U nastolatka zdiagnozowano alzheimera. Jego przypadek różni się od innych nie tylko wiekiem chorego

Pogarszała mu się pamięć i koncentracja, zaczął gorzej czytać, a jego rekcje były opóźnione. U dziewiętnastolatka z Pekinu zdiagnozowano chorobę Alzheimera. „Choroba może dotknąć osoby w każdym wieku” – przyznał profesor i redaktor naczelny czasopisma Journal for Alzheimer’s Disease, w którym opisano przypadek najmłodszego pacjenta z Alzhaimerem.

Będą chorować coraz młodsi?

Przypadek młodego mężczyzny z Chin rzuca zupełnie nowe światło na chorobę Alzheimera, która kojarzona była jak dotąd z dolegliwością osób starszych. U 19-latka pierwsze objawy wystąpiły już dwa lata temu. Jak czytamy w czasopiśmie Journal for Alzheimer’s Disease, wtedy to pojawiły się pierwsze problemy z pamięcią krótkotrwałą. Chłopak nie pamiętał, gdzie odłożył daną rzecz ani jak przebiegał poprzedni dzień. Trudność sprawiało mu także czytanie, a jego reakcje były opóźnione. Nie pamiętał, czy jadł, czy nie. Przez problemy z pamięcią (nie potrafił np. sam wrócić do domu) musiał przerwać naukę w szkole średniej, mimo że wcześniej osiągał ponadprzeciętne wyniki w nauce. Badania przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia oraz University of California Los Angeles Auditory Verbal Learning Test potwierdziły, że jego pamięć jest uszkodzona.

Diagnoza Alzheimer padła po tym, jak naukowcy przeprowadzili testy medyczne z fluorodeoksyglukozą 18F. Wykryli w ten sposób wczesne markery choroby Alzheimera. Dalsze badania potwierdziły diagnozę. Wykluczono także inne choroby, które mogłyby upośledzać pamięć. Opisywany mężczyzna jest najmłodszym na świecie pacjentem z Alzhaimerem. Tylko 5-10 procent przypadków diagnozuje się wśród osób poniżej 65. roku życia.

„Ten przypadek zwraca uwagę na heterogeniczną naturę demencji. Choroba może dotknąć osoby w każdym wieku” – powiedział George Perry, profesor University of Texas w San Antonio i redaktor naczelny czasopisma „Journal for Alzheimer’s Disease”.

Co ciekawe, prawie wszyscy pacjenci w wieku poniżej 30 lat, u których zdiagnozowano wczesny początek choroby Alzheimera, mają patologiczne mutacje genów. Tak jak pewien 21-latek, który do teraz był najmłodszym pacjentem z tym schorzeniem. W przypadku opisywanego 19-latka nie znaleziono jednak żadnych mutacji genetycznych.

George Perry uważa, że potrzebne są dalsze badania, aby zrozumieć, czy choroba Alzheimera, podobnie jak demencja, u młodych osób występuje coraz częściej.

Choroba Alzheimera

W Polsce choruje na nią 350 tys. osób. Choroba ta wiąże się bezpośrednio z demencją. Jej przyczynę stanowią zanikające neurony, czyli komórki nerwowe obecne w mózgu. Zwykle proces ten następuje powoli, jednak alzheimer znacznie go przyśpiesza, prowadząc do stanu, w którym połowa wszystkich neuronów umiera w przeciągu 7–12 lat. Alzheimer to choroba, która ujawnia się na ogół po 65. roku życia. Częściej diagnozuje się ją u kobiet. Mogą przyczyniać się do niej m.in. czynniki genetyczne, choć – co warto zaznaczyć – wcale nie muszą. Choroba rozwija się bardzo podstępnie i trudno ją zdiagnozować w początkowych etapach. Wczesna diagnoza umożliwia jednak szybkie wdrożenie leczenia, a tym samym – poprawę komfortu życia chorego.

Jeżeli w rodzinie jest lub była osoba chora na alzheimera, zwiększa to ryzyko choroby, jednak jej nie warunkuje. W sytuacji, gdy chorzy są rodzice, ich dziecko jest podatne na nią bardziej od 4 do 10 razy niż osoby, w których rodzinie ta choroba nie występowała. Ci, którzy mają do tego chorych krewnych pierwszego stopnia, są jeszcze bardziej na nią narażeni. Mając świadomość ryzyka zachorowania na nią, warto zadbać o właściwą dietę i regularną aktywność fizyczną – dzięki temu będzie ono o wiele niższe.

Dziedziczenie choroby Alzheimera związane jest z trzema genami (PSEN 1, PSEN 2 i APP). Zwiększają one ilość beta-amyloidu w mózgu i krwi. Przebieg odziedziczonej choroby jest szybszy i ostrzejszy niż w przypadku pacjentów, którzy choroby nie odziedziczyli.

źródło: nypost.com