Zara bojkotowana za nową kampanię. „Wykorzystanie śmierci i zniszczenia jako tła dla mody jest więcej niż złowieszcze”

Zara, modowy gigant należący do koncernu Inditex, znalazł się w ogniu krytyki z powodu nowej kampanii. Modelki prezentują projekty sieciówki pośród gruzów i w otoczeniu rzeźb owiniętych w biały materiał. Zdaniem internautów zdjęcia z kampanii uderzająco przypominają sceny z toczącego się konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Sieć odzieżowa wydała w tej sprawie oświadczenie.
Zara krytykowana za kontrowersyjną kampanię
Nowa kampania Zary zatytułowana „The Jacket” promowała kolekcję Zara Atelier, a jej twarzą została modelka Kristen McMenamy. Seria zdjęć, za które odpowiadał Tim Walker, spotkała się z ostrą krytyką tuż po publikacji jej na oficjalnych kanałach w mediach społecznościowych hiszpańskiej sieciówki. Internauci wyrazili swoje oburzenie tym, że fotografie przypominają obrazy z wojny Izrael-Hamas.
Kristen McMenamy pozowała w niej w zdewastowanej pracowni, pośród gruzu, drewnianych skrzyń i w otoczeniu manekinów z brakującymi kończynami oraz posągów owiniętych w białe prześcieradła. Komentujący zwrócili uwagę, że w identyczny sposób zabezpiecza się ciała ofiar kataklizmów czy konfliktów zbrojnych. Dla porównania publikowali zdjęcia z ofiarami cywilnymi walk w Strefie Gazy, a obok kadry z nowej kampanii Zary.
Rozwiń„Niektórzy zwracali też uwagę, że na zdjęciach z kampanii można dostrzec odwróconą mapę Palestyny, co dodatkowo miało podkreślać, że Zara naśmiewa się z wojny” — podaje Reuters.
Złowieszcze i oburzające działanie
Brytyjski Urząd ds. Standardów Reklamowych poinformował, że otrzymał 110 skarg, z których wynikało, że fotografie z nowej kampanii Zary nawiązują do obecnego konfliktu izraelsko-palestyńskiego i są obraźliwe. Internauci oskarżyli modowego giganta o brak wrażliwości i trywializację konfliktu zbrojnego.
Rozwiń„W umyśle komercyjnym, który wyprodukował tę reklamę, panuje złowroga deprawacja, podczas gdy my żyjemy w czasie ludobójstwa. Używanie śmierci i zniszczenia jako tła dla mody jest więcej niż złowieszcze, jest współudziałem i powinno oburzać nas jako konsumentów. Bojkot Zary” – napisała artystka Hazem Harb w poście na Instagramie.
„Wykorzystujecie ludobójstwo narodu palestyńskiego w swojej kampanii? Nigdy, przenigdy nie kupię niczego w Zarze. To jest absolutnie okrutne, bez serca i złe. Wyśmiewanie ponad 20 tysięcy zgonów Palestyńczyków w ramach tej cholernej kampanii? #BOYCOTTZARA” – napisał użytkownik portalu X.
Kampania spotkała się także z krytyką osób ze świata mody. Głos w sprawie zabrała Melanie Elturk — CEO modowej marki Haute Hijab. Podkreśliła, że pomysł Zary „jest chory”. „Na jakie chore, pokręcone i sadystyczne obrazy przychodzi mi patrzeć?” – podsumowała.
Zara wycofuje kampanię „The Jacket” i przeprasza
Modowy gigant zareagował na internetową nagonkę. Zdjęcia nowej kampanii zniknęły ze strony internetowej i kanałów społecznościowych Zary. Firma opublikowała też we wtorek oficjalne oświadczenie w tej sprawie, tłumacząc w nim, że kampania powstała jeszcze przed eskalacją konfliktu w Strefie Gazy i „została stworzona wyłącznie w celu zaprezentowania odzieży”.
„Po wysłuchaniu komentarzy dotyczących najnowszej kampanii Zara Atelier 'The Jacket’, chcielibyśmy podzielić się z naszymi klientami następującymi informacjami: kampania, która została wymyślona w lipcu i sfotografowana we wrześniu, przedstawia serię zdjęć niedokończonych rzeźb w pracowni rzeźbiarza i została stworzona wyłącznie w celu zaprezentowania odzieży rzemieślniczej w kontekście artystycznym. Niestety, niektórzy klienci poczuli się urażeni tymi obrazami, które zostały już usunięte, i zobaczyli w nich coś dalekiego od tego, co było zamiarem ich tworzenia” — pisze Zara w oficjalnym komunikacje.
W dalszej części oświadczenia czytamy, że hiszpańska marka żałuje „tego nieporozumienia i podkreśla swój głęboki szacunek dla wszystkich”.
RozwińZobacz także

„Mam napady paniki, hiperwentylację, ze stresu boli mnie całe ciało, głowa”. O życiu z traumą opowiadają Agata i Edward

Natalia Gołyska: „Na SOR-ze mówili: 'przecież to tylko migrena’. A ja przez tydzień leżałam w zaciemnionym pokoju i nie mogłam funkcjonować”

„Hejt w pewnym sensie zmusza, żeby się podobać innym”. Rozmawiamy z Magdą i Piotrem Mieśnikami, autorami książki „Poprawione”
Polecamy

Zetki są dorosłe, pracują, ale pozostają na garnuszku rodziców. Według GUS taka jest polska rzeczywistość

Papież Franciszek nie żyje. „Całe jego życie było poświęcone służbie Panu i Jego Kościołowi”

Na wiosnę o śmierci. „Myślenie o końcu, o tym, że jesteśmy wszyscy śmiertelni, paradoksalnie budzi do życia”

Ekspert o schronach w szpitalach: doprowadzone do ruiny. „Potrzeba dużo pracy i pieniędzy na przywrócenie ich do stanu używalności”
się ten artykuł?