Fakty i mity o małpiej ospie. Czy powinniśmy się jej bać? Na te i inne pytania odpowiada biotechnolog Dawid Polak
Czy powinniśmy się bać małpiej ospy? Co ją wywołuje? Czy to nowa choroba? Jak się rozprzestrzenia? I jakie są jej objawy? Na te pytania na swoim profilu na Instagramie odpowiada biotechnolog Dawid Polak. To warto wiedzieć i nie wierzyć w fake newsy.
Czy powinniśmy się bać małpiej ospy?
„Ostatnio coraz większa panika ogarnia ludzi w związku z wykryciem małpiej ospy w Europie. Dlatego chcę was uspokoić – nie ma powodów do strachu!” – tak zaczyna swój post na Instagramie biotechnolog Dawid Polak.
Dodając, że pojawia się wiele nieprawdziwych informacji w tym temacie.
„Najśmieszniejszy jest fake news jakoby małpia ospa była obecna w szczepionce firmy AstraZeneca przeciwko COVID-19. To wierutna bzdura. W szczepionce tej znajduje się adenowirus, a nie pokswirus wywołujący ospę” – wyjaśnia ekspert.
Druga nieprawdziwa informacja to nazywanie małpiej ospy „nową chorobą gejów”. Jak wyjaśnia Dawid Polak, faktycznie znaleziono grupy zakażonych mężczyzn, którzy uprawiali seks z innymi mężczyznami, ale nie dzieje się tak, bo wirus atakuje tylko osoby homoseksualne. „Owszem, choroba może przenosić się przez kontakt seksualny, ale zarówno homoseksualny, jak i heteroseksualny” – dodaje.
„Co ważne, w przeciwieństwie do wirusa SARS-CoV-2, który roznosi się drogą kropelkową – małpia ospa rozprzestrzenia się w wyniku bliskiego kontaktu z płynami ustrojowymi, takimi jak ślina. Oznacza to, że osoba z małpią ospą zakazi znacznie mniej osób z najbliższego otoczenia niż osoba z SARS-CoV-2. Sam przebieg choroby jest stosunkowo łagodny, a śmiertelność niska” – pisze biotechnolog.
I wyjaśnia dalej, że chociaż nie dysponujemy szczepionką dedykowaną małpiej ospie, dostępne są szczepionki przeciw ospie prawdziwej. Naukowcy ustalili, że szczepienie przeciw ospie prawdziwej daje 85 proc. ochrony także przed ospą małpią. W związku z tym badacze przewidują, że dobrym rozwiązaniem będzie tzw. szczepienie pierścieniowe. „Polega ono na zaszczepieniu tylko osób z najbliższego otoczenia osoby zakażonej. Pozwoli to zapanować nad rozprzestrzenianiem się choroby” – dodaje ekspert.
Zdaniem biotechnologa, kilkadziesiąt przypadków w skali całego świata to bardzo mała liczba. Nie warto więc popadać w panikę. Ekspert dodaje, że małpia ospa wcale nie jest nową chorobą. Jej wirus po raz pierwszy został odkryty w 1958 roku. Spowodował wtedy epidemię w koloniach małp – makaków krabożernych. I to im właśnie zawdzięcza swoją nazwę.
Pierwszy przypadek ospy małpiej u ludzi odnotowano natomiast w 1970 roku w Demokratycznej Republice Konga u 9-letniego chłopca w regionie, w którym ospa została wyeliminowana w 1968 roku.
„To nie pierwszy raz, że na świecie pojawia się ognisko małpiej ospy. W 2003 roku w USA pojawiło się kilkadziesiąt przypadków tej choroby. Stało się tak przez transport gryzoni z Ghany, który rozprzestrzenił wirusa na pieski preriowe w Illinois i zainfekował ponad 70 osób” – dodaje ekspert.
Co wywołuje małpią ospę?
Dawid Polak w swoim poście na Instagramie wyjaśnił także, co wywołuje małpią ospę.
„Wirus wywołujący małpią ospę – wraz z wirusem ospy prawdziwej – należy do rodzaju Orthopoxvirus z rodziny pokswirusów. Zwierzęcym rezerwuarem wirusa ospy małpiej są gryzonie występujące w lasach deszczowych krajów Afryki Zachodniej i Środkowej.
Orthopoxvirus jest wirusem DNA. Wirusy te są lepsze w wykrywaniu i naprawianiu mutacji niż wirusy RNA, co oznacza, że jest mało prawdopodobne, aby wirus małpiej ospy nagle zmutował i stał się biegły w przenoszeniu przez człowieka” – czytamy.
Jak rozprzestrzenia się małpia ospa?
Małpia ospa rozprzestrzenia się w wyniku bliskiego kontaktu z płynami ustrojowymi, takimi jak ślina. Ekspert w swoim poście na Instagramie uszczegóławia dalej, że pomiędzy ludźmi dzieje się to w wyniku:
- bliskiego kontaktu,
- dotykania ran lub płynów ustrojowych,
- dotykania rzeczy osobistych, które miały kontakt z ranami chorego.
Jeżeli chodzi natomiast o przenoszenie wirusa ze zwierząt na ludzi, może do tego dojść m.in. przez ugryzienie, zadrapanie, ale też jedzenie zakażonego mięsa.
Objawy małpiej ospy
Dawid Polak w swoim poście na Instagramie przypomina również o objawach małpiej ospy.
Są to:
- bóle mięśni i pleców,
- gorączka,
- wysypka,
- powiększone węzły chłonne,
- ból głowy.
Dawid Polak – kim jest?
Dawid Polak jest biotechnologiem i popularyzatorem nauki, jak sam o sobie pisze. Jego profil na Instagramie @biotech.geek, na którym dzieli się wiedzą, obserwuje ponad 38 tys. internautek i internautów.
RozwińPolecamy
Nowa najgroźniejsza choroba zakaźna. Odpowiada za śmierć 1,25 mln osób
Pierwszy przypadek Gorączki Zachodniego Nilu w Polsce? „Bardzo wysokie prawdopodobieństwo”
Pociąg zatrzymano na 110 minut. Pasażerowie byli pytani o to, czy załatwiali potrzebę na stojąco, czy siadali na desce
Wysyp zakażeń – ponad 10 tys. więcej przypadków. „Widzimy, że paciorkowce atakują całe rodziny”
się ten artykuł?