Przejdź do treści

Jak zmienia się seks po 50-tce? Poznaj 5 sposobów, żeby nadal mieć frajdę w łóżku

Kobieta i mężczyzna całują się
Jak zmienia się seks po 50-tce? Poznaj 5 sposobów, żeby nadal mieć frajdę w łóżku/ Guido Mieth/Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?

Uprawianie seksu jest super. Uprawianie seksu po 50. – zwłaszcza gdy jesteś po menopauzie – też jest super, ale nie wszystko wygląda tak jak do tej pory. Seks po przekwitaniu może zaskoczyć zarówno pod kątem fizycznym, jak i psychicznym czy emocjonalnym. Ale jednocześnie może to być dobry i satysfakcjonujący seks. Seksuolodzy nie mają co do tego wątpliwości.

Kobiety nie muszą rezygnować z życia seksualnego tylko dlatego, że zbliżają się do menopauzy lub już przez nią przechodzą” – przekonuje Krzysztof Korona, seksuolog i psycholog. „Można mieć satysfakcjonujący seks po 50-tce” –  tłumaczy seksuolog.

Poza tym najpierw należy zdefiniować, co oznacza satysfakcjonujący seks. To nie jest tylko stosunek, ale też dotyk, pieszczoty, wiele aktywności werbalnych, emocjonalnych, które mogą prowadzić do satysfakcji seksualnej. Warto też pamiętać, że satysfakcja seksualna to nie jest orgazm. Orgazm może być, ale nie musi. Dlatego osoby, które cierpią na różne problemy, np. z zaburzeniami erekcji albo z zaburzeniami orgazmów, nie powinny rezygnować z prowadzenia aktywności seksualnej, ponieważ dotyk, pieszczoty i ogólnie emocje wywoływane w trakcie kontaktu z bliską osobą, wspierają zdrowie psychiczne i fizyczne – dodaje Korona.

Zobacz 5 rzeczy, które mogą zmienić się w życiu seksualnym kobiet po 50. roku życia i jak na nie zareagować.

Czy jesteś zadowolona ze swojego życia seksualnego?

Tak, czuję się spełniona
Nie, nie jest udane
Zobacz wyniki ankiety

Suchość pochwy

Jak na ironię, uderzenia gorąca w ciągu dnia i nocne poty sprawiają, że jesteś mokra wszędzie, ale tam na dole nie. Niewystarczające nawilżenie pochwy to klasyczny objaw menopauzy. Związany jest z mniejszą produkcją estrogenu. Gdy owulacja zatrzymuje się, ilość estrogenu w organizmie kobiety mocno spada, ponieważ jajniki go nie wytwarzają lub robią to w małych ilościach. A właśnie ten hormon odpowiada za nawilżenie pochwy. I o ile uderzenia gorąca i pocenie się w nocy z czasem ustają, suchość w miejscu intymnym może stać się przewlekłym i doskwierającym problemem.

Rozwiązanie: i tak uprawiaj seks

To jedna z lepszych rzeczy, jaką możesz zrobić, żeby polepszyć nawilżenie pochwy. Seks stymuluje przepływ krwi w miednicy, co prowadzi do zwiększenia wilgotności. Jeśli odczuwasz ból podczas seksu, sięgnij po środki nawilżające dostępne bez recepty. Który produkt będzie dla ciebie najlepszy? Musisz sama znaleźć ten, który najlepiej będzie ci odpowiadał pod względem konsystencji albo zapachu.

Inna opcja: Możesz wypróbować nawilżające środki dopochwowe, które wkładasz do pochwy co 2-3 dni. Jeśli to nie pomoże, umów się do lekarza ginekologa, który może przepisać ci kurację hormonalną.

Pochwica

Niskie libido

Często słyszy się, że najlepszy seks zaczyna się po 40-tce, a nawet później. W okresie okołomenopauzalnym dużo kobiet ma wysoki poziom testosteronu, co przekłada się na wysokie libido. Dlatego jeśli u ciebie jest na odwrót i dużym zaskoczeniem jest dla ciebie twój malejący apetyt seksualny, nie zostawiaj tego, myśląc, że teraz tak już będzie.

Rozwiązanie: zacznij od swojej głowy

– Ochota na seks nie jest wyznaczana tylko stanem biologicznym kobiety, dlatego wiek nie musi mieć tu żadnego przełożenia. Na libido kobiety w jednakowej części ma wpływ – poza elementami biologicznymi – psychika. Jeżeli w umyśle pojawiają się myśli w stylu ‘ No w tym wieku to już nie wypada mieć aktywności seksualnej’, to ciało zareaguje zgodnie z tym, jakie otrzymuje sugestie ze strony umysłu. Jeżeli w umyśle kobiety pojawia się odrzucenie erotyzmu i aktywności seksualnej, to jej libido gaśnie, mimo, że stan hormonalny i biologiczny jest prawidłowy. I odwrotnie.

Jeśli występuje destabilizacja całej sfery biologicznej związanej z procesami starzenia się, ale dialog wewnętrzny, czyli sugestie wypowiadane w umyśle pozytywnie traktują aktywność seksualną i własne ciało, to kobiety po 50-tce nadal mają ochotę na seks. I raczej libido jest zwiększone, a nie zmniejszone. Jeżeli kobieta ma myśli pozytywne związane z erotyzmem, to będzie wspomagała i stymulowała własne ciało do aktywności seksualnej – tłumaczy Krzysztof Korona, seksuolog i psycholog.

Pewność siebie

Twoje zmieniające się ciało może wpłynąć na to, jak postrzegasz siebie i na twoją seksualną pewność siebie. Starzejesz się nie tylko ty, ale i twój partner. Nawet jeśli nadal szaleńczo się kochacie, możecie się już nie pociągać tak, jak gdy mieliście po 25 lat. Dlatego ważne jest, aby dbać o siebie i starać się być atrakcyjnym dla siebie nawzajem. I nie chodzi tu tylko o kwestie związane z wyglądem.

– Atrakcyjność, czy raczej piękno wewnętrzne, jest w psychice kobiety, nie w jej ciele. Jeżeli kobieta jest piękna wewnętrznie, jest też atrakcyjna seksualnie dla mężczyzny, bez względu na to, jak wygląda jej ciało. Nawet jeżeli kobieta ma według społecznie przyjętych norm piękne ciało, a sama siebie i swojego ciała nie akceptuje, to na dłuższą metę nie będzie atrakcyjna dla mężczyzn – mówi nasz ekspert.

Rozwiązanie: aktywność fizyczna

Kluczem jest robienie rzeczy, które sprawiają, że czujesz się zdrowo i dobrze we własnym ciele. Ważnym elementem jest sprawność fizyczna. Ciężko uprawiać seks i czerpać z niego radość, jeśli nie ma się sprawności i kondycji.

całująca się para

– Współczesne badania odnoszą się do zasady: 3 x 30 x 130 – 3 razy w tygodniu przez 30 minut na tętnie 130. To jest mniej więcej opracowany wzór, który powoduje, że kobieta gwarantuje sobie wytarzanie ‘narkotyków’ przez mózg, czyli endorfin, dających uczucie przyjemności. Ten wzór oczywiście każdy musi to dostosować do swoich potrzeb i możliwości swojego organizmu. Jednak nikt w tej chwili nie leczy kobiet z zaburzeniami seksualnymi bez mówienia im, jak istotną rolę w przeżywaniu orgazmu ogrywa kwestia dbałości o aktywność fizyczną. Jeżeli nie ma kondycji, to nie ma przyjemności – tłumaczy seksuolog Krzysztof Korona.

Więcej czasu

Pamiętasz te wszystkie rzeczy, które kiedyś kolidowały ci z seksem – miesiączka, strach przed zajściem w ciążę, czy po prostu problem ze znalezieniem czasu na intymność z partnerem? Dla większości kobiet przekroczenie 50-tki oznacza mniej kłopotów. Są wolne od comiesięcznych skurczów, wolne od wzdęć związanych z owulacją, są wolne od okresu. Te wszystkie rzeczy, które towarzyszą miesiączce i potrafią być tak ograniczające, teraz znikają. To może być wyzwalające uczucie. Do tego jeszcze pewnie masz dzieci, a może i wnuki poza domem, a więc masz święty spokój – co oznacza więcej czasu dla siebie i partnera. Aż żal nie wykorzystać tej odrobiny prywatności na coś przyjemnego.

Chęć na eksperymenty

Znacie się ze swoim partnerem już tyle lat, masz wrażenie, że w łóżku testowaliście każdą pozycję i każdą opcję. Nuda może stać się pobudzającym czynnikiem do działania. Chociaż nasz ekspert unika udzielania konkretnych rad, co robić, a czego nie w łóżku, ma kilka przydatnych wskazówek. Jak to więc jest z tymi eksperymentami w łóżku po 50-tce?

Kobieta i mężczyzna

– To, czy para decyduje się na ‘eksperymentowanie’, będzie mocno podporządkowane więzi emocjonalnej. Ona wyznacza granice tego, na co ludzie decydują się jeśli chodzi o aktywności seksualne. Od więzi emocjonalnej zależy to, czy w sytuacji, gdy mężczyzna zaproponuje swojej partnerce spełnienie jego fantazji erotycznej, partnerka mu powie: ‘W porządku. Ja cię kocham i jestem w stanie zagrać dla ciebie każdą rolę, jaką mi wyznaczysz, ale pod warunkiem, że jeśli poproszę cię o coś podobnego, to też zrobisz to dla mnie’. Wzajemne ogrywanie ról to klucz do czerpania przyjemności seksualnej – uważa Krzysztof Korona.

Otwartość i eksperymentowanie w łóżku jest bardzo ważne i w zasadzie ten wniosek nie dotyczy tylko par po 50. roku życia, ale wszystkich związków.

– Odgrywanie ról jest bardzo podobne do przyrządzania posiłków. Jeżeli kobieta i mężczyzna nie eksperymentują w kuchni, to ich dieta jest uboga. Nie tylko nie daje prawidłowego rozwoju ciała, ale też doznań zmysłowych. A jeśli para potrafi odnaleźć się w kuchni i eksperymentować, niekoniecznie sięgając po książkę kucharską, znajdzie też pomysły na to, jak urozmaicić swoje życie erotyczne, bo znajdą swoje własne przepisy. Szukanie tych przepisów i zdolność do wytwarzania pomysłów jest powiązana z tym, jak została zbudowana emocjonalna więź między partnerami – tłumaczy seksuolog.

 


Źródła:

  1. Nomejko A., Dolińska-Zygmunt G. (2019). Satysfakcja seksualna kobiet i mężczyzn w okresie wczesnej, średniej i późnej dorosłości – uwarunkowania psychospołeczne. Komu i kiedy seks przynosi radość? Kraków: Oficyna Wydawnicza „Impuls”.
  2. Wawrzyniak J. (2011). Seksualność osób 50 plus. Wybrane konteksty analizy zjawiska. Edukacja dorosłych 2011 (nr 1), s. 65-75

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?