Przejdź do treści

Mykobakterioza – przyczyny, objawy, rodzaje, leczenie

Tekst o przyczynach, objawach i leczeniu mykobakteriozy. Na zdjęciu: Kobieta stojąca przed zbiornikiem wody - HelloZdrowie
Mykobakterioza – przyczyny, objawy, rodzaje, leczenie Pexels.com
Podoba Ci
się ten artykuł?

Mykobakterioza to choroba, która najczęściej atakuje osoby z obniżoną odpornością. Wywołują ją prątki niegruźlicze, choć objawy często przypominają gruźlicę. Pacjenci z mykobakteriozą nie muszą jednak – w przeciwieństwie do gruźlików – poddawać się izolacji. Chorobę, mimo to, niełatwo jest jednak wyleczyć. Okazuje się, że może to potrwać nawet dwa lata.

Co to jest mykobakterioza?

Mykobakterioza to choroba wywoływana przez prątki atypowe, zwane też niegruźliczymi. Nie można się nimi zarazić od drugiego człowieka ani też od zwierzęcia. Warto zaznaczyć, że prątki niegrużlicze czasem przedostają się do organizmu, ale nie wywołują choroby. Ta z kolei może rozwijać się przez wiele lat, dlatego też jej objawy są na początku słabo nasilone.

Do zakażeń u dzieci dochodzi najczęściej w wyniku narażenia na niekorzystne czynniki środowiskowe. Innym sposobem zarażenia jest kontakt z wodą zawierającą prątki niegruźlicze. Mykobakterioza występuje stosunkowo rzadko, choruje na nią średnio około 200 Polaków rocznie.

Przyczyny mykobakteriozy płuc

Tak jak już powiedzieliśmy, mykobakterioza płuc powstaje za sprawą prątków niegruźliczych. Te z kolei rozpowszechnione są w glebie i zbiornikach wodnych (naturalnych i sztucznych), w tym w potokach, rzekach, studzienkach ściekowych oraz na terenach podmokłych. Czasem, aby zachorować, wystarczy przebywać w pobliżu takiego akwenu.

kobieta używająca inhalatora

Prątki niegruźlicze można spotkać również w niewielkiej ilości w wodzie wodociągowej. Największym zagrożeniem są one wtedy, gdy pojawiają się po wewnętrznej stronie słuchawek prysznicowych lub w osadach kranowych. Często tworzą tam biofilm, w wyniku czego ich stężenie jest nawet 100 razy wyższe niż w zwykłym akwenie. Wówczas stanowią one duże zagrożenie dla zdrowia. Prątki mogą przedostać się, np. podczas kąpieli, przez nos i usta, do układu oddechowego. Do zakażenia dochodzi czasem również i w saunie, w wyniku wdychania zarazków wraz z wodą wodociągową.

Na mykobakteriozę szczególnie narażone są osoby z:

  • przewlekłą obturacyjną chorobą płuc,
  • mukowiscydozą,
  • proteinozą pęcherzyków płucnych,
  • AIDS i wirusem HIV,
  • przebytą gruźlicą,
  • pylicą płuc,
  • chorobą alkoholową,
  • alergiczną aspergilozą oskrzelowo-płucną,
  • rozstrzeniem oskrzeli,
  • cukrzycą,
  • deformacjami klatki piersiowej,
  • chorobą refluksową,
  • niewydolnością nerek,
  • achalazją przełyku.

Do czynników ryzyka zaliczane są także zaburzenia przepływu krwi w płucach, które pojawiają się przy nadciśnieniu płucnym.

Jak widać, choroba częściej dopada osoby starsze oraz pacjentów ze współistniejącymi chorobami  m.in. układu oddechowego. Bardziej narażone są również leczone immunopresyjnie osoby po przeszczepach oraz pacjenci po przewlekłej kortykoterapii. Większa podatność na chorobę związana jest z niektórymi genami oraz paleniem tytoniu. Zachorowaniom sprzyja także szybki tryb życia, pracoholizm oraz niewłaściwa dieta. Choroba częściej pojawia się u osób szczupłych.

Mykobakterioza – objawy u ludzi

Główne objawy mykobakteriozy płuc to:

  • podwyższona temperatura ciała,
  • gorączka,
  • nadmierna potliwość w nocy,
  • przewlekły, suchy kaszel,
  • odpluwanie ropno-śluzowej wydzieliny,
  • spadek masy ciała,
  • osłabienie.

W ciężkich przypadkach mogą pojawić się także bóle w obrębie klatki piersiowej i duszności. Symptomy te mogą przypominać gruźlicę. Najczęściej zmiany chorobowe dotyczą płuc, czasem obejmują jednak węzły chłonne i skórę – u niektórych mykobakterioza doprowadza do zapalenia węzłów chłonnych, skóry i tkanek miękkich. I o ile u dorosłych występuje głównie mykobakterioza płucna, u tyle u dzieci – mykobakterioza węzłowa.

Objawy mykobakteriozy węzłowej to:

Jeśli choroba nie zostanie odpowiednio szybko wyleczona, węzły chłonne mogą ulec zropieniu, a nawet pęknięciu, tworząc przetokę węzłowo-skórną.

Objawy mykobakteriozy skórnej to:

  • guzki,
  • grudki,
  • krwotoczne wysypki,
  • ropnie,
  • owrzodzenia skóry.

Warto jednak zaznaczyć, że podczas choroby zmiany skórne mogą być różnorodne i nie wszystkie muszą występować ze sobą naraz. Ta odmiana mykobakteriozy występuje również bardzo rzadko.

E-papierosy - ich szkodliwy wpływ na układ oddechowy

Mykobakterioza – leczenie

Aby zdiagnozować mykobakteriozę płuc należy wykonać RTG klatki piersiowej. Wówczas można ją rozpoznać na podstawie guzków i/lub mas guzowatych oraz nacieków z rozpadem. Zwykle wykonuje się również badanie mikrobiologiczne, czyli posiew plwociny lub popłuczyn oskrzelowo-płucnych. Aby wykluczyć gruźlicę, przeprowadza się nieraz tzw. test IGRA, który bazuje na pomiarze poziomu interferonu wydzielanego przez prątki gruźlicze. W przypadku mykobakteriozy skórnej i węzłowej zleca się z kolei badanie histopatologiczne.

Mykobakterioza to choroba, której leczenie trwa od 12 do 24 miesięcy od uzyskania ujemnego posiewu. Lekarze najczęściej przepisują pacjentom leki przeciwprątkowe. W większości przypadków konieczne jest przyjmowanie: etambutolu, azytromycyny, klarytromycynu, ryfampicyny, a także izoniazydu. Dobór leków zależy od stopnia zaawansowania choroby oraz rodzaju prątków, które zaatakowały organizm. Przykładowo, w przypadku prątków Mycobacterium avium-intracellulare należy zażywać klarytromycynę lub azytromycynę, natomiast w przypadku prątków Mycobacterium kansasii – ryfampicynę, izoniazyd, etambutol i pirydoxynę.

Ze względu na to, że mykobakterioza płuc może nawracać, po zakończeniu leczenia należy systematycznie konsultować się z lekarzem oraz wykonywać coroczne RTG klatki piersiowej.

Jeśli chodzi o mykobakteriozę węzłową i skórną, często stosuje się resekcję chirurgiczną, czyli wycięcie chirurgiczne. W przypadku pierwszej odmiany często to całkowicie wystarcza, aby wyleczyć chorobę – wystarczy usunąć węzły chłonne. Mykobakterioza skórna jest trudniejsza w leczeniu i w wyniku komplikacji może dojść do deformacji kończyn, jeśli zaatakują je prątki.

 

Źródła:

  1. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK551583/
  2. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3949190/
  3. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5592774/
  4. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7062685/
  5. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28128073/

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?