Przejdź do treści

Innowacyjny implant mózgu przywrócił „mowę” sparaliżowanemu mężczyźnie. Zamienia myśli w słowa

implant mózgu przywraca mowę
Innowacyjny implant mózgu przywrócił „mowę” sparaliżowanemu mężczyźnie/ Getty
Podoba Ci
się ten artykuł?

Przełomowa technologia pozwoliła sparaliżowanemu mężczyźnie na nowo skomunikować się ze światem – 15 lat po tym, jak udar pozbawił go możliwości mówienia. „Neuroproteza” odczytuje słowa z aktywności elektrycznej mózgu.

Odczytywanie słów z aktywności mózgu

W środę 14 lipca cały naukowy świat obiegła fantastyczna wiadomość: zespół badawczy zespół z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco (UCSF), pod kierownictwem neurochirurga dr Edwarda Changa, dokonał – zdawałoby się – niemożliwego.

Za pomocą „neuroportezy” wszczepionej w korę mózgową sparaliżowanego mężczyzny udało się przetłumaczyć aktywność elektryczną mózgu na konkretne słowa i wypowiedzi. W ten sposób człowiek, który od 15 lat nie mówił, po raz pierwszy mógł swobodnie „opowiedzieć” o swoim samopoczuciu i potrzebach.

„Od czasu udaru pacjent ma bardzo ograniczone ruchy głowy, szyi i kończyn. Komunikował się za pomocą wskaźnika przymocowanego do czapki bejsbolowej, który pozwalał mu wyświetlać litery i składać z nich słowa na ekranie komputera” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu, które opublikował UCSF.

Co istotne, mimo paraliżu ciała funkcje poznawcze mężczyzny pozostały nienaruszone, dlatego okazał się idealnym kandydatem do zastosowania eksperymentalnej procedury.

Niewidomy mężczyzna odzyskał częściowo wzrok dzięki eksperymentalnej terapii. To pierwszy taki przypadek

Nadzieja dla wielu osób

Zespół wszczepił mężczyźnie szereg elektrod w korę mózgową, a właściwie – w jej obszary odpowiadające za mowę. Przy użyciu skomplikowanych algorytmów komputerowych z aktywności elektrycznej mózgu udało się odczytać słowa, o których pomyślał pacjent. W formie pełnych wypowiedzi były one następnie wyświetlane na ekranie komputera.

 „Dekodowaliśmy zdania z aktywności korowej mózgu mężczyzny w czasie rzeczywistym z medianą 15,2 słów na minutę, ze wskaźnikiem błędów wynoszącym 25,6 proc.” – poinformowano.

Choć mowa o eksperymentalnym (i wciąż niedoskonałym) przedsięwzięciu,  dr Edward Chang nadzieję, że opracowane przez  jego zespół urządzenie pomoże wielu sparaliżowanym osobom w komunikacji ze światem.

„Według naszej wiedzy to pierwszy raz w historii, gdy udało się zaprezentować możliwość dekodowania pełnych słów z aktywności mózgu osoby, która jest sparaliżowana i nie może mówić” – stwierdził neurochirurg. I dodał: „Nasze urządzenie daje nadzieję na przywrócenie mowy poprzez wykorzystanie naturalnej 'maszynerii’ w mózgu” – powiedział neurolog.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?