Przejdź do treści

Małgorzata Tomaszewska w ciąży zmaga się z chorobą zakaźną. Mówi o powikłaniach i ostrzega fanów

Małgorzata Tomaszewska zmaga się z ospą wietrzną w ciąży
Małgorzata Tomaszewska zmaga się z ospą wietrzną w ciąży / Zdjęcie: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA, Warszawa luty 2023, premiera filmu pt. "Filip"
Podoba Ci
się ten artykuł?

Małgorzata Tomaszewska spodziewa się drugiego dziecka. W okresie ciąży musiała zmierzyć się nie tylko z typowymi dla tego stanu dolegliwościami, ale też silnym przeziębieniem oraz chorobą zakaźną. Prezenterka popularnego programu śniadaniowego ma ospę wietrzną. Na nagraniu wideo opowiedziała, jak się czuje i zwróciła się do obserwujących z ważnym apelem.

„Tym razem jest to ospa”

Małgorzata Tomaszewska w sierpniu poinformowała, że jej 5-letni syn Enzo będzie miał rodzeństwo. Prezenterka spodziewa się córeczki. Z uwagi na ciążę i towarzyszące jej dolegliwości postanowiła nieco ograniczyć swoje zawodowe obowiązki. Zrezygnowała z prowadzenia dwóch programów rozrywkowych, a zdecydowała się na pozostanie jedynie gospodynią „Pytania na śniadanie”.

Tomaszewska ma za sobą serię niefortunnych zdarzeń. Najpierw upadek na planie programu, później przeziębienie, które – ze względu na swój stan – była zmuszona leczyć domowymi sposobami. Teraz przyszło jej się zmierzyć z chorobą zakaźną wieku dziecięcego. Mowa o ospie wietrznej.

„Dziś w nastroju mocno słabym, bo mam ospę wietrzną. Nie wiem, co w tej ciąży mi się jeszcze przyplącze” – przyznała. „Już oczywiście mam krostki, ale leczę się” – dodała.

Określenie ospy jako “wietrznej” odnosi się do sposobu rozprzestrzeniania się choroby wraz z powietrzem nawet na odległość do kilkudziesięciu metrów. Wirus przedostaje się drogą kropelkową. Ospa wietrzna jest jedną z najczęściej diagnozowanych chorób zakaźnych wieku dziecięcego. U dorosłych występuje rzadziej, ale ma zwykle o wiele cięższy przebieg. Szczególnie niebezpieczne jest zachorowanie na ospę przez kobiety w ciąży.

Ospa wietrzna w ciąży

„Całe szczęście jesteśmy daleko po 20. tygodniu, bo podobno do 20. tygodnia ospa jest najbardziej niebezpieczna dla ciąży, więc mam nadzieję, że obędzie się bez komplikacji” – poinformowała Małgorzata Tomaszewska w relacji na Instagramie. Ospa wietrzna jest szczególnie groźna u kobiet przed 20. tygodniem ciąży, ponieważ wirus ospy zwiększa ryzyko wystąpienia poronienia, przedwczesnego porodu i obumarcia płodu. Ponadto ryzyko uszkodzenia płodu wynosi na tym etapie ciąży 8-10 proc., może więc dojść do poważnych powikłań u płodu w postaci ciężkich wad wrodzonych.

Jeśli kobieta zachoruje na ospę wietrzną po 20. tygodniu ciąży, u dziecka nie występują objawy choroby, ale może pojawić się półpasiec we wczesnym etapie życia. Dla dziecka najgroźniejsze jest zachorowanie matki na 5 dni przed porodem i do 2 dni po porodzie. Wtedy, z powodu ryzyka wystąpienia sepsy, ospa stanowi zagrożenie życia noworodka.

Małgorzata Tomaszewska zmaga się z ospą wietrzną w ciąży

Małgorzata Tomaszewska przechodzi ospę wietrzną w ciąży / Zdjęcie: Instagram, InstaStories @malgorzata__tomaszewska

„Niech mój przypadek się jakoś wam przysłuży”

Prezenterka wyjaśniła, że pytała swoich rodziców o to, czy była szczepiona przeciwko ospie wietrznej. Ci odpowiedzieli, że nie pamiętają, ale raczej tak. Badanie na obecność przeciwciał pokazało jednak, że ani nie przyjmowała szczepionki, ani nie przechodziła tej choroby w przeszłości. Teraz 34-latka czuje się nieco lepiej, ale przyznała, że choroba napędziła jej sporo strachu.

„Jest zdecydowanie lepiej, jest poprawa, obudziłam się z niezłym samopoczuciem, przespałam całą noc, wszystkie te pęcherzyki już się zamieniły w strupy, więc wygląda na to, że nie zarażam. Oczywiście muszę to jeszcze skonsultować z lekarzem. Wszystko wskazuje na to, że będzie lepiej, jak to moi rodzice mówią 'idzie się na życie'” – powiedziała.

Współprowadząca „Pytanie na śniadanie” pokazując krostki, które już pojawiły się na jej ciele, zaapelowała do swoich fanów o ostrożność. Jak przyznała, ma nadzieję, że jej historia będzie przestrogą dla tych, którzy dopiero rozważają szczepienie.

„Uważajcie, bo podobno ospa panuje, jest jej bardzo dużo, więc uważajcie, jeśli nie jesteście zaszczepieni[…] Niech mój przypadek się jakoś wam przysłuży” – zaapelowała Tomaszewska, podając nazwy dostępnych szczepionek.

Szczepienie jest zalecane u kobiet, które nie chorowały na ospę, a planują zajść w ciąże (co najmniej trzy miesiące przed). Osoby dorosłe szczepionkę mogą przyjąć w dowolnym wieku. Przeciwwskazaniami są ciężkie choroby serca, ciąża, upośledzona odporność oraz ciężkie postacie chorób skóry.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?