe. Stąd kobiety są podatniejsze na skutki interakcji leku z alkoholem, np. w postaci uszkodzenia wątroby.
Ważny jest czas. Ryzykujemy nie tylko wtedy, gdy zażywamy lek jednocześnie z alkoholem. Problemy mogą się pojawić, gdy zrobimy to wcześniej albo następnego dnia, co podkreślają autorzy poradnika „Unikaj interakcji żywności z lekami” Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków.
Przed wami pięć najczęściej stosowanych (na podstawie danych CBOS) leków bez recepty, których nie powinniśmy mieszać z alkoholem:
Paracetamol
To jeden z najbezpieczniejszych leków przeciwbólowych i przeciwgorączkowych, jest dostępny bez recepty i powszechnie stosowany. To wszystko prawda, ale jednak nie oznacza, że możemy go zażywać beztrosko. W połączeniu z alkoholem bywa naprawdę groźny, bo może znacznie uszkadzać wątrobę. Dlatego zabijanie bólu głowy paracetamolem np. po zakrapianej imprezie lub bezpośrednio przed nią to kiepski pomysł.
Osoby nadużywające alkoholu lub od niego uzależnione powinny wręcz unikać paracetamolu. Trzeba też pamiętać, że paracetamol występuje pod wieloma nazwami handlowymi, jako pojedyncza substancja lub jako jeden ze składników, np. w preparatach na przeziębienie i grypę.
Niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ): kwas acetylosalicylowy, naproksen, ibuprofen
NLPZ to jedne z najczęściej stosowanych leków. Substancje takie jak kwas acetylosalicylowy, naproksen, ibuprofen występują w wielu preparatach na powszechne dolegliwości: bóle głowy, bóle menstruacyjne, objawy przeziębienia i grypy, bóle pleców, stawów i inne stany zapalne.
W połączeniu z alkoholem mogą zaszkodzić zwłaszcza naszemu układowi pokarmowemu. Skutkiem interakcji mogą być bóle brzucha, krwawienie z dróg pokarmowych, wrzody, a także przyspieszone bicie serca.
Ranitydyna
Substancja ta występuje w niektórych lekach na zgagę i niestrawność ‒ kto z nas choćby sporadycznie z tego powodu nie cierpi? W połączeniu z alkoholem ranitydyna niekiedy potęguje jego działanie w organizmie. Dlatego jeśli zwykle jeden drink nie robił na nas większego wrażenia, tym razem może nieoczekiwanie ściąć z nóg ‒ w wyniku interakcji możemy upić się szybciej i bardziej. Możliwe jest również odczuwanie przyspieszonego bicia serca.
Leki na kaszel: dekstrometorfan i kodeina
Wiele z popularnych środków zawiera dekstrometorfan lub kodeinę ‒ substancje, które po zmieszaniu z alkoholem mogą powodować zawroty głowy, senność, a nawet prowadzić do przedawkowania leku. Dlatego zdecydowanie lepiej odpuścić sobie toasty, jeśli leczymy się preparatami z tymi związkami w składzie. Uwaga, dekstrometorfan i kodeina występują także w innych lekach na przeziębienie i grypę, nie tylko w środkach na kaszel.
Leki przeciwalergiczne
Osoby, które lekarstwa te przyjmują na stałe, pewnie już wiedzą, że łączenie ich z trunkami może być niemiłe w skutkach, prowadząc do senności czy zawrotów głowy, o czym ostrzegają eksperci. Ostrożni powinni być zwłaszcza ci, którzy po raz pierwszy mają do czynienia z lekami przeciw alergii.
Na ich ulotkach znajdziemy substancje takie jak np. loratadyna, desloratadyna, cetyryzyna, hydroksyzyna czy feniramina. I znów uwaga na leki przeciw przeziębieniu i grypie ‒ w ich składzie często ukrywają się substancje o działaniu przeciwhistaminowym (łagodzącym objawy alergiczne).
Nie zapominajcie o antybiotykach!
Jak dowiemy się z Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków, wypicie alkoholu podczas leczenia antybiotykiem, np. metronidazolem, może wywołać reakcję disulfiramową, która prowadzi do nagromadzenia się w organizmie aldehydu octowego będącego produktem częściowego utleniania etanolu.
W rezultacie mogą się pojawić: zaczerwienienie twarzy, kołatania serca, zaburzenia regulacji ciśnienia krwi, ból głowy, złe samopoczucie i osłabienie. Wyjątkowo groźne w połączeniu z alkoholem są także niektóre leki uspokajające, przeciwdepresyjne, wydawane na receptę.
Zobacz także
„Co piąta kobieta okazyjnie spożywa napoje alkoholowe przez cały okres ciąży”. Co się dzieje wtedy z twoim organizmem?
Skutki picia alkoholu. Co się dzieje, gdy sięgasz po niego codziennie?
„Jesteśmy rozpitym narodem i doskonale widać to w gabinetach lekarskich” – mówi dr Małgorzata Ponikowska. Nie wiesz, dlaczego tyjesz? Zajrzyj do swojego kieliszka!
Polecamy
Kieliszek wódki na liście leków 92-latki. Lekarz: „Już myślałem, że nic mnie nie zaskoczy”
Coraz więcej zwolnień lekarskich z kodem C. Pacjent nie otrzyma za nie zasiłku chorobowego
Przyjmujesz leki na wakacjach? GIF ostrzega: niektóre mogą wywołać reakcje fototoksyczne i fotoalergiczne
GIS ostrzega przed fatalną pomyłką. Wypicie błędnie oznaczonego napoju niesie poważne ryzyko dla klientów
się ten artykuł?