Koklusz wrócił do Polski. Drastycznie wzrasta liczba nowych przypadków
Polska zmaga się z wysypem chorób zakaźnych. Problemem są nie tylko grypa i COVID-19, ale też zapomniane choroby tj. szkarlatyna czy krztusiec. Aż 877 przypadków krztuśca zarejestrowano w Polsce od początku stycznia do połowy grudnia br. Dla porównania dwa lata temu w analogicznym okresie było 180 zachorowań.
Trzykrotny wzrost liczby zachorowań
Krztusiec wrócił do Europy, w tym także do Polski. O alarmujących danych informują brytyjskie służby. W Anglii i Walii w okresie od lipca do listopada wykryto koklusz u 700 osób. To aż trzykrotny wzrost względem ubiegłego roku, gdy zgłoszono zaledwie 217 przypadków. W naszym kraju także odnotowuje się coraz więcej zakażeń. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny wynika, że od początku stycznia do połowy grudnia br. zgłoszono 877 przypadków krztuśca. W tym samym okresie ubiegłego roku zanotowano 329 zachorowań, zaś dwa lata temu 180.
Powodem niepokojących danych epidemicznych jest rezygnacja ze szczepień. Krztusiec, który jest wywoływany przez bakterię Bordetella pertussis, przenosi się drogą kropelkową. Jest wyjątkowo zaraźliwy – chory może zainfekować od 12 do 17 osób. Tymczasem osoby dorosłe w naszym kraju nie są na niego odporne.
„Prawie cała dorosła populacja Polski nie ma odporności na krztusiec, a jest on chorobą wszystkich grup wiekowych” – mówił prof. Adam Antczak, kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi w rozmowie z TVN24.
W Polsce szczepienie przeciwko krztuścowi jest obowiązkowe u dzieci. Pierwszą dawkę podaje się w 2. miesiącu życia, następną w 4. miesiącu, a kolejną w 6-7. miesiącu życia. Dawkę przypominającą dziecko otrzymuje po ukończeniu 2 lat, następną w wieku 6 lat, a ostatnią w 14. roku życia. Zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych zalecane jest też wszystkim osobom dorosłym w postaci pojedynczej dawki przypominającej co 10 lat.
„Ciężkiej chorobie można prawie całkowicie zapobiec, jeśli matka zostanie zaszczepiona w czasie ciąży, a jej przeciwciała przedostaną się do dziecka przez łożysko i będą chronić je do czasu, aż dziecko otrzyma własną szczepionkę. Dlatego ważne jest, aby każdy przejrzał swoją książeczkę szczepień, aby sprawdzić, czy nie przegapił szczepionki podawanej podczas rutynowych szczepień u dzieci i kobiet w ciąży” – mówiła w rozmowie z „The Sun” prof. Beate Kampmann z London School of Hygiene and Tropical Medicine.
Krztusiec – jak wyglądają objawy?
Krztusiec, który określa się mianem kokluszu, jest chorobą zakaźną przenoszoną drogą kropelkową. Zarazić się nią można podczas kaszlu, kichania, a nawet mówienia. W pierwszych tygodniach objawy krztuśca nie różnią się od innych infekcji górnych dróg oddechowych. Pojawia się suchy kaszel, katar, stany podgorączkowe, zapalenie gardła.
Charakterystycznym przy krztuścu objawem u dorosłych jest napadowy kaszel ze świszczącym oddechem nazywanym „pianiem koguta”, który jest słyszalny w badaniu osłuchowym. Podczas ataków kaszlu w jamie ustnej chorego pojawia się gęsta i lepka wydzielina. Odruch kaszlowy jest na tyle silny, że pacjent może się dusić, wytrzeszczać gałki oczne i mieć zaczerwienioną twarz z powodu nadmiernego wysiłku. W wyniku tego twarz jest obrzęknięta, a na skórze widoczne są popękane naczynia krwionośne. Napadowy, szczekający kaszel może utrzymywać się nawet 3 miesiące.
Leczenie krztuśca u dorosłych polega na antybiotykoterapii. Poza leczeniem farmakologicznym zaleca się spokój i odpoczynek. Zarówno dorośli, jak i dzieci cierpiące na koklusz, powinni przebywać dużo na świeżym powietrzu, ale w miarę możliwości unikać intensywnego wysiłku fizycznego, który może nasilić ataki kaszlu.
Nieleczony lub leczony nieprawidłowo krztusiec może doprowadzić do szeregu powikłań, które są zagrożeniem dla zdrowia i życia. Powikłaniem kokluszu mogą być: zapalenie płuc, rozedma płucna lub ropniak opłucnej. U niektórych osób dorosłych może dojść do krwawienia wewnątrzczaszkowego, które jest śmiertelne.
Źródło: TVN24, Radio Zet, The Sun
Zobacz także
„Ludzie nawet często nie myślą, dlaczego piją. Trują się, bo dostają przekaz, że to jest fajne”. O trzeźwych imprezach opowiada ich organizatorka, Marta Markiewicz
Bulbulator to nie tylko nieistniejąca usterka, lecz rozgrzewający plaster na samotność. Żartobliwe nagrania z udziałem seniorów podbijają internet
„Przeżyć życie z przytupem”. Gabrysia zachorowała jako dziecko, Magda zaraz po maturze. Obie dostały drugą szansę
Polecamy
Nowa najgroźniejsza choroba zakaźna. Odpowiada za śmierć 1,25 mln osób
Pierwszy przypadek Gorączki Zachodniego Nilu w Polsce? „Bardzo wysokie prawdopodobieństwo”
Pociąg zatrzymano na 110 minut. Pasażerowie byli pytani o to, czy załatwiali potrzebę na stojąco, czy siadali na desce
Popularne tabletki na ból gardła wycofane ze sprzedaży. „Realne ryzyko wystąpienia konsekwencji medycznych”
się ten artykuł?
