Anisakioza – przyczyny, objawy, diagnostyka, leczenie
Anisakioza to choroba spowodowana głównie spożyciem źle przygotowanej lub surowej ryby. Można się nią zarazić np. poprzez jedzenie sushi czy też marynowanych śledzi. W rezultacie pojawiają się dolegliwości brzuszne i jelitowe. Jakie sygnały świadczą o występowaniu tej choroby w organizmie? I jakie są jej przyczyny? Odpowiedź znajdziesz w artykule.
Co to jest anisakioza?
Anisakioza, zwana też anizakiozą, to choroba pasożytnicza, którą wywołują nicienie z rodzaju Anisakis, ale też Pseudoterranova i Contracoecum. Ich larwy zatruwają ścianę przewodu pokarmowego oraz doprowadzają do jego uszkodzenia – szczególnie chodzi tu o błonę śluzową.
Najczęściej anisakioza odnotowywana jest w państwach skandynawskich (gdzie popularna jest potrawa z wątroby dorsza), a także w Holandii (której mieszkańcy kochają śledzie), Japonii (gdzie mnóstwo osób je sushi) oraz znajdujących się wzdłuż wybrzeża Pacyfiku krajach Ameryki Południowej (gdzie chętnie spożywana jest ceviche, czyli sałatka z owocami morza). Rzadko kiedy nicienie występują w Morzu Bałtyckim, które cechuje się niskim stopniem zasolenia, małą liczbą żywicieli pośrednich (takich jak skorupiaki) oraz żywicieli ostatecznych (takich jak duże ssaki morskie). Zdarza się jednak, że nicienie znajdują się w pochodzących z Bałtyku śledziach i dorszach.
Anisakioza – przyczyny
Chorobą można się zarazić głównie na skutek kontaktu z nicieniami Anisakis. Pojawiają się one na dużych ssakach morskich, a więc delfinach, orkach, wielorybach, morświnach, fokach. Zwierzęta te wydalają do wody jaja pasożyta, które przechodzą przez różne stadia rozwoju. W pewnym momencie żywią się nimi skorupiaki morskie (tzw. żywiciele pośredni), którymi w następnej kolejności żywią się ryby – tam nicienie przekształcają się w larwy. Ryby następnie połykane są przez duże, wyżej wymienione ssaki.
Człowiek w całym opisanym procesie jest żywicielem przypadkowym. Spożyty przez niego pasożyt może potraktować jednak ludzki organizm jako żywiciela pośredniego, na drodze do żywiciela ostatecznego – wówczas rozwija się on w ludzkim organizmie. Larwy nicieni są dosyć małe, ponieważ ich długość wynosi 2 cm. To z kolei sprawia, że łatwo przedostają się do błony śluzowej żołądka, a po tygodniu kierują się w stronę jelita cienkiego. Są one w stanie penetrować błonę śluzową układu pokarmowego człowieka.
Ryby można spożywać, ale jedynie kiedy zostają wypatroszone od razu po złowieniu – w przeciwnym razie przeniosą się one do tkanek ryb. Nie należy jeść ich w postaci surowej, solonej bądź też w lekkiej zalewie. Czasem choroba przenosi się także poprzez ryby, który były wędzone w temperaturze poniżej 60 stopni. Zarazić można się nią zupełnie przypadkiem, np. podczas spożywania śledzi czy też jedzenia sushi.
Anisakioza – objawy
Początkowe objawy anisakiozy, które pojawiają się po kilku godzinach od spożycia zakażonych ryb to:
- nudności,
- wymioty,
- dotkliwe bóle brzucha (podobne jak w przypadku zapalenia otrzewnej).
Później zauważalny jest kaszel, podczas którego larwy z jamy ustnej przedostają się na zewnątrz. Większość pacjentów jednak tego nie zauważa. Czasem wydalane są one również podczas wymiotów, wraz z treścią żołądkową. Jeśli pasożyty znajdują się jednak w organizmie dłużej, pojawiają się wówczas objawy podobne do choroby Leśniowskiego-Crohna:
- przewlekłe biegunki,
- stany podgorączkowe i gorączka (objawy te występują przez 1 lub 2 tygodnie od zarażenia),
- zmiany w odbycie.
Symptomy te utrzymują się przez około trzy miesiące, kiedy to żywy pasożyt przebywa w przewodzie pokarmowym.
Zdarza się, że zauważalne są u pacjentów także reakcje alergiczne:
- napady astmy,
- wstrząs anafilaktyczny,
- pokrzywka,
- obrzęk naczynioruchowy,
- kontaktowe zapalenie skóry.
Do tego typu symptomów dochodzi zwykle wtedy, gdy larwy zajmują ścianę żołądka lub jelita.
W przypadku wystąpienia wyżej wymienionych objawów należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem.
Diagnostyka anisakiozy
Chorobę można zdiagnozować poprzez gastroskopię. Czasem rozpoznania dokonuje się również na podstawie wyników badania histopatologicznego, po pobraniu wycinka ściany jelita. Zdarza się także, że lekarz w celach diagnostycznych zleca badanie parazytologiczne oraz RTG z kontrastem barytowym.
Leczenie anisakiozy
Nicienie nie zalegają długo w ludzkim przewodzie pokarmowym, dlatego leczenie ma zwykle charakter zachowawczy. Czasem usuwa się je endoskopowo. Niekiedy efektem choroby jest niedrożność jelita cienkiego – wówczas konieczny jest zabieg chirurgiczny. Można też w takich sytuacjach stosować albendazol, czyli lek przeciwpasożytniczy, który pozwala wydalić nicienie z organizmu, a tym samym – zablokować możliwość produkowania przez nice substancji, które są im niezbędne do życia. W wyniku stosowania tego środka dochodzi do wydalenia robaków z organizmu człowieka.
Po usunięciu nicieni można uznać, że pacjent jest całkowicie zdrowy. Ewentualne trudności terapeutyczne pojawiają się wtedy, gdy pacjent wielokrotnie był narażany na działanie nicieni, np. na skutek częstego spożywania surowych ryb. Po wyleczeniu anisakiozy nie są konieczne żadne badania ani kontrole.
Profilaktyka anisakiozy
Zdaniem Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia anisakiozy, trzeba myć ryby od razu po złowieniu. Należy je podgrzewać do temperatury powyżej 60 st. Celsjusza (a więc np. poprzez smażenie czy gotowanie) lub też mrozić przez trzy dni w temperaturze -20 st. Celsjusza. Jeśli chodzi o ryby i owoce morza, które należy spożywać na surowo, przez 15 godzin można je również trzymać w temperaturze -35 st. Celsjusza. Przed obróbką termiczną należy dokładnie oczyścić rybę.
Źródła:
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC358121/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3732148/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5075291/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6065268/
- https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/14670292/
się ten artykuł?