Przejdź do treści

Czy związywanie włosów jest bezpieczne? Odpowiada trycholożka Marta Klowan

Czy związywanie włosów jest bezpieczne? Odpowiada trycholożka Marta Klowan
Czy związywanie włosów jest bezpieczne? Odpowiada trycholożka Marta Klowan/ iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Pierwszą czynnością, jaką robisz po wysuszeniu włosów rano to związanie ich w kucyk? To na pewno wygodne rozwiązanie, ale pytanie, czy bezpieczne dla zdrowia twoich włosów i skóry głowy. Na to pytanie odpowiada trycholożka Marta Klowan.

Związywać czy nie?

Związywanie włosów to dla wielu osób sposób na ich „ujarzmienie”. Bo kto lubi, jak zasłaniają nam widok podczas pracy przy komputerze albo wpadają do zupy?

Superuniwersalny messbun to fryzura, wydawałoby się, idealna 24h na dobę… A może nie? Czy wiązanie włosów też może być pułapką? Jakie niebezpieczeństwa czają się jeszcze w cieniu gumki? Co robisz źle i jak możesz zrobić to lepiej? – pisze w swoim ostatnim poście na Instagramie trycholożka Marta Klowan.

Podkreśla, że można związywać włosy, ale trzeba to robić bezpiecznie.

Marta Klowan

O czym trzeba pamiętać?

Marta Klowan podaje kilka cennych wskazówek dla tych z nas, które lubią wiązać włosy w koczek czy tzw. cebulę. Podkreśla, że przede wszystkim nie powinnyśmy przed związaniem włosów ściągać ich ściśle.

„Dzieje się tak dlatego, że włos ulega naderwaniu w macierzy. Korzeń włosów odchodzi wraz z częścią aktywnych komórek, uszkadzając je. Dotyczy to włosów anagenowych, czyli w fazie wzrostu. Większość twoich włosów jest w anagenie” – tłumaczy Klowan.

Jak dodaje, szczególnie wrażliwe włosy to te przy skroniach i uszach. Kolejną zasadą, do której według niej koniecznie powinnyśmy się zastosować, jest niezwiązywanie włosów, gdy jeszcze są mokre.

„Mokre włosy nie tylko łatwiej zniszczyć, bo struktura keratynowa staje się delikatna i ciągnąca, łatwiej je również wyrwać” – podkreśla.

Dodaje, że dodatkowym minusem związywania mokrych włosów jest to, że gorzej schną niż rozpuszczone. A to z kolei ma negatywny wpływ na skórę głowy. „To zaproszenie do pojawienia się łojotoku, łupieżu i wypadania” – wyjaśnia.

Ula i Ania z Ministerstwa Dobrego Mydła

Czy należy związywać włosy na noc?

Wiele z nas tak robi! Jednak trycholożka Marta Klowan podkreśla, że część z nas powinna tego unikać. Jedynie jeśli  masz długie, wysokoporowate, zniszczone włosy, które łatwo się plączą i niszczą, zalecane jest związywanie ich na noc. Nie rób tego, gdy:

  • masz cienkie, delikatne, słabe, wypadające włosy;
  • masz tendencję do łojotoku. Będą bardziej wypadać, a przetłuszczanie może się nasilić.

Jak bezpiecznie związać włosy w warkocz, żebyśmy nie musiały się martwić o problemy ze skórą głowy czy wypadającymi włosami? Trycholożka podsuwa kilka wskazówek:

  • stosuj do wiązania delikatne jedwabne gumki;
  • skorzystaj z jedwabnego czepka;
  • wiąż włosy luźno na różnych wysokościach – raz zrób „palemkę”, innym razem luźny warkocz, a kolejnym – luźny kucyk;
  • pochyl się głową w dół, zwiń włosy w rulon i opleć go kilka razy gumką jedwabną lub apaszką (rano po jego opuszczeniu zyskasz piękne fale).
Dermatologia to rozliczne choroby, które często mają podłoże genetyczne

Nigdy, przenigdy tego nie rób!

Marta Klowan zwraca uwagę na to, że istnieją pewne złe w zwyczaje, jeśli chodzi o związywanie włosów. Według niej powinniśmy ich za wszelką cenę unikać. Jak zaznacza pod żadnym pozorem nie wolno:

  • używać gumek recepturek to wiązania włosów – potwornie niszczą strukturę włosów, wyrywają je i łamią; nie nadają się też do tego kompletnie gumki z metalowym łączeniem i „szpiczaste żabki” w formie szpikulca;
  • korzystać z cudzych gumek do włosów –  o niehigieniczne ze względu na drobnoustroje, zamieszkujące skórę głowy;
  • nosić włosów związanych przez 24 godziny na dobę – daj im odetchnąć; po rozpuszczeniu wyszczotkuj je lub przeczesz palcami, żeby zrelaksować skórę głowy i pozbyć się kołtunów.

Marta Klowan – kim jest?

To ekspertka pielęgnacji włosów, trycholożka, autorka poradników. Włosami zajmuje się od 15 lat. Jak sama o sobie pisze: 

„Łączę pracę trychologa z wybranymi elementami kosmetologii, dermatologii i fryzjerstwa. Kładę nacisk na naturalną pielęgnację i holistyczne podejście do pacjenta trychologicznego, otaczając kompleksową opieką wymagające włosy”.

Profil Marty Klowan na Instagramie obserwuje obecnie 18,7 tys. osób.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?