Doktor Paweł Kabata wziął pod lupę mammografię oraz USG piersi. Które z tych badań jest lepsze?
Mammografia czy USG piersi? Ten dylemat pomógł rozwiązać dr Paweł Kabata, chirurg onkolog, który nagrał na ten temat wideo i opublikował na swoim profilu @chirurgpawel na Instagramie. Wyjaśnia na nim m.in., dlaczego tych badań nie powinno się porównywać ze sobą.
Kiedy mammografia, a kiedy USG piersi?
Regularne badania piersi u ginekologa powinny już na stałe wejść do naszego kalendarza. Wczesne wykrycie raka piersi zwiększa szansę na pokonanie tego nowotworu. Dojrzałe kobiety mogą skorzystać z różnego rodzaju bezpłatnych akcji profilaktycznych, w czasie których można wykonać darmowe badanie piersi. W specjalnie wyposażonych mammobusach można zrobić mammografię lub badanie piersi USG. W wielu kobietach rodzi się wtedy pytanie: które z tych badań jest lepsze? Odpowiedział na nie w nagraniu na Instagramie dr Paweł Kabata, chirurg onkolog.
„To dwa kompletnie różne badania” – podkreślił, sugerując żeby nie porównywać ich ze sobą.
Wyjaśnił, na czym ta różnice polega:
„Mammografia jest lepsza do oceny piersi o budowie tłuszczowej. Pozwala też na lepszą ocenę niektórych zmian, jak np. zwapnienia. Dotyczą one kobiet w 4.-5. dekadzie życia. Z kolei ocena piersi gruczołowych jest bardzo trudna w mammografii, ponieważ tkanka gruczołowa jest gęsta i słabo przepuszcza promienie. Sprawia to, że obraz jest słabo czytelny, bo obszary zlewają się ze sobą i bardzo trudno odróżnić zagęszczenie gruczołu od guza. Dlatego do oceny piersi gruczołowych lepsze jest USG. Pozwala ono też na lepsze uwidocznienie warstw anatomicznych oraz umożliwia dokładniejszą lokalizację zmian, określenia głębokości ich położenia. Daje nam też możliwość lepszego opisania samej zmiany: jej kształtu, granic i charakteru” – czytamy w opisie.
Dlatego, jak podkreśla dr Paweł Kabata, przy wyborze metody badania lekarze kierują się m.in. budową piersi i potrzebami diagnostycznymi.
Paweł Kabata: kim jest?
Paweł Kabata jest chirurgiem onkologiem. To także autor książki „O chirurgii inaczej”. Jego konto na Instagramie @chirurgpawel obserwuje prawie 64 tys. osób. Tak lekarz wspominał w rozmowie z HelloZdrowie początki swojej aktywności w social media:
Rozwiń„Konto na Instagramie miałem od dawna, ale nie z potrzeby bycia 'specjalistą od chirurgii’. Któregoś razu po prostu napisałem w poście swoje wrażenia związane z pracą, bo akurat chciałem się nimi podzielić. I ten post zrobił się zaskakująco popularny. Potem już jakoś poszło. W chirurgii jest mnóstwo momentów, których aż żal nie uwiecznić. To chwile radosne, smutne, czasami anegdotyczne i wydaje mi się to bardzo ważne, żeby się nimi dzielić. Żebyśmy jako lekarze byli bardziej przy ludziach, bo ludzie bardzo chętnie tych historii słuchają”
Polecamy
Obalamy mity na temat raka jąder. Co każdy mężczyzna powinien wiedzieć?
Sportowcy, którzy zachorowali na raka jąder. „Badaj się co miesiąc, by poczuć zmiany” – apelują
Matka i córka poddały się profilaktycznej podwójnej mastektomii po tym, jak ich dziadek zmarł na raka piersi
Stworzyła spot, w którym ponad 70 kobiet przekonuje do samobadania. „To dla mnie osobisty temat, moja mama zmarła na raka piersi”
się ten artykuł?