Kolejne poparzone dzieci na SORze. Szpital apeluje do rodziców
Planujesz w weekend relaks przy grillu? Uważaj na swoje dziecko! Jak informuje Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, każdego roku do szpitala trafia kilkaset maluchów z poważnymi oparzeniami. Nierzadko powodem jest wybuch rozpałki do grilla. „Jeśli są to głębokie oparzenia, to młody człowiek może w efekcie stać się niepełnosprawnym do końca życia” – podkreślono w pos.
Dzieci poparzone przez wybuch rozpałki do grilla
„Popularność majowych grillowań daje się, niestety, zauważyć również w SOR GCZD”
Tymi słowami rozpoczyna się wpis Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka (GCZD) w Katowicach. Jak wyjaśniono w komunikacie, w ostatnim czasie do placówki zgłosiło się kilkoro pacjentów z poważnymi obrażeniami powstałymi po wybuchu rozpałki do grilla. Podkreślono, że rany po tego rodzaju oparzeniach są nie tylko bolesne, lecz także długo się goją.
„Oparzenia, z którymi młodzi ludzie trafiają do GCZD, to nie tylko powierzchowne obrażenia rąk. Nierzadko trafiają do nas pacjenci, u których po wybuchu rozpałki oparzone są twarz, szyja, brzuch, klatka piersiowa, całe kończyny górne. Jeśli są to głębokie oparzenia, to młody człowiek może w efekcie stać się niepełnosprawnym do końca życia” – wymieniono.
W 2023 r. do katowickiego szpitala trafiło 251 małych pacjentów z oparzeniami. Jak wymienia TVN24, w ostatnich dniach zgłosił się 17-latek, który został poszkodowany w wyniku wybuchu płynnej podpałki. U nastolatka doszło do poparzenia 30 proc. ciała, przez co musiał przejść oczyszczanie ran, wycinanie martwicy i przeszczep skóry. Podobną procedurę przeprowadzono także u czteroletniej dziewczynki, która wpadła w grilla i poparzyła się o wysypany rozżarzony węgiel.
„Zwracamy też uwagę na konieczność zabezpieczenia, już po zakończeniu grillowania, rozgrzanego popiołu. Do GCZD trafiają mali pacjenci, którzy boleśnie oparzyli sobie stopy właśnie w takich sytuacjach” – podkreśla szpital.
Pracownicy placówki zwracają także uwagę, że stosowanie rozpałek do grilla wymaga umiejętności i rozwagi. Nie powinny tego robić dzieci, ponieważ jest to niebezpieczne zadanie. Grill powinien być także cały czas kontrolowany przez dorosłych.
„Cedowanie tego obowiązku na dziecko może się skończyć tragicznie. Jest narażaniem go na niebezpieczeństwo, za co grozi odpowiedzialność karna” – dodano.
Pierwsza pomoc w przypadku poparzenia
Eksperci z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach wyjaśniają, że pierwszą czynnością w przypadku oparzenia jest schłodzenie rany wodą w temperaturze pokojowej (ok. 20 stopni). Czynność tę należy wykonywać przez minimum 15 minut, by „ciepło zostało oddane i nie powodowało głębszych uszkodzeń”.
„Woda lodowata czy bardzo zimna powoduje obkurczanie naczyń krwionośnych, co tylko pogłębia uraz. Następnie należy zabezpieczyć ranę czystym opatrunkiem i jak najszybciej wezwać ratowników lub zgłosić się do lekarza. Można też dziecku podać lek przeciwbólowy” – wyjaśniono.
Odradzane jest aplikowanie na skórę preparatów na bazie alkoholu, środków dezynfekcyjnych, maści, żeli, pianek czy tłuszczu lub maślanki. Ponadto nigdy nie wolno przekłuwać pęcherzy skórnych powstałych w efekcie poparzenia.
„Nie należy też podawać dziecku jedzenia przed wizytą w oddziale ratunkowym, ponieważ może to utrudnić ewentualne znieczulenie małego pacjenta” – dodano.
Jak podkreślają specjaliści, w przypadku wybuchu podpałki może dojść także do oparzenia dróg oddechowych.
„To skomplikowane obrażenia, które leczy się na oddziałach intensywnej terapii. Są niezwykle groźne dla zdrowia i życia.
Poza tym oparzenie ewoluuje – to, że początkowo nie wygląda groźnie, nie oznacza, że np. przez noc nie rozwinie się w poważany stan u dziecka. Taki jest mechanizm oparzenia – dopiero po ok. 48-72 godzinach wiemy, jak bardzo jest głębokie. Dlatego kluczowa jest szybka konsultacja lekarska, by niezwłocznie wdrożyć odpowiednie leczenie” – podsumowano.
Rozwiń
Zobacz także
Jakie są najbardziej niebezpieczne przedmioty w domu? Pediatrka wymienia listę, którą powinien znać każdy rodzic
Tatuaże z henny? Dermatolożka przestrzega: „Pamiątka z wakacji może skończyć się wizytą w szpitalu”
Pierwsza pomoc w przypadku poparzenia przez meduzę. Sprawdź krok po kroku, jak się zachować
Polecamy
Tragiczna śmierć wybitnej sportowczyni. W jej tchawicy odnaleziono kawałki pokarmu
„Elektryczny bandaż” przyspieszy gojenie ran. Do aktywacji potrzebuje tylko kropli wody
Zatrzasnęli pacjenta onkologicznego w karetce. Prawie godzinę czekał w upale na pomoc
Trzyletnia dziewczynka zakrztusiła się lizakiem. Było o włos od tragedii. Na szczęście z pomocą ruszył policjant
się ten artykuł?