Najpierw księżna Kate, potem król Karol III. Problemy zdrowotne w rodzinie królewskiej

Niepokojące wieści płyną na temat kondycji zdrowotnej członków brytyjskiej monarchii. Księżną Kate czeka długa rekonwalescencja po przebytej operacji, a król Karol III zostanie poddany zabiegowi. W obu przypadkach wykluczono, że chodzi o nowotwór. Co dolega członkom rodziny królewskiej?

Księżna po operacji, król jeszcze przed

42-letnia księżna Kate, żona księcia Williama, przeszła operację w prywatnym szpitalu w Londynie, w klinice Marylebone. Wiadomości na temat jej zdrowia przekazał w oficjalnym oświadczeniu Pałac Kensington.

„Jej Królewska Wysokość Księżna Walii została wczoraj (16 stycznia – red.) przyjęta do szpitala z powodu planowanej operacji jamy brzusznej. Operacja zakończyła się sukcesem i oczekuje się, że pozostanie w szpitalu przez dziesięć do czternastu dni, zanim wróci do domu, gdzie będzie dochodzić do zdrowia. Z aktualnych opinii lekarskich wynika, że ​​powrót do obowiązków publicznych prawdopodobnie nastąpi dopiero po Wielkanocy” – czytamy w oświadczeniu na Instagramie przygotowanym przez Pałac Kensington.

Księżna po wyjściu ze szpitala uda się do domu w Berkshire, gdzie będzie przebywać w okresie rekonwalescencji.

Agencja Reuters, powołując się na źródła w pałacu zapewnia, że przyczyną dolegliwości księżnej nie jest nowotwór. Ale rodzina królewska nie podaje szczegółów na temat przebytej operacji.

„Pałac Kensington będzie przekazywał aktualne informacje na temat stanu Jej Królewskiej Mości jedynie wówczas, gdy pojawią się nowe istotne informacje do przekazania” – czytamy dalej.

W tym samym oświadczeniu księżna Walii prosi Brytyjczyków o zrozumienie, że „chce zachować prywatność swoich danych medycznych”. Przeprasza również za przełożenie swoich nadchodzących obowiązków i zapewnia, że „nie może się doczekać” powrotu do nich.

Jak podaje „The Telegraph”, problemy zdrowotne księżnej wpłyną również na obowiązki Williama, który chce towarzyszyć żonie w dochodzeniu do zdrowia. Pewne plany mogą zostać odwołane lub przełożone na bardziej dogodny moment. Chodzi m.in. o dwie wizyty zagraniczne.

Księżna Kate i książę William starają się zachować dyskrecję w sprawach zdrowotnych. Świadczy o tym m.in. fakt, że kiedy książę William zmagał się z COVID-19 w kwietniu 2020 roku, ujawnili to dopiero po upływie kilku miesięcy.

Ledwo co Brytyjczycy dowiedzieli się o stanie zdrowia dotyczącym księżnej Kate, pojawił się komunikat dotyczący zdrowia króla Karola III. Okazało się, monarcha także będzie musiał udać się do szpitala. Jak podaje Reuters, 75-letni król ma przejść w przyszłym tygodniu „zabieg korygujący”.

„Podobnie jak tysiące mężczyzn każdego roku, król zgłosił się na leczenie powiększonej prostaty” – oznajmił Pałac Buckingham w oświadczeniu cytowanym przez agencję Reuters.

W jego przypadku również zaznaczono, że nie chodzi o nowotwór, a jego stan określono mianem „łagodnego”. Nie podano żadnych szczegółów operacji.

„Publiczne wystąpienia króla zostaną odłożone na krótki okres rekonwalescencji” – kończy swój komunikat Pałac Buckingham.

Zarówno król Karol III, jak i księżna Walii byli ostatnio widziani publicznie w Boże Narodzenie, kiedy udawali się na nabożeństwo w pobliżu posiadłości króla w Sandringham.

Powiększenie gruczołu krokowego – co to jest?

Powiększenie gruczołu krokowego określane jest mianem przerostu prostaty. Tego typu problemy mogą dotyczyć nawet 40 proc. mężczyzn do 60. roku życia. Nie bez przyczyny powiększenie prostaty dotyczy przede wszystkim dojrzałych mężczyzn. Istotną przyczyną przerostu prostaty jest postępujący wraz z wiekiem spadek poziomu testosteronu, czyli męskiego hormonu płciowego. Dochodzi wówczas do rozrostu mięśniówki gładkiej oraz tkanki gruczołowej prostaty.

Inną możliwą przyczyną powiększenia prostaty jest zapalenie gruczołu krokowego, rozwijające się w przebiegu infekcji bakteryjnej lub wirusowej. Wspomniane postacie przerostu gruczołu krokowego określane są jako łagodny przerost prostaty. Znacznie poważniejszą przyczyną przerostu prostaty jest nowotwór złośliwy.