„Polska z przerzutami”. Matylda Damięcka w dosadny sposób komentuje sytuację Polek z rakiem piersi
W odpowiedzi na apele kobiet zmagających się z nowotworem piersi MZ zapowiedziało, że dokona korekty programu lekowego, by ratujące życie terapie ponownie były refundowane. Tymczasem Matylda Damięcka swoją grafiką podsumowała sytuację pacjentek onkologicznych w Polsce. „Boli od samego patrzenia” – piszą internautki.
Matylda Damięcka o sytuacji pacjentek onkologicznych w Polsce
Jak informowałyśmy kilka dni temu, z listy leków refundowanych zniknęły stosowane przy rozsianym raku piersi leki: Kadcyla, Lapatinib i kapecytabina. Są one stosowane u kobiet z rakiem piersi HER2 dodatnim, czyli bardzo agresywną, szybko rozwijającą się i dającą przerzuty postacią nowotworu (jak podaje portal Zwrotnik Raka, w 2019 r. chorowało na niego ok. 18 – 20 proc. kobiet).
Dla wielu Polek terapie te były ostatnią deską ratunku w krytycznej sytuacji, dlatego ich zniknięcie z listy refundacyjnej z początkiem maja spotkało się ze sprzeciwem pacjentek. Doskonale widać to na Twitterze pod hasztagiem #OddajcieRefundacje.
„Brak refundacji to wyrok śmierci” – można było przeczytać w licznych komentarzach.
Swój głos sprzeciwu wyraziła m.in. Matylda Damięcka, aktorka i artystka, która w mediach społecznościowych zamieszcza swoje grafiki, komentujące bieżące wydarzenia w Polsce. Damięcka opublikowała rysunek, który w dosadny sposób opisuje dramatyczną sytuację kobiet chorujących na nowotwór piersi. Swą pracę zatytułowała „Polska z przerzutami” i opatrzyła ją hasztagami: oddajcie refundację; komu przerzuty komu, bo minister zdrowia idzie do domu; zabrano wszystkie linie leczenia pacjentom z diagnozą rana piersi z przerzutami do mózgu.
„Ależ mocny przekaz! Dziękuję w imieniu swoim i koleżanek Amazonek” – skomentowała dziennikarka Joanna Górska, która sama zmagała się z rakiem piersi.
„To nie jest kraj dla chorych ludzi”, „mocne, wymowne”, „boli od samego patrzenia” – piszą internautki pod postem.
RozwińMZ zapowiada, że dokona korekty programu lekowego
Minister zdrowia Adam Niedzielski, zapytany w weekend o wycofanie leków z listy refundacyjnej, obiecał, że zostanie ona wyjaśniona „jeszcze w tym tygodniu”. Oświadczył, że rozmawiał o sprawie z wiceministrem Maciejem Miłkowskim, odpowiadającym za refundację.
„Zidentyfikowaliśmy, że w skali kraju to dotyczy mniej więcej 80 kobiet, ale oczywiście przywrócimy możliwość refundacyjną” – mówił szef resortu zdrowia w RMF FM.
Wypowiedź ministra oburzyła lekarzy i aktywistów zajmujących się problemem. Alarmują oni, że chodzi o znacznie większą grupę pacjentek onkologicznych, również tych, które leku będą potrzebować w przyszłości.
„Te statystyki ministra są zdecydowanie niedoszacowane. Mówienie, że to jest 80 kobiet, jest skandaliczne” – dodał w rozmowie w z TVN 24 Daniel Maliszewski, doktor nauk medycznych i specjalista chirurgii piersi.
MZ zapowiedziało, że „w ramach planowanego obwieszczenia na dzień 1 lipca 2021 r.” dokona korekty programu lekowego, by ratujące życie terapie ponownie były refundowane.
Zobacz także
„JEST REFUNDACJA!!!”. Anna Puślecka podzieliła się radosną wiadomością odnośnie recyklibu
Joanna Górska wspomina dzień, w którym przyjęła pierwszą dawkę chemii: Było piekło… minęło. Teraz jest nowe życie
„A ty kiedy ostatni raz byłaś u ginekologa? Przy ostatniej ciąży?” Lekarze w sieci przypominają o badaniach profilaktycznych
Polecamy
Polki nie chcą robić mammografii. Ale to nie ich wina. „To rozwiązanie zostało nam zabrane”
Myślała, że ból w plecach był spowodowany podnoszeniem dzieci. Diagnoza: rak piersi w czwartym stadium
Jenna Fischer o zmaganiach z rakiem piersi: „Gdybym czekała sześć miesięcy dłużej, to mogłoby się rozprzestrzenić”
Drew Barrymore poddała się mammografii na wizji: „To było bardzo budujące doświadczenie”
się ten artykuł?