Szczepionki skojarzone – czym są i w jakim celu się je stosuje? Czy warto je wybrać?
Szczepionki skojarzone, inaczej poliwalentne, uodparniają na kilka zakaźnych chorób jednocześnie. Ich zastosowanie pozwala na ograniczenie liczby szczepień. Szczepionki skojarzone chronią przed kilkoma czynnikami chorobotwórczymi naraz. Oznacza to mniejszy stres i ból dla dzieci. Wybór między szczepionką skojarzoną a tradycyjną zależy od preferencji osoby szczepionej lub rodzica dziecka.
Nasze teksty zawsze konsultujemy z najlepszymi specjalistami
”Agnieszka Widera”
W składzie szczepionek tradycyjnych, inaczej monowalentnych, znajdują się szczep jednego drobnoustroju lub jego antygeny. W związku z tym szczepienie uodparnia tylko przeciwko jednej chorobie wywoływanej przez dany patogen. Z kolei szczepionki poliwalentne zawierają kilka rodzajów tego samego drobnoustroju albo antygeny tychże drobnoustrojów. Zaszczepienie się wakcyną skojarzoną chroni tym samym przed kilkoma chorobami.
Zalety i wady szczepionek skojarzonych
Wokół szczepionek narosło wiele mitów, przez co wywołują sporo obaw u rodziców. Do niekwestionowanych zalet szczepionek poliwalentnych zalicza się redukcję liczby zastrzyków. Pozwala to na uszczuplenie kalendarza szczepień. Wakcyny te, zwłaszcza szczepionki skojarzone 5 w 1 lub 6 w 1, mają jedną istotną wadę – cena podania takich zastrzyków waha się od około 520 do 800 zł, gdyż należy podawać je w seriach. Problemem może być również dostępność szczepionek wieloskładnikowych.
Rodzaje szczepionek skojarzonych
Najczęściej stosowane szczepionki skojarzone to DTP (dające ochronę jednocześnie przed błonicą, krztuścem oraz tężcem) oraz MMR (chroniące przed odrą, świnką oraz różyczką). Na rynku obecne są także szczepionki wysoce skojarzone 6 w 1 oraz 5 w 1. Pierwsze chronią przed tymi samymi chorobami co DTP, a dodatkowo przed wirusowym zapaleniem wątroby (WZW), Poliomyelitis (nagminne porażenie dziecięce lub choroba Heinego-Medina) oraz pałeczką Haemophilus influenzae typu b, która może wywoływać wiele chorób. Z kolei szczepionka 5 w 1 chroni przed tymi samymi chorobami co 6 w 1 z wyjątkiem WZW. Wdrożenie do szczepień preparatów 6 w 1 pozwala na ograniczenie liczby robionych dzieciom zastrzyków do 3 roku życia z 19 na 10.
Szczepionki skojarzone a autyzm
Temat szczepień i ich rzekomych powiązań z autyzmem jest bardzo kontrowersyjny. Informacje docierające z mediów budzą obawy wśród rodziców. Przeciwnicy twierdzą, że podawanie dzieciom szczepionek może być przyczyną rozwoju autyzmu bądź innych chorób mózgu. Obawy wzbudza jeden ze składników szczepionek – tiomersal (etyl rtęci). Badacze oraz lekarze uspokajają jednak, że nie istnieją żadne rzetelne badania naukowe, które wskazywałyby na związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy podawaniem szczepionek z tiomersalem a rozwojem autyzmu. Jedyną możliwością jest przypadkowa koincydencja. Jest to związane z faktem, że pierwsze objawy autyzmu pojawiają się w wieku najczęstszych szczepień małych dzieci. Niestety, na podstawie takich doniesień wielu rodziców na całym świecie zrezygnowało z podania swoim dzieciom szczepionek, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu liczby zachorowań na takie choroby, jak odra czy ospa wietrzna.
Tiomersal używany jest w szczepionkach coraz rzadziej, a jego dawka nie przekracza 50 µg, co jest ogólnie uznane za ilość całkowicie bezpieczną. Warto zaznaczyć, że nowe szczepionki typu 5 w 1 oraz 6 w 1 nie zawierają etylu rtęci.
Zobacz także
Powikłania po szczepionkach skojarzonych
Powikłania po szczepieniach wieloskładnikowych są typowe i przypominają skutki uboczne po podawaniu tradycyjnych wakcyn. Nie są groźne dla zdrowia i życia dziecka. Najczęściej pojawiają się: gorączka, zaczerwienienie, obrzęk, nudności i wymioty. Do rzadkich powikłań zaliczyć można: niedowłady kończyn, zaburzenia neurologiczne oraz zwiotczenie mięśni. Szczepionki skojarzone 5 w 1 oraz 6 w 1 są obarczone mniejszym ryzykiem powikłań niż jednoskładnikowe. Jest to związane z faktem, że w ich składzie znajduje się bezkomórkowy komponent krztuśca, w przypadku gdy szczepionka tradycyjna zawiera pełną, całokomórkową jego postać.
Kiedy podaje się szczepionkę skojarzoną?
Szczepionkę poliwalentną przyjmuje się w 4 seriach. Pierwszą należy podać w 2 miesiącu życia dziecka. Druga dawka podawana jest w okolicach 4 miesiąca, kolejna – między 5 a 6 miesiącem. Z kolei ostatnia dawka może być podana znacznie później – między 16 a 18 miesiącem życia dziecka.
Polecamy
WHO apeluje o zwiększenie szczepień w walce z antybiotykoopornością. „To kluczowe znaczenie dla ratowania życia”
Szczepionka na COVID-19 wróciła do Polski. Chętni jednak muszą za nią zapłacić. I to niemało
Wycofano szczepionkę po śmierci pacjenta. „Działanie prewencyjne” – tłumaczy GIF
Lekarz pozwolił 13-latce wywiercić dziurę w głowie pacjenta. Media piszą o gigantycznym skandalu
się ten artykuł?