AML a pierwsze objawy. Rokowania przy białaczkach szpiku kostnego
Ostra białaczka szpikowa jest nowotworem układu krwionośnego o złych rokowaniach. Jej pierwsze objawy mogą być podobne do innych chorób. Szybka interwencja jest zatem istotna dla powodzenia w procesie leczenia.
Białaczka szpikowa ostra (AML) to choroba powstająca wskutek mutacji genetycznych. Do dziś nie ustalono jej etiologii. Wiadomo tylko, że najbardziej narażone na zachorowanie są osoby dorosłe, zwłaszcza te po 65 roku życia. Na AML rzadko chorują dzieci. W przebiegu białaczek szpikowych wyróżnia się fazę przewlekłą (przewlekła białaczka szpikowa – CML), która jest procesem długim i łagodnym, oraz fazę ostrą – z gwałtownym przebiegiem. Cechą charakterystyczną dla tej choroby jest namnażanie się komórek macierzystych szpiku, które mają nieprawidłową budowę.
Czy to na pewno białaczka szpikowa? Objawy choroby
Objawy AML przypominają infekcję górnych dróg oddechowych. Stwarza to problem z rozpoznaniem choroby w jej początkowej fazie. Do takich objawów należą:
- bóle kostno-stawowe
- gorączka
- stan zapalny gardła, lub migdałków
- gorączka, stany podgorączkowe
- krwawienia z nosa
- siniaki na skórze bez konkretnej przyczyny.
Zobacz także: 4 sposoby na siniaki
Ponadto osoba chora na AML szybko się męczy i towarzyszy jej duszność podczas wysiłku. Jednak postępujące wyniszczenie organizmu staje się widoczne dopiero w analizie krwi. W morfologii, która jest kluczowym badaniem potrzebnym do pierwszego zdiagnozowania AML, widoczne są anemia i leukocytoza (nadmiar białych krwinek). Przy ostrej białaczce szpikowej wyniki krwi znacznie odbiegają od normy. W takich sytuacjach konieczna jest pilna wizyta u hematologa. Postęp choroby może być gwałtowny i bez odpowiedniego leczenia skończy się śmiercią.
Dodatkowo, w celach diagnostycznych, bada się szpik, a do dokładnego obejrzenia tkanek wykorzystuje się rezonans magnetyczny. W poradni hematologicznej można wykonać badania genetyczne. Ujawnione potencjalne mutacje dadzą pełny obraz kliniczny.
Jak wygląda leczenie AML?
Podstawową metodą leczenia białaczki szpikowej jest przeszczep. Znalezienie dawcy jest trudne, a stan chorego nie zawsze pozwala na zabieg. Podjęcie decyzji i wdrożenie terapii zależy od ogólnego stanu pacjenta, jego wieku i zebranego wywiadu chorobowego, który uwzględnia się w skali ECOG (eastern cooperative oncology group). Osobom, u których przeszczep nie jest możliwy, podaje się podskórnie leki o działaniu przeciwnowotworowym. Obecnie trwają badania nad ich formą doustną, jednak proces jest dopiero w fazie badań klinicznych.
Inną metodą jest chemioterapia, której zastosowanie ma na celu całkowite ustąpienie objawów chorobowych (tzw. remisja). Podawane cytostatyki niszczą komórki nowotworowe, nie oszczędzając jednocześnie zdrowych, a to powoduje, że jest się nieodpornym na infekcje. To dlatego leczenie białaczki szpikowej odbywa się tylko w warunkach szpitalnych i na przygotowanych do tego oddziałach hematologicznych.
Ostatecznie, jeśli chory jest w złym stanie ogólnym i terapia nie może być wdrożona, zapada decyzja o leczeniu paliatywnym. Ma uśmierzyć ból i zapewnić pacjentowi możliwość godnego odejścia wśród bliskich.
Zobacz także: Dlaczego często łapiemy infekcje?
Zobacz także
AML – szanse na przeżycie, rokowania przy remisji
Przy nowotworach złośliwych rokowania są zwykle niekorzystne. Im osoba jest starsza, tym mniejszą ma szansę na wyzdrowienie. Za granicę wiekową uważa się 60 rok życia, uznając, że jej przekroczenie znacznie zmniejsza skuteczność terapii. Nie oznacza to, że ludzi starszych skazuje się na brak pomocy. Zapewnia się im opiekę medyczną na tyle, na ile pozwala ich ogólny stan zdrowia.
Na podstawie przeprowadzonych badań oszacowano, że u blisko 50% pacjentów przyjmujących chemioterapię nastąpiła remisja. Ustąpienie objawów chorobowych było bardziej widoczne u ludzi młodych. U około 60% chorych białaczkę szpikową uznano za tymczasowo wyleczoną po przeszczepie szpiku kostnego. Niestety, w niektórych przypadkach nastąpił nawrót choroby.
Przewlekła białaczka szpikowa ma łagodniejszy przebieg. Przy niej przeżywalność jest znacznie większa. Należy jednak pamiętać, że nieleczona ostra białaczka szpikowa może doprowadzić do śmierci w ciągu kilku miesięcy od postawienia diagnozy i w przypadku jakikolwiek podejrzeń powinno się zasięgnąć opinii specjalisty.
Polecamy
Polskie naukowczynie opracowują rewolucyjną metodę leczenia raka jajnika. „Bardzo obiecująca”
Używały talku, zachorowały na raka jajnika. „Po prostu ufałyśmy temu, co mówiły reklamy” – mówią i pozywają kosmetycznego giganta
Dave Coulier ma raka w trzecim stadium. Wspiera go kolega z „Pełnej chaty”
Rośnie liczba zachorowań na raka głowy i szyi. „Czynniki często idą w parze z niskim statusem materialnym”
się ten artykuł?