Jak rozmawiać z dziećmi o protestach po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji? Podpowiadają autorki profilu „Jak wychowywać dziewczynki”

To trudny czas dla wszystkich kobiet. Widzą i czują to też dzieci, które mają prawo wiedzieć, co się dzieje. Jak wytłumaczyć im, dlaczego kobiety wyszły na ulice i odpowiedzieć na nurtujące je pytania? Tłumaczą autorki profilu na Instagramie @jakwychowywacdziewczynki, Magda Korczyńska i Magda Falińska.

Warto rozmawiać, zawsze

Dlaczego warto rozmawiać z dziećmi o protestach przeciwko wyrokowi TK ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego? Autorki profilu na Instagramie „Jak wychowywać dziewczynki” przekonują:

„Jeśli mają kontakt z mediami i docierają do nich obrazy krzyczących tłumów na ulicach – mogą być nimi zaniepokojone. A bez waszego wyjaśnienia pewnie będą samodzielnie próbować je analizować, co tylko może pogłębić ich lęk”.

Jest też druga opcja – że nie oglądają telewizji. Wtedy, jak podkreślają autorki profilu, „jest pewne, że udzieli im się nasz niepokój”. Rozmowa więc będzie środkiem do tego, by pomóc im zrozumieć trudne emocje.

Jak rozmawiać z maluchami?

„Jeśli twoje dziecko jest małe lub nie jest świadome, co się dzieje, a ty nie czujesz się
komfortowo, by proaktywnie wprowadzać je w aktualne wydarzenia, może lepszym pomysłem jest, by zacząć od wspólnego czytania książki na temat feminizmu, praw kobiet, tolerancji, prawa do wyrażania swojego zdania etc.” – czytamy na instagramowym profilu bloga „Jak wychowywać dziewczynki”.

Dzięki temu możemy dać pretekst do rozmowy na ważne tematy i odpowiedzieć na pytania, jeśli się pojawią, a przy tym nie będziemy eksponować medialnych obrazków z protestów. Jednak, jak wskazują autorki profilu, jeśli zdecydujesz się na bardziej proaktywną rozmowę, warto zacząć od ogólnych informacji i obserwować, jak dziecko na nie zareaguje. 

„Odpowiadaj tylko na pytania, które dziecko zada. Być może w danej chwili to będzie wszystko, co je nurtuje. Możesz opowiedzieć o protestach możliwie najogólniej – że odbywają się dlatego, że władza kraju narzuca ludziom prawa, na które większość z nich się nie godzi” – radzą.

Co jeśli dziecko zacznie dopytywać?

A co jeśli starasz się przedstawić temat jak najbardziej ogólnie, ale dziecko zaczyna dopytywać o szczegóły? „Jak wychowywać dziewczynki” też ma na to odpowiedź.

„Jeśli dziecko będzie dopytywać, o co dokładniej chodzi, możesz mu powiedzieć, że władza chce decydować o prawach kobiet bez brania pod uwagę ich zdania. Jeśli pojawią się kolejne pytania, może dobrym pomysłem będzie powiedzenie, że władza uważa, że każda kobieta powinna być mamą, bez względu na jej zdrowie lub własne marzenia, a ty wierzysz w to, że każdy człowiek, w tym każda kobieta, może samodzielnie decydować o swojej przyszłości” – czytamy.

Pamiętaj! Forma wykładu to zdecydowanie zły pomysł. Nie zarzucajmy dziecka milionem pojęć, które są dla niego trudne do przyswojenia. Podawaj jak najmniej informacji naraz w zwięzły, przystępny sposób i dopiero gdy maluch znów będzie dopytywał, podaj mu kolejną ich porcję.

Jak rozmawiać ze starszymi dziećmi?

Starsze dzieci są już bardziej świadome tego, co się dzieje w życiu społecznym czy politycznym.
Zapewne słyszały o wyroku TK i protestach kobiet w mediach. Jak piszą autorki profilu, Magda Korczyńska i Magda Falińska – nawet jeśli nie poruszają z nami tego tematu, w ich głowach mogą się kłębić pytania lub niepokój.

Radzą, żebyśmy wówczas same zaczęły od zadawania pytań: „Słyszałaś/eś co się dzieje? Czy widziałaś/ łeś protestujących? Czy masz jakieś pytania? Czy chcesz o tym porozmawiać?”. Warto też zaznaczyć, że jeśli dziecko nie chce teraz rozmawiać z nami na ten temat, zawsze może przyjść z pytaniem, kiedykolwiek będzie chciało w przyszłości.

„To też dobry moment na przypomnienie mu, że nie ma takich tematów, na które nie wypada rozmawiać i że zawsze może przyjść do ciebie porozmawiać – nawet na tematy, które inni uznają za 'złe’, wstydliwe lub żenujące” – piszą autorki profilu @jakwychowywacdziewczynki.

A ty rozmawiałaś ze swoim dzieckiem o protestach po wyroku TK?

Jak wychowywać dziewczynki?

Bloga „Jak wychowywać dziewczynki” prowadzi Magda Korczyńska – mama dwóch córek, która sama o sobie tak pisze:

„Na blogu dzielę się moją drogą do wolności. Wolności od wszędobylskich stereotypów na temat dziewczynek i chłopców. Wszędobylskich, bo wyskakujących m.in. z bajek, reklam, książek, a co gorsza z ust dziadków, kolegów i (o zgrozo) czasem z moich! Potrzebuję świadomości. I wiedzy”.

Wraz z Magdą Falińską prowadzi profil na Instagramie @jakwychowywacdziewczynki, który śledzi niemal 31 tys. osób.