To pierwszy taki przeszczep serca w Polsce. Lekarzom w przewiezieniu organu pomogła czeska policja
Po raz pierwszy w historii w Polsce przeszczepiono pacjentowi serce od zagranicznego pacjenta. W transporcie organu zza granicy pomagała czeska policja. Serce otrzymał pan Marcin, który od pięciu lat czekał na transplantację.
Polski pacjent otrzymał czeskie serce
To pierwszy taki przypadek w naszym kraju, by pacjent otrzymał serce do przeszczepu od dawcy zza granicy. Zespół polskich lekarzy ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu pojechał po organ do Republiki Czeskiej. W transporcie serca do granicy, a następnie do kliniki specjalistom pomogła czeska policja. Jak poinformował szpital, pobrane serce od dawcy z Czech otrzymał pan Marcin z województwa świętokrzyskiego. 46-latek chorował na ciężką niewydolność serca, a w 2017 r. został wpisany na krajową listę oczekujących. Chory wymagał mechanicznego wspomagania krążenia, dzięki czemu mógł doczekać do operacji. W ostatnich miesiącach musiał być hospitalizowany, a przeszczep od czeskiego dawcy uratował mu życie.
Eksperci z zabrzańskiego ośrodka podkreślają, że operacja była możliwa dzięki współpracy koordynatorów transplantacyjnych z Zabrza i dr Anny Pszenny z Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji Poltransplant. Zabieg przeszedł pomyślnie, a pacjent dochodzi w szpitalu do zdrowia.
„Operacja przeszła planowo, bez niespodzianek. W tej chwili pacjent jest pacjentem rehabilitującym, siedzącym, dobrze rokującym na przyszłość” – mówi dr hab. n. med. Tomasz Hrapkowicz, który kierował zespołem wykonującym transplantację.
„Mamy nadzieję, że to milowy krok w rozwoju polskich programów transplantacyjnych”
W niezwykłej akcji pobrania serca, która zapisze się na kartach historii, uczestniczyło niemal sto osób. Jak poinformował szpital w komunikacie, w przeszczepieniu organu zza granicy udział wzięli m.in: chirurg pobierający dr Piotr Pasek, ocenę echograficzną serca wykonał dr Tomasz Niklewski, pielęgniarz anestezjologiczny Krzysztof Tkocz, który jest również koordynatorem transplantacyjnym w SCCS, pielęgniarka instrumentacji Danuta Tichy, kierowca Marian Miller, koordynację przeprowadziła mgr Bogumiła Król – koordynatorka transplantacyjna.
„Mamy nadzieję, że to milowy krok w rozwoju polskich programów transplantacyjnych. Obecnie, kiedy mamy w kraju już siedem ośrodków transplantacji serca, musimy szukać nowych rozwiązań w dziedzinie donacji narządów do transplantacji” – mówi Bogumiła Król, kierowniczka biura koordynacji transplantacji w Śląskiem Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu jest liderem w dziedzinie transplantologii w Polsce. W ostatnim roku wykonano w nim 101 transplantacji płuc i serc.
Rozwiń
Źródło: https://www.sccs.pl/
Zobacz także
Dwulatek podaruje szpik kostny swojej młodszej siostrze. W ten sposób uratuje jej życie. Jest jednym z najmłodszych dawców na świecie
Kamila Belczyk-Panków dostała nerkę od swojej mamy. „Nie chciałam jej narażać. A dla niej to było naturalne. Dziś żyję każdym dniem”
„W pierwszej kolejności pobiera się serce, następnie płuca, wątrobę, trzustkę i na końcu nerki”. Panna Chirurg opowiada, jak wygląda procedura przeszczepiania
Polecamy
Pierwszy na świecie przeszczep obu płuc przy użyciu robota. Nowa era w medycynie
Dziennikarz zignorował dwa sygnały alarmowe zawału, trzeciego już nie było. „Nie róbcie tak, jak ja! Od razu dzwońcie po karetkę” – apeluje Przemysław Jedlecki
Młodsza córka Dawida Kubackiego ma tę samą wadę genetyczną co jego żona. „Leki trzeba brać do końca życia”
Pionierski przeszczep rodzinny w Polsce. Siostra podarowała fragment wątroby swojemu bratu
się ten artykuł?