Czy znane są przyczyny migreny, czy tylko czynniki ją prowokujące?
Wciąż nie do końca znane są pewne przyczyny występowania migreny. Widać jednak korelacje między pewnymi przypadłościami, funkcjami organizmu, a pojawieniem się tej dolegliwości. Więcej wiemy o czynnikach prowokujących te silne bóle głowy niż o ich przyczynach. Kto jest szczególnie zagrożony migrenami? Jakie choroby zwiększają prawdopodobieństwo występowania ataków?
Genetyczne podłoże częstych migren
Dotychczas przeprowadzone badania potwierdzają związek między występowaniem częstych migren a uwarunkowaną genetycznie kanałopatią (zaburzenia funkcjonowania białek kanałów jonowych). Zwiększa ona aktywność naczynioruchową spowodowaną zmianami w OUN (ośrodkowym układzie nerwowym). Migrena jest w świetle tych danych efektem nadmiernej reakcji naczyń krwionośnych zlokalizowanych w mózgu. Zmniejsza się wówczas przepływ krwi przez tętnice, czemu towarzyszy powstanie tzw. aury (takie pobudzenie jest więc przyczyną migreny ocznej).
Genetyczne i dziedziczne przyczyny migreny ocznej potwierdzają badania przeprowadzone w Danii. Przeanalizowano tam 1013 par bliźniąt jednojajowych i 1667 par bliźniąt dwujajowych. Częściej napady u obu bliźniąt występowały w tym pierwszym przypadku. Za dziedziczenie predyspozycji do migren odpowiadają:
- mutacja CACNA1A (ok. 50 proc. przypadków),
- mutacja ATP1A2 (ok. 15 proc. przypadków),
- mutacje w innych chromosomach (np. 2q24, 4q24).
Migrena to bagatelizowana choroba. Nie jest jednak „tylko bólem głowy”. To przewlekła, nieuleczalna choroba, charakteryzująca się silnym bólem, który w skali od 0-10 określany jest przez pacjentów na 15 albo 20. To ból poza skalą, rozrywający głowę, tętniący, pulsujący, który właściwie uniemożliwia funkcjonowanie. Chorzy w czasie napadu migreny najczęściej kładą się do łóżka i leżą nieruchomo, ponieważ każdy ruch nasila dolegliwości. Bólowi towarzyszą także dodatkowe objawy w postaci nudności albo wymiotów, wrażliwości na światło, dźwięk, zapach, dotyk.
Migrena a leki
Przyczyną migreny mogą być stosowane leki. Nie chodzi o przypadki jednorazowych dawek, ale sytuacje regularnego przyjmowania pewnych środków farmakologicznych, a wręcz ich nadużywanie. Dolegliwości są szczególnie nasilone, gdy leki zostaną połączone z kofeiną lub kodeiną wykorzystywaną w leczeniu suchego kaszlu. Migrenowe bóle głowy mogą powodować następujące substancje czynne:
- paracetamol,
- ibuprofen,
- kwas acetylosalicylowy,
- tryptany (leki na napadowe bóle migrenowe),
- ergotamina (lek wykorzystywany w leczeniu migreny),
- opioidy.
Migrena a związki o silnym działaniu naczynioaktywnym
Do wystąpienia migren przyczyniają się niektóre związki mające pobudzający wpływ na naczynia krwionośne. Są to:
- serotonina (wpływa na układ neuroendokrynny),
- histamina (doprowadza do rozszerzania naczyń krwionośnych w mózgu),
- tyramina (wpływa na naczynia krwionośne w mózgu, za sprawą zdolności do pobudzania obwodowego układu adrenergicznego).
Ponadto napady migrenowe mogą prowokować fenyloalanina (zwłaszcza w postaci aspartamu), glutaminian sodu (wzmacniacz smaku) i czerwień koszelinowa (barwnik). Nieznany jest jednak mechanizm tej zależności.
Migrena kilkukrotnie zwiększa ryzyko depresji oraz depresji z myślami i próbami samobójczymi. Pacjenci opowiadają, że kiedy kolejny raz zwalniają się z pracy i nie wiedzą czy zdążą dojechać do domu zanim ból na dobre ich obezwładni myślą o tym, aby zjechać samochodem z drogi i zakończyć swoje cierpienie. Marzą też o tym, żeby ktoś odciął lub odrąbał im głowę, bo ból jest nie do zniesienia.
Migrena a ogólna kondycja organizmu
Okazjonalne migreny, które nie mają charakteru przewlekłego (nie są chorobą), mogą być spowodowane przez szereg czynników związanych z kondycją psychiczną i fizyczną organizmu, a także sprowokowane przez warunki środowiskowe. Prawdopodobieństwo, że dopadnie cię ten silny ból głowy, może być wynikiem:
- pogorszonego nastroju (zaobserwowano korelację między migrenami a depresją, to tzw. depresyjne bóle głowy),
- zmian środowiskowych,
- stresu,
- zmęczenia,
- zaburzeń rytmu snu,
- przebodźcowania (przebywania w jaskrawym świetle, hałasie, w otoczeniu silnych i różnorodnych zapachów),
- przemęczenia na skutek nadmiernego wysiłku fizycznego i niedotlenienia,
- gwałtownych zmian ciśnienia atmosferycznego,
- silnego głodu,
- odwodnienia.
Migrena a choroba Raynauda
Choroba Raynauda jest zaburzeniem naczynioruchowym. Charakterystyczne jest dla niej nagłe zblednięcie skóry na palcach rąk, stóp, a niekiedy także nosa i małżowin usznych. Biała tkanka wyraźnie odgranicza się na tle prawidłowo zaróżowionej skóry. Potem przybiera siny, aż wreszcie czerwony kolor. Towarzyszy temu drętwienie, a czasami ból. Nie jest znane podłoże choroby. Wedle szacunków zmaga się z nią około 3-4 proc. populacji. Na jednego mężczyznę przypada od czterech do dziewięciu kobiet z tą patologią.
Obserwowane objawy wynikają z nadmiernego skurczu ścian naczyń krwionośnych na skutek stresu albo spadku temperatury. Jeśli choroba obejmie naczynia, które zaopatrują mózg w krew, wówczas mogą występować migreny. Związek jest dość wyraźny, bowiem choroba częściej jest diagnozowana u osób, które skarżą się na dokuczliwe bóle głowy. Zaobserwowano również odwrotną zależność, co znaczy, że migrena często występuje u osób z chorobą Raynauda.
O ekspertce:
Magdalena Boczarska-Jedynak – specjalista neurolog zaangażowana badawczo w kompleksowe i nowoczesne leczenie choroby Parkinsona, diagnostykę i leczenie chorych z drżeniem, zaburzeniami chodu oraz zaburzeniami pamięci (ch.Alzheimera i inne zespoły otępienne). Zajmuje się także leczeniem przewlekłych zespołów bólowych o różnej etiologii. Link do rozmowy: https://www.hellozdrowie.pl/l4-jest-dla-chorych-ostatecznoscia/
Bibliografia:
- Puszczewicz M., Objaw Raynauda – problem interdyscyplinarny, Forum Medycyny Rodzinnej 2008, t. 2, nr 2, s. 121-126.
- Stępień A, Migrena – od patofizjologii do terapii, Neurologia po Dyplomie 2020.
- Wachowska K., Bliźniewska-Kowalska K., Sławek J., Adamczyk-Sowa M., Szulc A., Maes M., Kuan-Pin S., Gałecki P., Wspólny patomechanizm migreny i depresji, Psychiatria Polska 2023, nr 57(2), s. 405-419.
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Christina Applegate o koszmarnym bólu przy stwardnieniu rozsianym: „Leżałam w łóżku i krzyczałam”
„Przeszłam przez ból migrenowy, stygmatyzację i medyczny gaslighting, i mam już dość”. Gwiazda filmów Marvela wspiera osoby chorujące na migrenę
Kobiety inaczej radzą sobie z bólem niż mężczyźni i są bardziej podatne na uzależnienia od opioidów
To mit, że na RZS chorują tylko starsi ludzie. „Bolało mnie dosłownie wszystko. Nawet kołdra była za ciężka”
się ten artykuł?