Wymowny gest Sereny Williams. „Ktoś tam dostanie mleko superżołnierza”
Serena Williams kilka miesięcy temu ponownie została mamą. Tenisistka swoją drugą córkę karmi piersią. Niedawno w mediach społecznościowych chwaliła się, że jej mleko może być remedium na skaleczenia, także u dorosłych, a teraz pokazała, co robi z jego nadwyżkami. „Jestem bardzo podekscytowana, że mogę w jakiś sposób pomóc” – przyznała.
Serena Williams o karmieniu piersią
Wybitna tenisistka Serena Williams od kiedy została mamą, często w swoich mediach społecznościowych otwiera się na tematy związane z wyzwaniami, jakie stawia przed kobietami macierzyństwo. W wywiadzie dla magazynu Vogue mówiła o komplikacjach przy pierwszym porodzie i depresji poporodowej, z którą mierzy się sporo kobiet, w tym również ona. „Myślę, że ludzie muszą mówić o tym więcej. (…) Pamiętam, jak pewnego dnia nie mogłam znaleźć butelki Olympii i tak się zdenerwowałam, że zaczęłam płakać” – przyznała.
23-krotna zdobywczyni Wielkiego Szlema w sierpniu została mamą po raz drugi. Dziewczynkę, którą nazwała Adira River, podobnie jak pierwszą córkę zdecydowała się karmić piersią, o czym otwarcie wspomina w swoich mediach społecznościowych. Publikowała też zdjęcia i nagrania, jak z laktatorem podłączonym do dwóch piersi odciąga mleko dla młodszej córki. Jedno z nich podpisała: „Tak wygląda moje życie… nie jest tak glamour, jak myślicie”.
Tenisistka wspiera ideę banków mleka
Amerykańska gwiazda tenisa doskonale zdaje sobie jednak sprawę z tego, że nie każda mama chce karmić piersią, ale też nie każda mama może, mimo iż chciałaby. W najnowszym poście na Instagramie pokazała, jak wspiera inne mamy.
Na nagraniu widać, jak otwiera drzwi zamrażarki, w której leży kilka opakowań kobiecego mleka. Tenisistka wyjaśniła, że nadwyżkę pokarmu, który odciągnęła podczas pobytu w Nowym Jorku, odda do banku mleka.
„Znam wiele niesamowitych kobiet, które adoptowały mleko, bo nie mogły utrzymać laktacji. To było niesamowite. BTW Ktoś tam dostanie mleko superżołnierza” – napisała pod nagraniem.
Williams swoim gestem okazała nie tylko realną pomoc potrzebującym kobietom, ale też dołożyła cegiełkę do szerzenia wiedzy na temat korzyści wynikających z karmienia piersią. Jak czytamy na stronie pacjent.gov.pl, mleko matki m.in.:
- dostarcza optymalnych dla dziecka wartościowych składników, takich jak: białka, tłuszcze, węglowodany, mikro- i makroelementy oraz substancje biologicznie czynne – w odpowiednich stężeniach i proporcjach
- podnosi odporność dziecka
- stymuluje wzrost i dojrzewanie komórek nabłonka jelit, poprawia ich motorykę, funkcje trawienia i wchłaniania oraz zapewnia prawidłową florę bakteryjną, co chroni dziecko przed szkodliwymi drobnoustrojami w przewodzie pokarmowym
- zmniejsza ryzyko m.in. cukrzycy, otyłości, alergii, astmy, nadciśnienia, infekcji (zwłaszcza układu pokarmowego, oddechowego i moczowego, a także zapalenia ucha i innych ogólnych zakażeń), rozwoju niektórych rodzajów nowotworów, w tym białaczki limfatycznej i szpikowej.
Zobacz także
„Bardzo duży biust stygmatyzuje. Pacjentki są często 'schowane’, mają zgarbioną postawę ciała” – o pomniejszaniu piersi mówi chirurg plastyczna lek. med. Marta Lechowicz-Wilińska
„Byłam spokojna, wiedziałam, że urodzę zdrowe dzieci” – mówi Magdalena Glewicz, mama z HIV
„Jestem po to, by razem z przyszłą mamą doprowadzić do szczęśliwego zakończenia. Wymaga to zaufania ze strony kobiety. Powinna wierzyć, że mi także zależy na tym, by ujrzeć całego i zdrowego noworodka” – mówi Izabela Rychlik, położna z sześcioletnim stażem
Polecamy
Doda o karmieniu piersią w miejscach publicznych: „Jest milion sposobów, żeby się zasłonić”
Zapalenie piersi podczas karmienia to problem wielu młodych mam
Kourtney Kardashian skrytykowana za zdjęcie z laktatorem. „Takie jest życie” – napisała
Lara Gessler z intymnym wyznaniem do fanów: „Dziś zakończyłam jedną z moich najpiękniejszych podróży”
się ten artykuł?