Polski wynalazek podbije świat? Materiał, który zastępuje ludzką kość
Biomateriał, czyli wynalazek kościozastępczy został nagrodzony przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Materiał można dokładnie dopasować do kształtu ubytku kostnego i zastępować nim kość. Produkt został już opatentowany w Europie i być może jeszcze w tym roku wejdzie do użytku w chirurgii urazowej i ortopedii.
Nowatorski produkt medyczny FlexiOss firmy Medical Inventi S.A, stworzony m.in. przez prof. dr hab. Grażynę Ginalską i dr hab. Annę Belcarz z Katedry i Zakładu Biochemii i Biotechnologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, został uznany Polskim Produktem Przyszłości w XXI edycji konkursu organizowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Polski wynalazek zastąpi ludzką kość
Wynalazek pozwala na leczenie ubytków kostnych, powstałych w wyniku urazów, np. komunikacyjnych, ze zmienionych nowotworowo obszarów tkanki kostnej, którą trzeba usunąć, a także w uszkodzeniach wynikających z nadmiernej łamliwości kości. Biomateriał po namoczeniu staje się podatny na formowanie, a w stanie wysuszonym na frezowanie, zatem można go idealnie dopasować do wymiarów i kształtu ubytku kostnego poprzez cięcie lub zginanie. Produkowany jest od podstaw w laboratorium a nie jak większość podobnych wynalazków ze szczątek kości ludzkich. Jego głównym składnikiem jest fosforan wapnia, który buduje ludzką tkankę kostną. Ponadto jest łatwy w przechowywaniu i transporcie. To preparat, który może mieć szerokie zastosowanie w chirurgii urazowej, ortopedii, chirurgii twarzowo-szczękowej, a także chirurgii weterynaryjnej.
Innowacyjną cechą FlexiOss są jego własności hemostatyczne – poprzez wchłanianie krwi w miejscu operacyjnym zapobiega powstawaniu skrzepów. Może również pełnić rolę nośnika leków przeciwbakteryjnych, co pozwala ograniczać stosowanie antybiotyków po zabiegu. Z punktu widzenia pacjenta, FlexiOss daje możliwość prawidłowej odbudowy tkanki kostnej, małego ryzyka ognisk zapalnych, zakażenia i odrzutu. Oszczędza zatem dodatkowego stresu i bólu – wyjaśnia kierujący projektem mgr Maciej Maniecki, prezes zarządu Medical Inventi S.A., jak czytamy na stronie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Laureaci otrzymują możliwość uzyskania grantu w maksymalnej kwocie 100 tys. zł z przeznaczeniem na rozwój, promocję lub umiędzynarodowienie produktu.
Polecamy
Chorych w domach będą wspierać roboty. „Z czasem staną się dostępne jak smartfony” – mówi prof. Aleksandra Przegalińska, specjalistka od AI
Pierwszemu pacjentowi wszczepiono implant mózgowy od Elona Muska. „Umożliwia sterowanie telefonem lub komputerem za pomocą myśli”
„Lekarze, z którymi miałam do czynienia, podchodzą do medycyny cyfrowej z zainteresowaniem, ale również z bardzo wyraźnymi oczekiwaniami” – mówi Agata Błasiak, która stoi na czele wydziału Digital Health Innovation na National University of Singapore
Jeden z najlepszych szpitali na świecie znajduje się w Krakowie. „Za konsolą robota i chirurg, i chirurżka mają taką samą doskonałość”, mówi prezeska Joanna Szyman
się ten artykuł?