Przejdź do treści

„Obniża poziom stresu, poprawia jakość snu, łagodzi ból i napięcie w związku”. Jak często powinniśmy uprawiać seks?

Jak często powinniśmy uprawiać seks? / AdobeStock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Chyba każda z nas choć raz zadała sobie pytanie – czy uprawiam seks wystarczająco często? Zastanawiasz się, ile razy w miesiącu to normalne i jak to jest u innych? Z jednoznaczną odpowiedzią na pytanie – ile to norma – może być problem. Terapeuci par nie mają wątpliwości – nie ma jednej dobrej liczby dla wszystkich. To, jak często najlepiej uprawiać seks, to bardzo indywidualny temat. Są jednak badania, na podstawie których udało się wyciągnąć pewne wnioski.

Jak często robią TO szczęśliwe pary?

Bez względu na to, jak bardzo jesteś zadowolona ze swojego życia seksualnego, zastanawiasz się, jak układa się innym. To normalne. Czy uprawiam tyle seksu co znajomi? Jak często inni eksperymentują z zabawkami erotycznymi? Czego jeszcze powinnam spróbować? Zadajesz sobie takie pytania, prawda?

Ustalenie, co jest „normalne” wśród par w ich życiu seksualnym, jest skomplikowane, bo u każdego może to wyglądać trochę inaczej. Jak często uprawiają seks szczęśliwe pary? Zobacz, co na to eksperci do spraw seksu i związków.

Dla jasności – w każdym związku w pewnym momencie może się zdarzyć czas posuchy, kiedy para nie uprawia ze sobą seksu. Mogą być tego różne przyczyny. „Zajmowanie się dziećmi, przepracowanie, stres, problemy zdrowotne, niewysypianie się – wszystko to może mieć znaczenie dla twojego libido” – mówi dr Jessica O’Reilly, seksuolog i terapeutka par. „Stres jest najpowszechniejszym czynnikiem, który rujnuje życie seksualne” – twierdzi dr David Ley, psycholog kliniczny specjalizujący się w zagadnieniach seksualności w Nowym Meksyku. „Niektórzy ludzie pod wpływem stresu wyłączają w swoim życiu w ogóle potrzebę seksu. Kiedy jest się spiętym i zestresowanym, trudno myśleć o pożądaniu i uwodzeniu” – tłumaczy.

– Czasami życie i praca tak pochłaniają, że ludzie stawiają na pierwszym miejscu problemy, a nie swojego partnera – dodaje dr Logan Levkoff, zajmujący się seksem.

Naukowcy z Uniwersytetu w Chicago po rozmowach i badaniach z udziałem 30 tys. par stwierdzili, że szczęśliwe pary przede wszystkim zachowują intymną relację z partnerem, nie wywierając presji, żeby uprawiać seks tak często, jak to tylko możliwe. W ich ankiecie pary, które oceniły swój poziom szczęścia w związku na wysoki, uprawiały seks średnio raz w tygodniu.

Czy wiek ma znaczenie?

Raz w miesiącu, a może raz w tygodniu? Jeszcze częściej? Tematem „ile seksu potrzebujemy w życiu” zajmowali się już niejedni naukowcy. Co konkretnie radzą? Okazuje się, że ma znaczenie to, ile mamy lat. Badacze z Uniwersytetu w Indianie doszli do wniosku, że częstotliwość kontaktów seksualnych zmienia się w zależności od wieku.

Pary w wieku od 18 do 29 lat idealnie, żeby uprawiały seks 2-3 razy w tygodniu. W wieku 33-39 lat ta częstotliwość spada do 1-2 razy w tygodniu, a dla 40-49-latków wystarczający będzie raz w tygodniu. Jeśli z kolei weźmiemy pod uwagę badania naukowców z Kalifornii, którzy twierdzą, że satysfakcja seksualna utrzymuje się przez ok. 48 godzin po stosunku, dojdziemy do wniosku, że powinniśmy uprawiać seks… co dwa dni.

Na przekór tym wszystkim wyliczeniom są ci seksuolodzy, którzy uważają, że wiele zależy od indywidualnych potrzeb i poziomu libido każdego z partnerów. I wcale nie jest ważne, jak wypadacie na tle np. swojej grupy wiekowej czy innych znajomych par. O wiele bardziej istotne jest to, żeby partnerzy mieli podobny temperament seksualny. Bo jeśli ty masz ochotę na zbliżenie raz w tygodniu i zupełnie ci to wystarcza, a twój partner potrzebuje uprawiać z tobą seks codziennie, to macie kłopot. Podstawą jest komunikacja, zgranie się i dotarcie z drugą osobą.

Seks w liczbach

Dość teorii. Jak wygląda rzeczywistość?

Wyniki badań opublikowanych w czasopiśmie „Social Psychology and Personality Science” wykazały, że z 30 tys. badanych par – te, które uprawiały seks częściej niż raz w tygodniu, wcale nie czuły się szczęśliwsze niż te, które kochały się tylko raz w tygodniu. A co z tymi osobami, które uprawiały seks rzadziej niż raz w tygodniu? Oświadczyli, że czują się mniej spełnieni w swoich związkach.

Z kolei według raportu prof. Zbigniewa Izdebskiego o seksualności Polaków, dla 40 proc. z nas seks odgrywa ważną rolę w życiu, a 42 proc. jest zadowolonych ze swojego życia seksualnego. Co do częstotliwości zbliżeń – 71 proc. Polaków twierdzi, że uprawia seks co najmniej raz w tygodniu.

Seksuolodzy podkreślają, że jeśli chodzi o intymność między dwojgiem ludzi, to nie tylko sam akt seksualny ma znaczenie, ale też to wszystko przed i po – trzymanie się za ręce, całowanie, dotykanie i przytulanie. To jest równie ważne w utrzymaniu zdrowej relacji w parze.

Kobieta trzyma psa na rękach

Korzyści z regularnego uprawiania seksu

Jak możesz się domyślać, regularne uprawianie seksu dobrze wpływa na związek i parę. To istotna część – sfera intymna – która zbliża i łączy partnerów. „To bardzo ważne w relacji, sprawia, że czujemy się pożądani i zaopiekowani. Poza tym regularne zbliżenia wiążą się z korzyściami zdrowotnymi. Pary uprawiające seks czują się szczęśliwsze i żyją dłużej” – uważają eksperci.

Badania pokazują, że seks może obniżyć poziom stresu i poprawić jakość snu. Łagodzi też napięcie w związku i może dać zarówno tobie, jak i twojemu partnerowi czy partnerce większą gotowość do podejmowania dyskusji na temat seksualnych pragnień, fantazji i oczekiwań.

Kiedy trzeba się martwić brakiem seksu?

Ostrzegawcza lampka powinna zapalić się, jeśli ty lub twój partner/partnerka w ogóle nie chcecie uprawiać seksu. I trwa to dłużej niż 2-3 tygodnie. Powodem do niepokoju jest też sytuacja, w której nie jesteś w stanie sobie przypomnieć waszego ostatniego zbliżenia. To sygnał, że coś nie gra. I lepiej reagować, a nie przeczekiwać.

Najlepiej porozmawiać z partnerem. Może się zdarzyć, że ten temat wywoła tak silne emocje i stres, że nie będziecie w stanie dojść do porozumienia i znaleźć rozwiązania. Wtedy warto rozważyć zgłoszenie się po pomoc do terapeuty.

Poza problemami między wami, tak jak pisaliśmy na wstępie, niechęć do seksu i obniżone libido mogą mieć różne przyczyny, w tym zdrowotne. Dlatego ważne jest, żeby nie odkładać tego tematu. Porozmawiajcie o swoim życiu seksualnym jak najszybciej.

całująca się para

Jakie konsekwencje może mieć abstynencja?

Dłuższa przerwa w uprawianiu seksu może odbić się na tobie i twoim zdrowiu. Możesz stać się rozdrażniona i gorzej radzić sobie w stresujących sytuacjach. Obniży się twoja odporność – naukowcy z Wilkes-Barre University w Pensylwanii udowodnili, że abstynencja seksualna zwiększa podatność organizmu na działanie zarazków i wirusów.

Osoby, które nie uprawiają seksu, mogą też być mniej odporne na ból. To dlatego, że podczas stosunku płciowego mózg wytwarza endorfiny – czyli naturalne środki przeciwbólowe. U niektórych kobiet cierpiących na migreny orgazm przynosi realną ulgę.

Masz mniejszą ochotę na seks niż zwykle? To może być jedna z przyczyn:

  • przyjmujesz leki – antydepresanty, leki obniżające ciśnienie krwi, pigułki antykoncepcyjne oraz leki przeciwpadaczkowe mogą wpływać na libido,
  • niedawno urodziłaś dziecko – u kobiet po porodzie zachodzą zmiany hormonalne związane z laktacją, które mogą obniżać popęd seksualny
  • pijesz i palisz – nadmiar procentów nie sprzyja libido, a palenie papierosów (zwłaszcza u mężczyzn), zmniejszając przepływ krwi, niszczy pobudzenie seksualne.

Czy odpowiada Ci ilość seksu w Twoim związku?

Tak, jest odpowiednia
Nie, jest go zbyt mało
Zobacz wyniki ankiety

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?