Przejdź do treści

Swoje serce schowała do bagażu podręcznego. Chciała je wziąć ze sobą do Australii

Kobieta wkładająca walizkę do check-in- Hello Zdrowie
Pasażerka przewoziła swoje serceźródło: Adobe Stock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Jessica Manning, 30- letnia nauczycielka z Nowej Zelandii, przeprowadzała się do Australii. W bagażu, oprócz najpotrzebniejszych rzeczy, znajdowało się jej… serce. Zaskoczeni ochroniarze lotniska zatrzymali turystkę, która musiała złożyć obszerne wyjaśnienia. „Mam je teraz i jest bezpieczne w mojej szafie” – podzieliła się w mediach społecznościowych szczęśliwym zakończeniem tej historii. 

„Naprawdę mogę oddychać!”

Jessica Manning od urodzenia borykała się z bardzo poważnymi problemami zdrowotnymi. Na przestrzeni ostatnich lat przeszła kilkadziesiąt różnych operacji. W 2019 r. otrzymała dwa nowe narządy – serce i wątrobę. To uratowało jej życie i wpłynęło na codzienny komfort funkcjonowania. Operacja była obarczona ryzykiem, ze względu na wadę wrodzoną serca, ale lekarze podjęli wyzwanie.

” Czuję się niesamowicie. Zawsze miałam problemy z oddychaniem i nie mogłam wykonywać wielu czynności. A teraz naprawdę mogę oddychać!” – nie kryła radości.

Zarówno niesprawne serce Manning, jak i jej uszkodzona wątroba, trafiły na potrzeby badań naukowych. Jednak po 10 miesiącach od tego momentu, kobieta otrzymała telefon z wiadomością, że naukowcy nie potrzebują już jej serca. Postanowiła więc je zabrać.

Spakowała serce do walizki

Kiedy więc Jessica Manning przewoziła rzeczy do Australii, gdzie zamierzała się przeprowadzić, wśród nich znalazło się – zapakowane w hermetyczne pudełko – jej własne serce.

Strażnicy na lotnisku ustalili, czy to, co robi podróżna, jest legalne. Urzędnicy stwierdzili, że nie ma zagrożenia dla zdrowia związanego z przewiezieniem serca do kraju. Jej historia ma więc szczęśliwe zakończenie.

 „Mam je teraz i jest bezpieczne w mojej szafie” – przekazała nauczycielka za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Dlaczego chciała i przede wszystkim mogła zachować ten narząd? Pomogła w tym kultura rdzennych mieszkańców Nowej Zelandii.

„W Nowej Zelandii, ze względu na kulturę Maorysów, wierzy się, że należy powrócić do ciała w taki sposób, w jaki stworzył cię Bóg. Dlatego też mamy możliwość zachowania naszych organów” – wyjaśniła.

Jessica Manning przyznała, że nie jest Maoryską, ale bardzo podoba jej się to przekonanie.

Konferencja prasowa miesiąc po udanej operacji- Hello Zdrowie

Serce w pudełku w Polsce? Tak, ale…

W Polsce nie można przewozić narządów, ale powoli nasza nauka poznaje przewożenie serca w pudełku. Nie chodzi oczywiście o takie historie jak powyższa, ale o przełom w transplantologii. Mowa o rewolucyjnej aparaturze OCS Heart, czyli przenośnym systemie, który zapewnia analogiczne warunki do tych, które panują wewnątrz organizmu człowieka. Ten innowacyjny sprzęt zapewnia ciepły system perfuzji i monitorowania, co przekłada się na utrzymanie aktywności metabolicznej serca.

Lekarze obecni podczas transportu śledzą kluczowe parametry pracującego serca i są w stanie ocenić jego stan oraz żywotność. Dzięki tej metodzie zwiększa się liczba przeszczepów serca zakończonych sukcesem, a także zmniejszają się koszty opieki nad pacjentem po operacji.

Aparatura OCS Heart pozwala również na większą liczbę suboptymalnych (prawie najlepszych) dawców. A dzieje się tak za sprawą faktu, że transplantolodzy mogą sprawdzić serce, zanim zdecydują się je wszczepić.

OCS Heart powiększa także pulę dawców o osoby, u których stwierdzono zgon na miejscu lub w przypadku bezskutecznej resuscytacji. Dzieje się tak dlatego, że wszczepienie może nastąpić nawet po upływie 30 minut od ustania akcji serca, ponieważ nowoczesna aparatura jest w stanie je odżywić i ożywić na nowo. Istotna jest tutaj ocena funkcji.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Źródło: www.nzherald.co.nz

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?