Nowa Zelandia wprowadza płatny urlop po poronieniu lub urodzeniu martwego dziecka
Parlament w Nowej Zelandii przegłosował jednomyślnie prawo do 3-dniowego urlopu po poronieniu lub po urodzeniu martwego płodu. Tzw. płatny urlop żałobny będzie przysługiwać nie tylko obu rodzicom, ale również partnerom, bez względu na to, w którym tygodniu doszło do utraty ciąży.
Płatny urlop żałobny
Szacuje się, że w Nowej Zelandii każdego roku dochodzi do 20 tys. poronień. Do tej pory jednak formalnie państwo nie traktowało straty ciąży tak samo jak śmierci bliskiej osoby. Teraz ma się to zmienić. Nowa Zelandia to po Indiach drugi kraj na świecie, który prawnie uzna urlop żałobny po poronieniu. Nowe prawo zostanie wprowadzone już w przyszłym tygodniu.
„Czułam, że doda to kobietom pewności siebie, że będą mogły poprosić o urlop, jeśli będzie to odgórnie zarządzone, zamiast zachowywać spokój i radzić sobie z życiem w momencie, gdy potrzebują czasu, by przezwyciężyć smutek” – mówi Ginny Andersen, parlamentarzystka i członkini Partii Pracy.
Płatny urlop żałobny będzie obowiązywał nie tylko kobiety, które straciły ciążę albo urodziły martwe dziecko, ale także ich partnerów i partnerki. Do tej pory te osoby były pomijane w prawie.
RozwińUrlop po poronieniu – ile będzie trwać?
Urlop po poronieniu będzie trwał 3 dni, bez względu na to, w którym tygodniu doszło do utraty ciąży. Przed zmianami kobieta otrzymywała wolne dni tylko wtedy, gdy poroniła po 20. tygodniu ciąży.
W Polsce po poronieniu bądź urodzeniu martwego dziecka kobiecie przysługuje tzw. skrócony urlop macierzyński. Trwa on do 56 dni. Nie jest to jednak takie proste. Kobieta otrzyma go tylko po rejestracji dziecka w USC z informacją o martwym urodzeniu. W tym celu konieczne jest też poznanie płci dziecka.
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Jennifer Lawrence jest w ciąży. Aktorka spodziewa się drugiego dziecka. Ma za sobą również dwa poronienia
Majka Jeżowska w poruszającym wyznaniu: „Poroniłam na scenie, między koncertami”
Belgia wprowadza urlop z tytułu utraty ciąży. Zarówno dla kobiet jak i ich partnerów. „Piękna inicjatywa”, „Bardzo potrzebne prawo”
Anne Hathaway musiała odgrywać scenę porodu tuż po swoim poronieniu. „To były najtrudniejsze chwile w mojej karierze”
się ten artykuł?