Przejdź do treści

Przeszczepili serce najmłodszemu dziecku w Polsce. Mała Gabrysia miała tylko 7 tygodni

Pani Sylwia z córką Gabrysią. Tekst o najmłodszym dziecku w Polsce po przeszczepie serca
Najmłodsze dziecko w Polsce po przeszczepie serca/ fot. Facebook Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu
Podoba Ci
się ten artykuł?

Lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadzili pierwszy w Polsce przeszczep serca u 7-tygodniowego niemowlęcia. Mała Gabrysia otrzymała szansę na normalne życie i stała się najmłodszą pacjentką w kraju po tak skomplikowanej operacji. „Szczęście przeogromne. Nie da się tego opisać. Zawdzięczamy wszystko lekarzom” – podkreśla jej mama, pani Sylwia.

Najmłodsze dziecko w Polsce po transplantacji

W Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu dokonano niezwykłego przełomu medycznego. 7-tygodniowa Gabrysia, cierpiąca na ciężką niewydolność serca, otrzymała nowy narząd. Dziewczynka jest najmłodszym pacjentem w Polsce, u którego wykonano tego rodzaju operację. Do tej pory nie przeprowadzano w naszym kraju transplantacji serca u dzieci poniżej trzeciego miesiąca życia.

Mała Gabrysia przyszła na świat z wrodzoną wadą serca, którą zdiagnozowano u niej jeszcze przed narodzinami. Mama dziewczynki, pani Sylwia, dowiedziała się o chorobie córki podczas badań prenatalnych w ciąży. Jak wykazano, serce dziewczynki miało jedną wspólną komorę, jeden przedsionek oraz dwie zastawki. Zdrowe serce posiada dwie komory, dwa przedsionki oraz cztery zastawki. Ponadto u Gabrysi stwierdzono odwrócenie trzewi, czyli ułożenie narządów w jej jamie brzusznej po przeciwnej stronie.

„Operacja była skomplikowana z dwóch powodów. Z jednej strony była to nieprawidłowa anatomia biorcy, nie tylko pod względem serca, ale też pod względem budowy ciała. Z drugiej strony bardzo małe, drobne naczynia, które trzeba było precyzyjnie zespolić” – mówił w trakcie konferencji prasowej transplantolog i kardiochirurg dr Szymon Pawlak.

Mimo bardzo młodego wieku pacjentki i ogromnych wyzwań związanych z przeszczepem u tak małego dziecka, lekarze z ŚCCS podjęli się skomplikowanej operacji. Zabieg wykonano latem, trwał sześć godzin i zakończył się sukcesem. Dziś można już mówić o sukcesie.

Serce będzie rosło razem z nią

Gabrysia przebywa wciąż pod opieką lekarzy, a w piątek, 4 października skończyła trzy miesiące. Niezwykłość tego przypadku polega nie tylko na wieku pacjentki, ale także na fakcie, że jej organizm bardzo dobrze przyjął nowe serce. Z czasem narząd będzie rósł wraz z nią, dając jej szansę na normalne życie. Dziewczynka jednak do końca życia będzie musiała przyjmować leki immunosupresyjne zapobiegające odrzuceniu przeszczepionego narządu. Czekają ją także biopsje i koronarografie.

Jak podkreślają lekarze, przypadek Gabrysi jest szczególny, ponieważ niezwykle rzadko znajduje się dawcę dla tak małego pacjenta. Przez ostatnie 30 lat w Zabrzu przeprowadzono zaledwie sześć przeszczepów serca u dzieci poniżej roku życia. Prof. Piotr Przybyłowski, dyrektor naczelny ŚCCS, wyjaśnił, że w przypadku dorosłych dawcy mogą różnić się wiekiem. Jeśli chodzi o tak małe dzieci, dawca musi być w podobnym wieku i wadze.

„U Gabrysi nieprawidłowy był układ żylny i musieliśmy dostosować prawidłowe serce dawcy do układu żylnego biorczyni” – wyjaśniał dodatkową trudność dr Pawlak.

Rodzice Gabrysi nie ukrywają, że wciąż nie mogą uwierzyć w szczęście, jakie spotkało ich i ich córkę.

„Szczęście przeogromne. Nie da się tego opisać. Zawdzięczamy wszystko lekarzom” –  podkreśliła pani Sylwia w rozmowie z RMF24 w trakcie wizyty kontrolnej w szpitalu.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?