Alarmujące dane: w 2050 roku ponad połowa dorosłych na świecie będzie otyłych lub z nadwagą. Już dziś w Polsce 25 proc. dzieci i młodzieży ma ten problem

Jeśli rządy państw nie podejmą pilnych działań, w 2050 roku ponad połowa dorosłych oraz jedna trzecia dzieci i osób młodych na świecie będzie borykała się z nadwagą lub otyłością – przewidują autorzy najnowszych badań opublikowanych w „The Lancet”. Jak podkreślają eksperci, otyłość może odpowiadać aż za 66 proc. wszystkich zgonów na świecie.
Coraz bardziej otyli i coraz starsi
„Bezprecedensowa globalna epidemia nadwagi i otyłości jest głęboką tragedią i monumentalną porażką społeczną” – oceniła jedna z autorek badań, Emmanuela Gakidou z Uniwersytetu Waszyngtońskiego, cytowana przez dziennik „Guardian”.
Według naukowców między 1990 a 2021 rokiem liczba dotkniętych nadwagą lub otyłością osób w wieku 25 lat i starszych wzrosła na świecie z 731 mln do 2,11 mld, natomiast liczba osób w wieku 5-25 lat borykających się z tym problemem – ze 198 mln do 493 mln.
Jeśli nie zostaną podjęte pilne działania, liczba osób w wieku co najmniej 25 lat z nadwagą lub otyłością wzrośnie na świecie do 3,8 mld i będą one stanowiły ponad połowę prognozowanej liczby ludności w tym wieku. W przypadku osób w wieku 5-24 lata prognozy mówią o wzroście do 746 mln, czyli około jednej trzeciej całej tej grupy.
„W wielu krajach, szczególnie krajach o wysokich dochodach, wzrostowi otyłości towarzyszy starzenie się społeczeństwa i niski współczynnik dzietności, co w połączeniu wywiera niezrównaną presję na istniejące usługi opieki zdrowotnej i wydatki” – napisano w badaniu na temat dorosłych.
Wzrost o 121 proc.
Autorzy badania dotyczącego dzieci i młodzieży przewidują wzrost liczby przypadków otyłości o 121 proc. do 360 mln w 2050 roku. Zdaniem badaczy pociągnie to za sobą nie tylko znaczne obciążenie dla służby zdrowia, ale będzie również stanowiło czynnik ryzyka dla tych osób przez kolejne dziesięciolecia i wpływało na ich potomstwo.
Otyłość skróci życie Polaków nawet o 4 lata
Zgodnie z danymi GUS w Polsce aż 9 mln osób ma otyłość. Na 10 Polaków jedynie cztery osoby mają prawidłową masę ciała, trzy mają nadwagę, a trzy są otyłe – podkreśliła podczas konferencji zorganizowanej w Światowym Dniu Otyłości przewodnicząca Partnerstwa Stop Otyłości, MBA Marta Pawłowska.
„Dane OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) mówią, że do 2050 roku średnia długość życia Polaków tylko z powodu otyłości skróci się o blisko cztery lata” – zauważyła. Dodała, że w innych krajach jest to ok. 2-3 lat, a Polska plasuje się w tym rankingu obok Rosji i Meksyku.
„Otyłość jest bardzo poważną chorobą dewastującą życie i zdrowie, skracającą spodziewany czas życia. Ale zanim dojdzie do śmierci, jest jeszcze okres strasznego inwalidztwa, wykluczenia społecznego. To są dramaty ludzkie” – wymieniał prof. Mariusz Wyleżoł, kierownik Warszawskiego Centrum Kompleksowego Leczenia Otyłości i Chirurgii Bariatrycznej Szpitala Czerniakowskiego.
Polskie dzieci mają problem
W Polsce 25 proc. dzieci i młodzieży ma nadwagę lub otyłość; dochodzimy do średniej europejskiej – przekazała z kolei we wtorek w Sejmie prof. Katarzyna Zatońska z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Jednocześnie zaznaczyła, że otyłość powoduje problemy z układem sercowo-naczyniowym, problemy psychospołeczne i jest drugim po paleniu papierosów czynnikiem ryzyka występowania wielu nowotworów. „To druga przyczyna zgonów wśród Polaków” – zastrzegła.
Zdaniem ekspertki otyłość to także problem finansowy. Jak wyjaśniła, Polska przez skutki choroby otyłościowej rocznie traci około 4 proc. PKB.
Zwolnieni z wuefu
Senatorka i kardiolożka Agnieszka Gorgoń-Komor przekazała, że obecnie 30 proc. uczniów nie uczestniczy w lekcjach wychowania fizycznego, ponieważ mają wystawione przez lekarza zwolnienia. Podkreśliła, że powodem do wystawienia zwolnienia mogą być np. padaczka, ciężkie wady serca, bóle zamostkowe w trakcie wysiłku, choroby układu ruchu, ciężkie skrzywienie kręgosłupa lub stany pourazowe. „Niechęć do ćwiczeń nie jest powodem, który uprawniałby lekarza do wystawienia zwolnienia” – zastrzegła. Według senatorki, różnego rodzaju fobie czy lęki zgłaszane przez uczniów wymagają konsultacji i diagnozy psychiatrycznej.
Senatorka zaznaczyła, że w Polsce problem nadwagi i otyłości dotyczy 10 proc. dzieci w wieku od 1 do 3 lat, 30 proc. dzieci w wieku wczesnoszkolnym i 22 proc. młodzieży do 15 lat. Dodała, że WHO zaleca dzieciom i młodzieży w wieku od 5 do 17 lat przynajmniej godzinę aktywności fizycznej dziennie.
Odpowiedzialna za 66 proc. wszystkich zgonów na świecie
Prof. Mariusz Wyleżoł, kierownik Warszawskiego Centrum Kompleksowego Leczenia Otyłości i Chirurgii Bariatrycznej Szpitala Czerniakowskiego podkreślił, że choć statystyki Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) nie wymieniają otyłości wśród pierwszych 10 przyczyn zgonów, to sam oszacował, iż otyłość odpowiada obecnie za 66 proc. zgonów na świecie. Specjalista uwzględnił fakt, że otyłość prowadzi do ok. 200 powikłań zdrowotnych, w tym tak poważnych, jak cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze, choroby układu sercowo-naczyniowego oraz nowotwory. „Jeżeli ktoś umiera na cukrzycę typu 2, to w rzeczywistości umarł na otyłość. Jeżeli ktoś umiera na chorobę wieńcową serca, to kiedyś mógł chorować na otyłość” – wymieniał prof. Wyleżoł.
Dodał, że 66-75 proc. pacjentów na oddziałach chirurgicznych – niezależnie od podstawowego rozpoznania – stanowią chorzy na otyłość. „Myślę, że takim szczególnym przykładem był czas pandemii COVID-19, gdy pracownicy na oddziałach intensywnej terapii mieli problem w przewracaniu chorych na łóżkach, ponieważ aż 95 proc. pacjentów w ciężkim stanie stanowiły osoby z otyłością. Ta choroba niszczy nasz organizm pod każdym względem – także nasz układ immunologiczny” – podkreślił specjalista.
Otyłość to nie wybór czy wina pacjenta
Zaznaczył, że wbrew powszechnemu przekonaniu, otyłość nie jest ani wyborem chorych na nią osób, ani ich winą; tak jak nie jest niczyją winą to, że ktoś nagle zachoruje np. na niedoczynność tarczycy.
W ocenie prof. Wyleżoła nie jesteśmy w stanie rozróżnić, który przypadek otyłości ma charakter egzogenny, czyli związany z uwarunkowaniami środowiskowymi, a który jest endogenny, czyli związany np. z rozwojem innych chorób.
Pawłowska dodała, że nasza cywilizacja sprzyja otyłości (tzw. cywilizacja obesogenna). „Przejawia się to tym, że to, co jest niezdrowe, jest łatwiejsze i bardziej osiągalne niż to, co jest zdrowe. Na przykład, w miastach zdecydowanie łatwiej jest przemieszczać się komunikacją, niż chodzić. W budynkach zdecydowanie łatwiej jest poruszać się windą, niż chodzić schodami. W sklepach zdecydowanie łatwiej i często taniej jest kupić coś, co ma cukier” – wymieniała ekspertka. Jej zdaniem na to wszystko nakładają się także trwające wiele dekad zaniedbania dotyczące profilaktyki i leczenia choroby otyłościowej.
„Brak edukacji zdrowotnej praktycznie od najmłodszych lat również przekłada się na częstość występowania tej choroby” – powiedział prof. Wyleżoł.
Aby upowszechniać wiedzę na temat otyłości, jej profilaktyki i leczenia, a także podejmować działania na rzecz systemowego rozwiązania problemu tej choroby w Polsce, środowiska ekspertów zdrowia publicznego, nauki, sektora społecznego i biznesowego, stworzyły Partnerstwo na rzecz Profilaktyki i Leczenia Otyłości (Partnerstwo Stop Otyłości). Inicjatywa została powołana do życia przez Instytut Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego oraz Polskie Towarzystwo Leczenia Otyłości. Obecnie działa w niej już ok. 70 różnych organizacji.
Specjaliści zrzeszeni w partnerstwie zaproponowali strategiczne założenia długofalowego planu redukcji otyłości dla Polski. „W tej strategii absolutnie postawiliśmy na dwa kierunki: profilaktykę i leczenie” – powiedziała dr Gałązka-Sobotka. Dodała, że aby można było pochwalić się sukcesem Polski w drodze do redukcji otyłości, konieczne jest stworzenie mechanizmów, które zmienią warunki naszego codziennego życia – w domu, w pracy, na ulicy, w szkole, uczelni, w gabinecie lekarskim, w instytucjach kultury, w sklepie, w parku.
Schody do zdrowia
Wyjaśniła, że w najbliższym roku, tj. do 4 marca 2026 r. Partnerstwo Stop Otyłości, zamierza promować schody i wykreować modę chodzenia po schodach.
W pierwszym etapie chodzenie po schodach będzie promowane w mediach społecznościowych, między innymi za pośrednictwem znanych osób, w tym influencerów. „Jest coś takiego jak selfie w windzie. (…) A my chcielibyśmy to odwrócić, żeby modne było nie selfie w windzie, które robią wszyscy, ale żebyśmy robili sobie selfie na schodach” – powiedziała Pawłowska.
Drugim krokiem będzie promowanie schodów jako darmowej atrakcji sportowej i turystycznej. „Po pierwsze chcemy pokazać, że schody są wspaniałym, takim najprostszym stepperem, który jest do dyspozycji w każdym miejscu” – powiedziała Gałązka-Sobotka. Dodała, że ma również powstać aplikacja, w której można będzie oznaczać schody, które warte są zobaczenia i odwiedzenia. „Chcemy wypromować schody, które są idealne do spaceru z dziećmi, schody, które dają nagrodę w postaci przepięknego tarasu widokowego, ale też te, które po prostu możemy wykorzystać do ćwiczeń. Chcemy też zaangażować znanych trenerów do stworzenia planów treningowych na schodach” – wymieniała specjalistka.
Trzecim krokiem będzie powiązanie chodzenia po schodach ze sztuką. Partnerstwo planuje bowiem zorganizować wystawę w Pałacu Kultury i Nauki, podczas której, wspinając się po schodach i oglądając dzieła sztuki można będzie spalić 400 kCal. W planach są również inne wystawy na klatkach schodowych różnych instytucji czy zakładów pracy.
Źródło: PAP
Zobacz także

Około 40 proc. nowotworów ma związek z otyłością. Lekarze apelują o inwestowanie w profilaktykę otyłości i jej leczenie

Takie ćwiczenia i dieta są najlepsze w walce z otyłością. Nowe ustalenia polskich badaczy

Reklamy śmieciowego jedzenia dopiero po 21. „Otyłość naraża dzieci na problemy zdrowotne trwające całe życie”
Polecamy

Około 40 proc. nowotworów ma związek z otyłością. Lekarze apelują o inwestowanie w profilaktykę otyłości i jej leczenie

Jest nowa definicja otyłości. Może pomóc w leczeniu

Wielka Brytania: Śmierć pielęgniarki powiązana z przyjmowaniem leku odchudzającego w zastrzykach

Jakie badania na cukrzycę wykonać? Diagnostyka cukrzycy typu 1. i 2.
się ten artykuł?