Przejdź do treści

Ciężarna kobieta zadławiła się i zmarła. Noworodek przeżył dzięki ratunkowemu cesarskiemu cięciu

Śmigłowiec LPR- Hello Zdrowie
Cesarskie cięcie wykonano na miejscu źródło: @Chorzów 112 służby ratunkowe Facebook
Podoba Ci
się ten artykuł?

W Chorzowie miała miejsce dramatyczna akcja ratunkowa, podczas której reanimowano kobietę w zaawansowanej ciąży. Niestety, mimo podjętych działań, kobieta zmarła. Lekarze wykonali na miejscu ratunkowe cesarskie cięcie, dzięki czemu udało się uratować noworodka. Dziewczynka walczy o życie w szpitalu.

Kobieta zadławiła się

Do tragedii doszło w poniedziałek 14 października w Chorzowie. Kobieta w zaawansowanej ciąży zadławiła się i zaczęła się dusić. Doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe: strażacy, policja, ratownicy, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarna była reanimowana przez godzinę. Mimo ogromnych starań zespołu ratownictwa medycznego, nie udało się jej uratować. Kobieta była w dziewiątym miesiącu ciąży. Rozpoczęła się dramatyczna walka o życie jej nienarodzonego dziecka.

Pierwsze udane ratunkowe cięcie cesarskie w Polsce

Lekarz, który pojawił się na miejscu, zadecydował o wykonaniu ratunkowego cięcia cesarskiego. Noworodek przeżył, ale jest w stanie ciężkim. Dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem LPR do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Przybywa na oddziale neonatologii intensywnej terapii.

Justyna Sochacka, rzeczniczka Lotniczego Pogotowia w Katowicach w rozmowie z PAP podkreśliła, że było to pierwsze udane ratunkowe cięcie cesarskie w Polsce, w ramach funkcjonowania LPR.

„Rokowania są bardzo niepewne. Lekarze cały czas walczą o życie dziecka. Jego stan w dalszym ciągu jest bardzo ciężki” – przekazał Wojciech Gumułka, rzecznik Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach w rozmowie z PAP.

Bliscy zmarłej kobiety otrzymali pomoc psychologiczną.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Jak udzielić pierwszej pomocy? Poznaj jej najważniejsze zasady

Zadławienie: kiedy występuje?

Choć słowa „zadławienie” i „zakrztuszenie” często używane są zamiennie, to w rzeczywistości opisują różne stopnie niedrożności dróg oddechowych. Zakrztuszenie oznacza częściową niedrożność, podczas gdy zadławienie to całkowite zablokowanie dróg oddechowych (jamy ustnej, gardła, krtani, tchawicy, oskrzeli, płuc).

W przypadku zakrztuszenia przepływ powietrza jest ograniczony, jednak nie całkowicie zablokowany. Organizm reaguje na to odruchowym kaszlem, który ma na celu usunięcie ciała obcego.

W zadławieniu natomiast ciało obce całkowicie blokuje przepływ powietrza. Chory nie jest w stanie kaszleć, mówić, a jego skóra staje się sina. W bardzo szybkim czasie traci świadomość.

Konsekwencją zatkania dróg oddechowych jest uduszenie się. Już po kilkunastu sekundach dochodzi do zaburzeń świadomości, a po około 3–4 minutach do zatrzymania krążenia. Żeby uratować jego życie konieczna jest natychmiastowa pomoc!

Zadławienie się: pierwsza pomoc

U dorosłych zastosujmy chwyt Heimlicha (może być również stosowany u dzieci powyżej 12. miesiąca życia). Polega on na uciśnięciu nadbrzusza, czego efektem jest gwałtowny wzrost ciśnienia w klatce piersiowej. Prowadzi to do wypchnięcia znajdującego się w drogach oddechowych ciała obcego.

Manewru Heimlicha nie stosuje się u osób nieprzytomnych (nieprzytomnego kładziemy na wznak i uciskamy w środkową część mostka: wykonujemy uciśnięcia podobne do wykonywanych w ramach resuscytacji), a także u kobiet ciężarnych oraz osób otyłych.  W tych ostatnich sytuacjach ucisk wykonuje się na klatkę piersiową w dolnej części mostka. Uciski te stosuje się zamiennie z uderzeniami w okolicę międzyłopatkową.

Źródło: PAP, Chorzów 112 służby ratunkowe, Hello Zdrowie

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?