„Nasze potrzeby wynikają z talentów. Test Gallupa® pomaga je ujawnić i przestać od siebie uciekać” – mówi Malwina Angerman-Kowalska

177 zdań, które mają cię opisać. Twoje zadanie: w ciągu 20 sekund zaznaczyć na skali, jak bardzo dane stwierdzenie do ciebie pasuje. Wynik: 34 naturalne talenty posegregowane w kolejności od największego do najsłabszego. Jednak „talent” to nie szydełkowanie czy gra w tenisa. To naturalne kompetencje, które wpływają na twoje decyzje, ujawniają twój sposób myślenia i… czynią cię tobą. Dzięki testowi Gallupa® możemy je odkryć, zaakceptować i wykorzystać. Jak to zrobić, mówi Malwina Angerman-Kowalska, współautorka kursoksiążki „Czas na twoje mocne strony”, pierwszej publikacji w Polsce wydanej na licencji Gallupa®.

Ewa Podsiadły-Natorska: Czym jest badanie Gallupa®?

Malwina Angerman-Kowalska: Badanie Gallupa®, potocznie w Polsce nazywane testem Gallupa®, a w oryginale Clifton StrengthsFinder, składa się ze 177 pytań. Na każde pytanie mamy 20 sekund na odpowiedź. Czas jest bardzo krótki, bo chodzi o to, żebyśmy odpowiedzieli bez namysłu, zgodnie z tym, co podpowiada nam intuicja. Dzięki temu badanie Gallupa® pozwala ustalić nasze naturalne sposoby myślenia i działania, czyli potocznie mówiąc talenty, w których jesteśmy najefektywniejsi, a także to, w jaki sposób funkcjonujemy.

Kto stworzył to badanie?

Badanie Gallupa® pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Gallup® powstał w 1935 roku i jest najstarszym instytutem na świecie badającym opinię społeczną. Sam test poparty jest ponad 30 latami badań statystycznych przeprowadzonych na ponad milionie zespołów. Na ich podstawie organizacja Gallupa® stworzyła listę 34 talentów, które pokazują naszą wyjątkowość. Każdy z nas ma inny zestaw talentów. Pierwszych 5 talentów to nasze talenty dominujące – one przeważają, choć czasem w sposób nieuświadomiony. Kolejnych ok. 20 cech to talenty wspierające. Są osoby, które odczuwają mocny wpływ pierwszych 10 talentów, może 13–15. Ja np. odczuwam oddziaływanie 11.

Jakie główne talenty stwierdzono u pani po wykonaniu badania?

Dowodzenie®, Komunikatywność®, Wizjoner®, Strateg®, Aktywator® (nazwy talentów są zastrzeżonymi nazwami własnymi – przyp. red.).

I co nam te talenty właściwie mówią?

Badanie Gallupa® nie jest po to, żeby nam powiedzieć, kim możemy czy mamy być, co możemy robić, ale w jaki sposób coś robimy. To istotna różnica. Przykład? Osoba pracująca jako psycholog może nie przejawiać talentów z zakresu budowania relacji, ale może ludziom pomagać w inny sposób, wykorzystując inne swoje naturalne talenty.

To badanie jest dla każdego?

Zdecydowanie tak i uważam, że warto, aby zrobiła je każda dorosła osoba – a przynajmniej każdy, kto ma taką możliwość. Z reguły badanie Gallupa® przeznaczone jest dla osób po 20. roku życia. Wcześniej mózg jest jeszcze bardzo plastyczny, nasze schematy działania wciąż się kształtują. Badanie wykonuje się raz w życiu, choć można je powtórzyć w przypadku dużych zmian, np. po emigracji czy przeżytej traumie. Lista naszych 10 talentów się zazwyczaj nie zmienia, natomiast zmianie może ulec ich kolejność; inne talenty mogą stać się u nas dominujące. Istnieje również osobne badanie Gallupa®, w skróconej wersji, dedykowane studentom oraz nastolatkom. Ja badaniu Gallupa® poddałam się przed 30. rokiem życia, po urodzeniu drugiej córki.

Po co nastolatkom taki test?

Znajomość talentów i swoich mocnych stron może dać odpowiedź na pytanie, jakie kierunki studiów czy kursy mogą mi pomóc rozwijać moje naturalne predyspozycje; w myśl zasady, że jak jestem słaba z matematyki, ale dobra z polskiego, to zamiast iść na korepetycje z matematyki – w której wiadomo, że nie osiągnę poziomu mistrzowskiego – rozwijam się w kierunku języka polskiego. Badanie Gallupa® bardzo to porządkuje, bo rozwijanie się w stronę, w którą nie ma się naturalnych predyspozycji, może wiązać się z wysokimi kosztami i ogromną presją. A może lepiej skupić się na czymś, co być może nie jest modne, ale przychodzi nam z łatwością, bo wynika z naszych naturalnych talentów? I w tym się doskonalić, być mistrzem. Ja z zawodu jestem…

Archiwistką.

Właśnie. To nie jest pożądany zawód w XXI wieku. Nikt nie mówi: „Ucz się dobrze, to zostaniesz archiwistą” (śmiech). A jednak zdefiniowanie moich naturalnych talentów wpłynęło na moje życie i karierę zawodową niezwykle korzystnie. Nie wybrałam archiwistyki umyślnie, to los mnie do niej sprowadził. Próbowałam kiedyś uciec od swojego zawodu, jednak wykonanie badania Gallupa® to był przełom. Zrozumiałam siebie – to, w jaki sposób działam, co potrafię najlepiej.

Zdefiniowane talentów i mocnych stron to był dla pani fundament, żeby móc rozwijać się we właściwym kierunku?

Tak, bo okazało się, że ze swojego wyuczonego zawodu wcale nie muszę uciekać. Przeciwnie – mogę się w tym kierunku kształcić, popularyzować ten zawód, a swoją wiedzę przekazywać dalej.

Badanie Gallupa® w jakikolwiek sposób wpłynęło na pani macierzyństwo?

Oczywiście! Mogłabym długo o tym opowiadać. Nasze talenty mogą być dojrzałe – wtedy nam służą i pracują dla nas – oraz niedojrzałe. W tej drugiej formie przejawiają się jako nasze wady. Kiedy zostałam mamą, mój główny talent, Dowodzenie®, był niedojrzały. Zawsze byłam osobą apodyktyczną, która lubiła się rządzić i rządzić innymi. Byłam też osobą sprawczą, która nad wszystkim chciała mieć kontrolę. Gdy urodziłam pierwszą córkę, nastąpiło bolesne zderzenie z rzeczywistością. Utraciłam sprawczość, musiałam podporządkować się pod dziecko. Dziecko, które nie mówi, nie chodzi, nie jest w stanie wytłumaczyć, dlaczego płacze. Nie mogłam wyjść z domu, kiedy chciałam, bo musiałam się do córki dostosować. To było dla mnie ciężkie przeżycie – dopiero po latach psycholog uświadomiła mi, że mogłam cierpieć na depresję poporodową. Badanie Gallupa® wykonałam już po tym, jak urodziłam drugą córkę.

I?

W momencie, kiedy poznałam swoje talenty, wiele rzeczy się rozjaśniło. Wiedziałam, że moje dominujące cechy – Dowodzenie®, Wizjoner®, Strateg®, Aktywator® – chcą, żebym działała, dlatego tak trudno było mi odnaleźć się w macierzyństwie. Zrozumiałam natomiast, że pierwszy okres po urodzeniu dziecka to czas, kiedy muszę podporządkować się dziecku i odpuścić, nawet jeśli moje naturalne talenty pchają mnie do przodu. Dzięki temu przy drugiej córce nie miałam poczucia, że coś mnie omija. Po prostu w tamtym czasie miałam inne priorytety. Kiedy okazało się, że moim głównym talentem jest Dowodzenie®, sama sobie wybaczyłam. Powiedziałam do siebie: „Okej, tak działasz, że nad wszystkim chcesz mieć kontrolę, przy pierwszej córce nie mogłaś sobie z tym poradzić, było ci ciężko, nikt cię nie rozumiał, bo zamiast cieszyć się małym dzieckiem, ty płakałaś i narzekałaś, że chcesz wrócić do pracy. Teraz już wiesz, co było tego przyczyną”. Z talentów wynikają nasze potrzeby. Wtedy można sobie wiele wytłumaczyć: skoro jako matka mam potrzebę sprawczości i dowodzenia, to poszukajmy miejsca, gdzie mogę realizować się bez uszczerbku dla życia w domu, dzieci, pracy. Praca nad talentami bardzo pomogła mi w zrozumieniu siebie i samoakceptacji. Od tego czasu żyję z dużo większą samoświadomością.

A talent Aktywator® co o pani mówi?

Ta część mojej osobowości chce pruć do przodu, działać, kiedy więc pojawiają się ograniczenia i nie mogę czegoś zrobić, jest to dla mnie frustrujące. W macierzyństwie musiałam jakoś zrekompensować sobie swoje niezaspokojone potrzeby. Przewartościować je. Zrozumieć, że teraz w moim życiu zawodowym jest pauza, ale gdy dzieci podrosną, to wracam z pełną mocą, działam i realizuję swoje marzenia. Obecnie moje córki mają 7 i 4 lata; w okolicach liceum, przed maturą, chciałabym zrobić u nich badanie Gallupa® dla osób poniżej 20. roku życia.

W jakich innych obszarach życia sprawdza się znajomość własnych talentów?

We wszelkiego rodzaju relacjach – między partnerami, jak i w ogóle między dorosłymi. Np. jeśli ktoś bardzo szybko podejmuje decyzje, a jego partner wprost przeciwnie, może go to drażnić. Pojawiają się nieporozumienia. A kiedy znamy swoje talenty, wiemy już, co kieruje naszym zachowaniem. Moje Dowodzenie® przekłada się właśnie na to, że podejmuję decyzje bardzo łatwo i trudno mi zrozumieć osobę, która potrzebuje dużo czasu do namysłu. Przynajmniej kiedyś tak było. Teraz to akceptuję. Mówię sobie: „Ja robię to szybko, ale inni mogą nie mieć ku temu naturalnych predyspozycji, obawiają się konsekwencji, muszą się zastanowić”. Znajomość swoich talentów bardzo pomaga w komunikacji z dziećmi, przyjaciółmi, znajomymi, krewnymi. Pozwala lepiej zrozumieć drugą osobę. Ja na nikogo już nie naciskam. „Okej, jeśli potrzebujesz więcej czasu, to poczekam” – tak teraz do tego podchodzę.

To też działa w drugą stronę? Inni lepiej nas zrozumieją?

Oczywiście. Jeśli szybko podejmujemy decyzje i wiadomo, że wynika to z naszych talentów, druga strona, która potrzebuje czasu do namysłu, nie będzie zła, że w taki sposób funkcjonujemy. Ja np. w pierwszej piątce nie mam żadnego talentu z domeny budowania relacji. I faktycznie, dla mnie budowanie relacji zawsze było trudne, nigdy nie miałam wianuszka przyjaciół. Działam natomiast szybko, co nie oznacza, że chcę na kimś wywierać presję albo zrobić mu na złość. Badanie Gallupa® daje nam narzędzia do nazwania swoich potrzeb i do otwartej komunikacji, a przez to do zwiększenia jakości naszych relacji, czasami nawet do naprawienia niektórych.

W jakim celu powstała wasza kursoksiążka „Czas na twoje mocne strony”?

Właśnie, to nie jest zwykła książka – to kursoksiążka. Zawarliśmy w niej ćwiczenia rozwojowe oparte na metodologii Gallupa® i na pracy z talentami. Pozwalają one zajrzeć w głąb siebie, zrozumieć swoje talenty, odkryć, co możemy dobrego dać z siebie zespołowi, rodzinie, przyjaciołom, innym ludziom. W kursoksiążce zawarliśmy m.in. rozdział o wyznaczeniu swoich wartości, które są zgodne z naszymi potrzebami wynikającymi z naturalnych talentów. Moim zdaniem ten rozdział, o połączeniu talentów z życiowymi wartościami, jest bardzo ważny. Ja mam odkryte talenty od ponad trzech lat; na ich podstawie określiłam swoje życiowe priorytety, kluczowe potrzeby itp. Teraz każdą decyzję o zaangażowaniu się w jakiś projekt filtruję właśnie przez swoje wartości. To jest coś, czego uczymy w naszej kursoksiążce. Wewnętrznie żyje mi się dużo spokojniej. Wychodzę z założenia, że jeśli coś jest mi pisane, to do mnie wróci. Mam większy komfort psychiczny.

Jest sens zagłębiać się w waszą kursoksiążkę, jeśli nie wykonało się badania Gallupa®?

Sugerujemy jednak, aby najpierw wykonać badanie Gallupa®, żeby mieć odkrytych choćby 5 głównych talentów. Zdarza się, że niektórzy zgadują, co jest ich mocną stroną, bo „tak się im wydaje”. Ja też mogłabym zgadywać, ale nigdy bym nie powiedziała, że mój główny talent to Dowodzenie®. Kiedy go odkryłam, był on moją wadą, ale dzięki pracy nad sobą przekułam go w zaletę. Wyniki testu Gallupa® często nas zaskakują. Albo działamy nieświadomie. Nasza kursoksiążka pomaga to wszystko uporządkować.

„Czas na twoje mocne strony”, #kursoksiążka, Malwina Angerman-Kowalska, Dominik Juszczyk, Wydawnictwo Pełne Czasu

Malwina Angerman-Kowalska – z wykształcenia archiwistka. W 2012 roku ukończyła studia na kierunku Informacja Naukowa i Bibliotekoznawstwo na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Jej specjalnością jest archiwizacja i digitalizacja dokumentów. W pracy wykorzystuje swoje naturalne talenty odkryte w badaniu Gallupa®. Jest współautorką książki „Czas na twoje mocne strony”.