Co robić wieczorem, by budzić się rano rześką i wyspaną? 5 nawyków, które zmieniają wszystko

Wieczorem masz wielkie plany: spacer przed pracą, pyszny omlet na śniadanie, joga… Ale wszystkie wywracają się do góry nogami, gdy się budzisz rano – za pięć dziewiąta. Jedyne, na co masz siłę, to wstać z łóżka i doczłapać do firmy albo usiąść do biurka, żeby rozpocząć pracę zdalną. Marzysz o tym, żeby górę wziął pierwszy scenariusz i żeby po przebudzeniu mieć energię na cały dzień? Skorzystaj z naszych wskazówek.

Czasem wystarczy zmienić kilka codziennych przyzwyczajeń, żeby odczuć zmianę. Efekt może być lepszy, niż się spodziewałaś. Jeśli wprowadzisz w życie zaledwie pięć, ale naprawdę dobrych nawyków, możesz być pewna, że zapomnisz na zawsze o podkrążonych oczach i przysypianiu przy śniadaniu.

Zjedz lekką kolację

Zbyt obfity posiłek pełen węglowodanów i tłuszczu raczej nie zapewni ci spokojnego snu. Warto postawić na złożone, pełnowartościowe węglowodany (w postaci kasz czy ciemnego ryżu) oraz białko i warzywa. Kolacja to dobry czas na sałatkę, omlet warzywny czy rozgrzewającą zupę. Ważne jest nie tylko to, co znajduje się na talerzu, ale też pora ostatniego posiłku dnia. Pamiętaj, żeby nie jeść go później niż dwie godziny przed snem.

Odłóż telefon przed snem

Czas tuż przed snem to nie jest dobry moment na sprawdzanie powiadomień na Facebooku, scrollowanie Instagrama czy TikToka. Odłożenie telefonu na szafkę nocną co najmniej godzinę przed snem pomoże ci łatwiej zasnąć i sprawi, że rano będziesz bardziej wyspana. Zamiast bombardować się masą informacji w czasie, kiedy ciało szykuje się do relaksu, uspokój swój umysł. Przebodźcowanie na pewno temu nie służy.

Zadbaj o wieczorne rytuały

Wieczorna rutyna nie jest wcale przeznaczona jedynie dla dzieci. Jeśli nie możesz się wyspać, winny może być temu właśnie brak stałych rytuałów przed snem. Pora więc wziąć przykład ze swojego dziecka i tak jak ono zażywać wieczornej relaksującej kąpieli i kłaść się zawsze o tej samej porze. Zmiany prowadzą do zaburzeń rytmu okołodobowego, a stąd już prosta droga do niewyspania i rozdrażnienia.

Wycisz się

Czas przed snem powinien być tylko dla ciebie (no, ewentualnie jeszcze dla twojego partnera lub partnerki!). Wyłącz telewizor, głośną muzykę, lepiej odpuść też sobie też długie rozmowy przez telefon w łóżku. Przygaś światła i postaraj się skupić jedynie na tym, co jest tu i teraz, a nie na gonitwie myśli: „Co jutro zrobię na obiad?”, „Czy na pewno wszystko dziś zrobiłam w pracy?”, „Mam nadzieję, że jutro nie będzie korków”. To moment, kiedy warto pomyśleć, co ci się dziś udało, z czego jesteś dumna i jak się dziś czułaś. Na checklistę przyjdzie czas rano.