Wystarczy, że stracisz 5 proc. masy ciała, a poprawisz stan swojego zdrowia. Zobacz, jakie korzyści płyną z odchudzania

Zastanawiasz się nad zrzuceniem kilku kilogramów? Jak ci się uda, twój organizm będzie bardzo wdzięczny. Spadek masy ma zdrowotne korzyści dla kości stawów a nawet mózgu. Zobacz, co jeszcze poprawi się w twoim ciele, gdy wynik na wadze będzie nawet nieznacznie niższy.

Ile trzeba schudnąć, żeby poprawić stan swojego zdrowia? Naukowcy znają odpowiedź: wystarczy 5 proc. masy ciała. Nawet tak niewielki spadek wagi powoduje, że poprawia się ciśnienie, spada poziom trójglicerydów i glukozy we krwi. To dobrze znane efekty odchudzania, ale inne, mniej oczywiste, również warte są podjęcia wysiłku. Co zatem jeszcze zyskujemy, gdy pizzę zamieniamy na marchewkę?

Kolana wracają do formy

Dzieje się tak nie tylko dlatego, że dźwigają mniejszy ciężar. U osoby, która (skutecznie i mądrze) się odchudza, spowolnieniu ulegają dodatkowo procesy zwyrodnieniowe chrząstki stawowej kolan. Dowiodły tego badania przeprowadzone na University of California w San Francisco. W testach wzięło udział 506 osób z nadwagą. Podzielono je na trzy grupy: pierwsza wcale nie straciła na wadze, druga bardzo niewiele, trzecia zaś zrzuciła 10 proc. wagi ciała. Wszyscy ochotnicy przez cztery lata obserwacji byli poddawani badaniu metodą rezonansu magnetycznego, dzięki czemu naukowcy mogli śledzić zmiany w chrząstce stawowej. Okazało się, że dieta odchudzająca pomaga chronić chrząstkę przed degeneracją, a im wcześniej zaczyna się odchudzanie i im więcej kilogramów udaje się stracić, tym lepiej dla stawów.

Sen jest dłuższy i głębszy

Chudsi śpią lepiej i dłużej – do takiego wniosku doszli naukowcy z Johns Hopkins University School of Medicine (USA). Zalecili oni dietę (w drugiej opcji dietę połączoną z ćwiczeniami) 77 pacjentom z cukrzycą lub ze stanem przedcukrzycowym skarżącym się na różnego rodzaju zaburzenia związane ze snem: bezdech senny, chroniczne zmęczenie w ciągu dnia, bezsenność czy przerywany sen. Spadek wagi ciała pomógł wyeliminować u badanych osób wiele z tych dolegliwości.

Tego, że odchudzanie pomaga się pozbyć bezdechu sennego, dowiodły także badania fińskich specjalistów z kilku placówek medycznych i naukowych. Z kolei testy przeprowadzone na University of Pennsylvania pokazały, że utrata zaledwie 5 proc. wagi ciała sprawia, że śpimy średnio o 22 minuty dłużej niż przed zrzuceniem zbędnych kilogramów.

Zmniejsza się ryzyko nowotworu

Co ma nadwaga do nowotworu? Otóż ma, i to więcej, niż się powszechnie sądzi. – Na podstawie aktualnej wiedzy naukowej wiemy już, że nawet połowy zachorowań na nowotwory można uniknąć dzięki zdrowemu żywieniu i aktywności fizycznej – mówił prof. Mirosław Jarosz, dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia, podczas II Narodowego Kongresu Żywieniowego. Prof. Jarosz tłumaczył, że otyłość jest przewlekłym stanem zapalnym w organizmie, a ten z kolei bywa podłożem rozwoju wielu chorób nowotworowych (prezes Polskiej Unii Onkologii dr Janusz Meder zwracał uwagę, że szczególne zagrożenie stwarza otyłość brzuszna). Gdy tracimy kilogramy, w organizmie obniża się poziom hormonów sprzyjających rozwojowi raka, co potwierdziło wiele badań.

Pojawia się większa ochota na seks

Osoby, którym udało się schudnąć, mają większe libido i częściej uprawiają seks – przekonują naukowcy z amerykańskiego Penn State College of Medicine. Do takich wniosków doszli po zbadaniu płodności u 29 pań, które z powodu nadwagi przeszły operację żołądka. Po zabiegu nie stwierdzono u nich zmian, jeśli chodzi o możliwość zajścia w ciążę, natomiast zauważalny był wzrost pożądania. Ochotniczki częściej niż przed operacją odbywały także stosunki seksualne. W podobny sposób pozbycie się nadprogramowych kilogramów działa na mężczyzn. Mówią o tym badania z St. Vincent’s University Hospital w Dublinie. Naukowcy z tej placówki namówili 900 panów zagrożonych cukrzycą do regularnych ćwiczeń, by doprowadzić u nich do utraty wagi. Gdy eksperyment się zakończył, u odchudzonych ochotników zanotowano większy popęd seksualny i podniesienie się poziomu testosteronu. Na dodatek w ich nasieniu zrobiło się… tłoczno. Stwierdzono w nim więcej plemników niż wcześniej!

Poprawia się pamięć

Nie pamiętasz już, ile razy rozpoczynałeś/rozpoczynałaś projekt „dieta”? Nic dziwnego, bo im więcej kilogramów, tym gorsza pamięć. I odwrotnie, jak szczęśliwie wykazały badania szwedzkich naukowców z Uniwersytetu w Umeå. Wiedzieli oni z wcześniejszych badań, że dodatkowe kilogramy pogarszają pamięć epizodyczną (długoterminową – tę, która przechowuje zdarzenia z przeszłości). Postanowili sprawdzić, co się stanie, gdy się odchudzimy. W tym celu Szwedzi zaprosili do testów 20 kobiet z nadwagą w wieku ok. 60 lat. Miały one wytrwać na diecie przez pół roku. Przed rozpoczęciem eksperymentu, a także po jego zakończeniu panie zostały poproszone o zapamiętanie serii nazwisk oraz twarzy, a następnie przypomnienie sobie, na jaką literę zaczynało się nazwisko danej osoby. Wyniki kobiet były o wiele lepsze po półrocznej diecie. – Nasze badania sugerują, że zaburzenia pamięci związane z otyłością są odwracalne, co może być zachętą do odchudzania – podsumował prowadzący testy dr Anreas Pettersson.

To samo twierdzi prof. John Gustand z Kent State University (USA). We współpracy z Instytutem Neuropsychiatrii w Fargo oraz z dwoma nowojorskimi szpitalami uniwersyteckimi badał pamięć u 150 osób, którym chirurgicznie zmniejszono żołądek. Po trzech miesiącach od zabiegu zdolność do zapamiętywania była u tych pacjentów wyraźnie lepsza niż przed nim. – Większość problemów związanych z otyłością, takich jak nadciśnienie, cukrzyca czy bezdech senny, powoduje pośrednie uszkodzenie mózgu. Jest to jednak proces odwracalny. Gdy znika nadwaga, pamięć się poprawia – podsumowuje prof. Gustand.

Na koniec ważna uwaga. Odchudzanie ma wiele zalet, pod warunkiem że nie zafundujemy organizmowi terapii szokowej – głodówki. Zbyt szybka utrata wagi i efekt jo-jo nie tylko nie pomagają, ale wręcz szkodzą. Zrzucajmy więc zbędne kilogramy, ale z głową!