Jak mieć lepszy seks? 7 sposobów, żeby czerpać jeszcze więcej przyjemności w łóżku

 Do wieloletnich związków może wkraść się nuda („zrobiliśmy to już na wszystkie możliwe sposoby”), a do tego dzisiejsze tempo życia (projekty, asapy, dzieci) i bycie online (relacje na żywo, powiadomienia z fejsa). W tym wszystkim trzeba nie zatracić się, nie zgubić kontaktu ze swoim prawdziwym ja i nie zapomnieć o partnerze. Jeśli oczywiście chcesz mieć fajny seks. O czym pamiętać i co robić, żeby czerpać z niego jeszcze więcej przyjemności?

Skup się na… sobie

Istnieją teorie, które mówią o tym, że medytacja i większa uważność mogą zmienić równowagę chemiczną w mózgu. Eksperci z kliniki zdrowia kobiet w Mayo Clinic uważają, że terapia oparta na uważności poprawia popęd seksualny u kobiet. Wiąże się to z redukcją hormonów stresu, które skutecznie zabijają libido. Jak te wnioski naukowców przenieść na codzienne życie? Spróbuj medytować kwadrans codziennie. Natomiast podczas seksu w decydującym momencie zsynchronizuj oddech z partnerem albo skup się na tym, jak pachnie. To może pomóc być tu i teraz i czerpać więcej przyjemności ze zbliżenia.

Tylko pieszczoty

To rozwiązanie często sugerują psychoterapeuci i seksuologowie, do których trafiają pary z różnymi problemami związanymi z życiem seksualnym. Przez dwa tygodnie tylko się dotykajcie. Odkryjcie na nowo swoje ciała, strefy erogenne, bądźcie uważni na reakcje partnera. Takie ćwiczenie dotykania się może pomóc przywrócić fizyczną intymność, ale bez poczucia presji. Poproś partnera lub partnerkę, aby dotykał cię tak, jak sam chciałby być dotykany. Ważne jest miejsce, intensywność, siła nacisku, tempo ruchów. Dzięki takiej zabawie możecie się czegoś o sobie dowiedzieć.

Idźcie na randkę

Chodzi o to, aby porzucić tę domową rutynę, zapomnieć, jak wyglądacie w dresach, a spojrzeć na siebie jak na początku znajomości – z zaciekawieniem, uwagą, a może też trochę z niepewnością. Ustalcie datę, godzinę i miejsce randki. Wpisz ją do kalendarza. Ubierzcie się elegancko, zrób makijaż, pójdźcie na kolację, potem na spacer. Niech to będzie inny wieczór niż zwykle. Czasem taka prosta rzecz wystarczy, by na nowo podgrzać atmosferę w związku. Po takim wstępie jest szansa, że będziecie mieć naprawdę fajny seks.

Porozmawiajcie o seksie

Wiesz, że za większość problemów w parach odpowiedzialny jest brak komunikacji? A co dopiero, jeśli w grę wchodzi seks! Komunikacja w związku ogółem jest trudna, a komunikacja na temat seksu to wyższa szkoła jazdy. Ludzie zwykle mają problem, żeby powiedzieć, co im się podoba, co im sprawia przyjemność, a co niekoniecznie. A to podstawa do satysfakcjonującego zbliżenia. Chcesz być pewna, co lubi twoja połówka w sypialni? Zapytaj ją o to. Jeśli bardzo nie chcecie o tym rozmawiać, pokażcie to sobie. To słaby scenariusz tkwić w związku, w którym partner od lat cię pieści w określony sposób, choć ciebie kręci zupełnie co innego.

Spisz swoje fantazje

Wydaje ci się to głupie? Przestanie, jeśli spróbujesz. Napisz, o czym marzysz w łóżku, spisz najgorętszy scenariusz, jaki sobie wyobrażasz ze swoim partnerem czy partnerką. Co cię podnieca? Co na ciebie działa? Już wiesz? To teraz podziel się tym ze swoim partnerem. Takie ćwiczenie może okazać się szczególnie pomocne u osób o niskim libido.

Umów się do swojego lekarza

Żeby dotrzeć do źródeł niskiego libido, może okazać się niezbędna wizyta u lekarza. Brak pożądania może mieć związek z problemami ze snem, być efektem przyjmowania leków przeciwdepresyjnych, powikłań po ciąży. Również choroby serca i cukrzyca utrudniają przepływ krwi w całym ciele (również tam), a z kolei zaburzenia endokrynologiczne związane z tarczycą mogą obniżać poziom estrogenu i testosteronu. To nie koniec listy chorób, które potrafią wpływać w negatywny sposób na libido. Także choroby neurologiczne, takie jak stwardnienie rozsiane, często obniżają popęd seksualny. Dlatego tak ważne jest skonsultowanie się ze swoim lekarzem, bo dobry wywiad lekarski plus kilka badań mogą naprowadzić cię na źródło twoich problemów z popędem seksualnym.

Nie poddawaj się!

Jeśli żadne z działań, których się podjęłaś, nie przyniosło efektów, nie trać nadziei. Czasami tak po prostu jest, że seks nie sprawia nam już takiej frajdy jak wcześniej. Wtedy trzeba poszukać dodatkowych bodźców, rozwiązań. Są osoby, którym za bardzo zależy, a czasem wystarczy nie spinać się i odpuścić, żeby zagrało.