Inwestycja w siebie to najlepsza inwestycja. „Często zapominamy o sobie, dbając o wszystko inne” – ostrzega lek. Joanna Adamiak
„Inwestowanie w siebie jest ważne!” – podkreśla na swoim profilu na Instagramie lekarka Joanna Adamiak. Psychiatrka apeluje, by dbać o siebie i słuchać swojego ciała. Dzięki temu nie dojdziemy do granicy wytrzymałości.
Inwestycja w siebie to najlepsza inwestycja
„Inwestowanie w siebie jest ważne!” – apeluje na swoim profilu na Instagramie lekarka Joanna Adamiak. Psychiatrka podkreśla, że najczęściej niestety zadbanie o siebie schodzi na dalszy plan.
„Często w walce o przetrwanie w dzisiejszym świecie zapominamy o sobie, dbając o wszystko inne wkoło” – podkreśla.
I dodaje, że bardzo często zamiast zastanowić się nad tym, czego sami potrzebujemy, ważniejsze jest dla nas to, co myślą o nas inni. Jak wymienia, zwracamy uwagę na to, czy im się podobamy, czy pochwalą nas za dobrze wykonaną dla nich pracę i czy uznają nas za „wystarczająco dobrych”.
Adamiak w dalszej części wpisu przytacza historię swojej pacjentki, która pracowała na wysokim stanowisku w korporacji. Kobieta posiadała dużą wiedzę, jakiej nie miał nikt inny w firmie, przez co była nadmiernie eksploatowana. W konsekwencji nie wytrzymała presji i ucierpiało jej zdrowie psychiczne. Kiedy jednak zgłosiła się do specjalistki po pomoc, wciąż nie potrafiła myśleć o sobie.
„Wiesz, jakie było pierwsze pytanie, które zadała jak trafiła do mnie na wizytę? Czy ona za miesiąc już będzie w stanie wrócić do korpo, bo kto za nią wykona pracę? Bo firma się bez niej zawali…” – opowiada ekspertka.
„Słuchajmy tego, co mówi nasze ciało”
Psychiatrka podkreśla, że podczas pracy robi wszystko, co w jej mocy, by pomóc swoim klientom wyzdrowieć. By dojść do równowagi, potrzeba jednak czasu.
„Jeśli pracujemy na coś przez lata… nie liczmy, że wszystko wróci do tak zwanej normy w chwilę moment” – wyjaśnia.
Ważne, by pamiętać, że kryzys zdrowia psychicznego może dotyczyć każdego niezależnie od wieku. Jak zaznacza Adamiak, o zdrowie psychiczne należy odpowiednio dbać. Trzeba zwracać uwagę na własne uczucia i sprawdzać, czy nie zbliżamy się do granicy wytrzymałości. Jeśli ją przekroczymy, dojście do zdrowia nie będzie już takie proste i zajmie znacznie więcej czasu. Warto więc zaprzyjaźnić się ze sobą i nie pozostawiać własnego zdrowia w rękach długotrwałego stresu.
„Dbajmy o siebie, słuchajmy tego, co mówi nam nasze ciało, aby wychwytywać pierwsze oznaki dziejącego się zła, mogącego doprowadzić do kryzysu psychicznego” – podsumowuje ekspertka.
Świat oczami psychiatry – kto stoi za tym profilem?
Joanna Adamiak jest lekarką ze specjalizacją z psychiatrii. W mediach społecznościowych prowadzi profil „swiat_oczami_psychiatry”, który obserwuje ponad 21,5 tys. osób. Ekspertka dzieli się na nim swoją wiedzą w prosty, przystępny sposób.
RozwińZobacz także
„Niektórzy pacjenci życzą sobie, żeby w trakcie psychoterapii terapeuta coś z nimi skutecznie 'zrobił’. Terapia nie jest leczeniem zęba” – mówi dr Krzysztof Ciepliński
Toksyczne bujanie w obłokach. Kiedy marzenia stają się ucieczką od realnego życia, mówi dr Monika Kornacka
„Żeby pojawiło się wypalenie, wcześniej musiał wybuchnąć pożar. Wypalenie, depresja i zmęczenie to nie synonimy” – mówi Paulina Koszut
Polecamy
„Zejście na poziom ciała otwiera inną przestrzeń. Odkrywa, że jest w nas zupełnie inny, dużo łagodniejszy głos”. O myśleniu ciałem mówi Zuza Sikorska
„80 proc. sygnałów płynie z ciała do umysłu, a 20 proc. z umysłu do ciała. Neurocepcja to GPS, którym się kierujemy” – mówi Joanna Zapała
„Zaburzenia odżywiania u dorosłych pociągają za sobą bardzo wysokie koszty w relacji” – mówi psycholożka Marta Cieśla
Zegar biologiczny człowieka – jak naprawić dobowy rytm?
się ten artykuł?