Przejdź do treści

Jak powstrzymać lęk napadowy i zacząć żyć bez niepokoju? 

Na zdjęciu: Skulona kobieta siedzi pod ścianą, ma atak lęku napadowego przedstawiony jako atakujące ją wyciągnięte w jej kierunku dłonie
Jak powstrzymać lęk napadowy i zacząć żyć bez niepokoju?  Fot. Adobe Stock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Trwa krótko, ale całkowicie zaburza normalne funkcjonowanie. Lęk napadowy, bo o nim mowa, to jedna z form zaburzeń nerwicowych. Powoduje szereg problemów fizycznych i psychicznych. Można jednak leczyć tę chorobę, pod warunkiem że podejmie się decyzję o skorzystaniu ze wsparcia psychologa, psychoterapeuty lub psychiatry. Czy ten problem cię dotyczy? Jak przebiega diagnostyka? Na czym polega terapia? 

Czym jest lęk napadowy? 

Zaburzenia lękowe według klasyfikacji ICD-10 należą do kręgu zaburzeń nerwicowych, czyli dysfunkcji natury psychicznej, którym towarzyszy niepokój o wystąpienie kolejnego ataku w niespodziewanych okolicznościach i w nieprzewidzianej sytuacji. Również Freud uznał napady lęków za część składową nerwicy lękowej, nazwał tę drugą uporczywym lękiem o niezbyt dużym nasileniu. Jednak autorzy klasyfikacji DSM-III (klasyfikacja zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego) dokonali rozdziału nerwicy na lęk napadowy i lęk uogólniony. 

W przypadku lęku napadowego występują ataki paniki, którym towarzyszą objawy somatyczne. Nie jest to stan permanentny, pojedynczy epizod trwa zaledwie kilka minut (tyle czasu produkowana, magazynowana i uwalniana jest adrenalina). Sporadycznie może się wydłużyć do 30 minut, a wówczas jest skrajnie wyczerpujący zarówno emocjonalnie, jak i fizycznie. Gdy atak minie i związane z nim dolegliwości fizyczne ustąpią, przez pewien czas utrzymuje się niepokój oraz rozbicie. 

Osoby zmagające się z lękiem napadowym nie potrafią rozpoznać przyczyny ataku. Mogą go łączyć z sytuacją, w której doszło po raz pierwszy do napadu, ale nie oznacza to, że towarzyszył jej czynnik wyzwalający. Mogło bowiem pojawić się jedynie wyobrażenie stresora (sytuacji, osoby) na skutek pojawienia się określonego zapachu czy dźwięku. Bardzo często lęki napadowe mają związek z agorafobią, a więc lękiem przed otwartą przestrzenią i znalezieniem się w sytuacji, w której udzielenie pomocy w razie wypadku byłoby ograniczone. 

Ignorując lęk, robimy sobie krzywdę – w końcu lęk ma nas chronić przed zagrożeniami. Od zawsze tak było – gdy człowiek biegał po dżungli, by przeżyć, musiał ufać lękowi. Lepiej sobie nie wyobrażać co by było, gdyby człowiek pierwotny przełamywał lęk na siłę lub udawał, że go nie ma. Wszystkie postępy, jakie zrobiliśmy jako ludzie, opierały się na tym, że działaliśmy, odczuwając odwagę i lęk jednocześnie. Nauczyliśmy się nie tylko ostrożności, ale i uważności. Traktowaliśmy lęk serio, ale nie ulegaliśmy mu. Po prostu mówiliśmy: ok, dzięki za ostrzeżenie, coś wymyślimy

dla Hello Zdrowie mówi psycholożka Joanna Chmura

Czy lęk napadowy to częsty problem? 

Na szczęście lęk napadowy występuje niezbyt często. Według szacunków, z problemem zmaga się 0,8-1,6% mężczyzn i 1,9-3,2% kobiet. Z jednej strony to pocieszające, że skala tego wyniszczającego psychicznie zjawiska nie jest duża. Z drugiej jednak rzadkość występowania zaburzenia może powodować zwiększone uczucie osamotnienia. 

Jakie są objawy lęku napadowego? Somatyczne i psychiczne 

Lista objawów ze strony ciała jest dosyć długa i obrazuje skalę problemu, z jakim muszą zmagać się osoby chore na zespół lęku napadowego. Najbardziej charakterystyczne symptomy zaprezentowano w tabeli poniżej. 

 

Objawy pobudzenia autonomicznego 

Objawy w obrębie tułowia 

Objawy ze strony mózgu 

Objawy ogólne 

kołatanie serca  problemy z oddychaniem  zawroty głowy  uderzenia gorąca 
tachykardia  wrażenie dławienia się  omdlewanie  dreszcze 
pocenie się  dyskomfort w klatce piersiowej  wrażenie odrealnienia  drętwienie 
drżenie ciała  bóle brzucha  depersonalizacja  mrowienie 
suchość w ustach  ścisk żołądka  derealizacja  dyskomfort 

 

Mogą też wystąpić dolegliwości ze strony psychiki. Najczęściej osoby zmagające się z tym problemem zgłaszają, że podczas napadu czują się, jakby umierały. Zdarza się, iż pacjenci wzywają pogotowie ratunkowe, np. gdy pojawia się silny ból serca przypominający zawał. Dopiero gdy przeprowadzona diagnostyka medyczna wyklucza fizyczne podłoże, pojawia się podejrzenie zaburzeń na tle psychicznym. 

Kanały, przez które przebija się lęk, mogą być bardzo różne. Na przykład w ciele lęk może objawiać się przez pocenie, ściśnięty żołądek albo stan otępienia, w którym nie jesteśmy kreatywni i często nie myślimy też logicznie. Lęk, kiedy się pojawia, podrzuca nam myśli zniechęcające i zastraszające, które w konkretnych sytuacjach będą się intensyfikować. I to jest wskazówka.

dla Hello Zdrowie mówi psycholożka Joanna Chmura
Ból psychogenny charakteryzuje się brakiem somatycznej przyczyny – tak jak u zmartwionej kobiety, która z zamkniętymi oczami i zmarszczonym czołem opiera głowę na rękach.

Jakie są przyczyny zespołu lęku napadowego? 

Nie da się wskazać jednej przyczyny występowania lęku napadowego. Może on wynikać z uwarunkowań: 

  • biologicznych (np. predyspozycje genetyczne, zaburzenia w budowie bądź funkcjonowaniu mózgu), 
  • psychologicznych (np. wyuczona reakcja na niektóre sytuacje), 
  • społecznych (np. kojarzenie lęku z określoną sytuacją). 

Terapia zespołu lęku napadowego 

Objawy towarzyszące lękowi napadowemu mogą do złudzenia przypominać te, które towarzyszą wielu dolegliwościom somatycznym. Dlatego poza wywiadem medycznym, lekarz zwykle zleca podstawowe badania, które pozwalają postawić wstępną diagnozę. Są to: 

  • badania laboratoryjne, 
  • badanie tarczycy, 
  • EKG, 
  • EEG. 

Terapia zespołu lęku panicznego opiera się na dobrze zaplanowanej psychoterapii, najczęściej z nurtu poznawczo-behawioralnego. Przy bardzo nasilonej postaci choroby specjalista może zadecydować o włączeniu środków farmakologicznych:  

  • doraźnie przepisuje się leki anksjolityczne (benzodiazepiny). Są dobrze tolerowane i szybko wywołują oczekiwany efekt terapeutyczny. Dodatkowo wchodzą w interakcję ze stosunkowo niewielką liczbą preparatów, 
  • do długotrwałego stosowania specjalista może zalecić antydepresanty (np. z grupy SSRI).  

Dzięki temu można zredukować lub całkowicie wyeliminować dokuczliwe symptomy i kontynuować psychoterapię. W XXI wieku sesje są prowadzone zarówno w gabinetach, jak i przez internet. W obu przypadkach efekty są jednakowe, co potwierdziły analizy badań w literaturze naukowej, prowadzone przez zespół pod kierownictwem Baraka. 

 

O ekspertce:

Joanna Chmura – psycholożka specjalizująca się w tematyce emocji, w tym wstydu i odwagi. Współpracuje z dr Brené Brown z Uniwersytetu w Houston, należy do zespołu międzynarodowych mówców Dare to Lead™ Speaking Team. Prowadzi wykłady, warsztaty oraz procesy coachingowe. Link do rozmowy: https://www.hellozdrowie.pl/nie-lubie-narracji-ze-lek-trzeba-przelamywac-lek-to-nasz-przyjaciel-troche-dziwny-ale-jednak-mowi-joanna-chmura/

 

Bibliografia: 

  1. Małyszczak K., Napady paniki – jak przerwać błędne koło, Psychiatria po Dyplomie 2013, s. 30-35. 
  2. Murawiec S., Leczenie ostrego lęku – opis trzech przypadków zastosowania tabletek podjęzykowych alprazolamu do opanowania nasilonych dolegliwości lękowych, Psychiatria 2014, t. 11, nr 3, s. 177-182. 
  3. Nitka-Siemińska A., Zaburzenia lękowe – charakterystyka i zasady leczenia, Forum Medycyny Rodzinnej 2014, t. 8, nr 1, s. 37-43. 

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?