Najwyższa pora zwolnić. Jak poznać, że twój organizm dopomina się o mniejsze tempo?

Osłabienie, dekoncentracja, ból. Nie zawsze oznaczają coś poważnego, ale czasem lepiej ich nie bagatelizować. Wsłuchaj się w ciało, które być może próbuje ci zakomunikować, że pora o siebie zadbać.

Po przespanej nocy czujesz zmęczenie

Kładziesz się spać o podobnej porze, śpisz przez 7-8 godzin, a mimo to brak ci sił i czujesz senność? Twój organizm nie regeneruje się, jak powinien. Niemożność wyspania się to sygnał, że organizm jest przemęczony. Nie chodzi o zabalowanie w klubie i zarwanie nocy. Po jednorazowym szaleństwie dochodzimy do siebie zwykle w dobę. Jednak jeśli stale się przepracowujemy, nie uprawiamy sportów, źle jemy i nie wypoczywamy, popadamy w chroniczne zmęczenie, z którym organizm nie potrafi poradzić sobie na bieżąco. Według badań GUS 25 proc. populacji odczuwa stan wyczerpania, a co trzeci badany twierdzi, że jest zmęczony.

Nie masz apetytu

Kiedy ostatnio chciało ci się zjeść coś pysznego? Nie pamiętasz? Jeśli nie jest to chwilowy stan, powinna zapalić ci się alarmowa lampka. Brak apetytu przekłada się na nieregularne jedzenie i mniejsze ilości spożywanych pokarmów. To z kolei powoduje niedostarczanie organizmowi odpowiednich składników i witamin. Do tego rozregulowujesz jego mechanizmy metaboliczne, więc już po kilku takich tygodniach poczujesz przemęczenie.

Łatwo się przeziębiasz

Sheldon Cohen, profesor psychologii z Carnegie Mellon University w Stanach Zjednoczonych, przeprowadził badania wpływu stresu na zdolność organizmu do radzenia sobie z wirusami, chorobami i stanami zapalnymi. Wynika z nich, że komórki układu odpornościowego pod wpływem stresu nie są w stanie poradzić sobie ze stanem zapalnym w organizmie. Wnioski? Ludzie długotrwale narażeni na silny stres są zagrożeni chorobami bardziej niż pozostali. Spróbuj zmienić tryb życia, naucz się odpoczywać. Może warto opanować techniki relaksacyjne albo zacząć uprawiać sport?

Masz problemy z koncentracją

Zamiast jasno myśleć, czujesz gonitwę myśli albo pustkę. Czujesz przy tym, że masz gorszą pamięć. Pora zwolnić. Na początek spróbuj wyjść o czasie z pracy, idź na spacer, a w niedzielę wyłącz komórkę i skup się na sobie i bliskich. Choć mamy więcej dni wolnych niż przeciętni Europejczycy, aż 65 proc. z nas przyznaje, że uważa siebie za osobę przepracowaną i zmęczoną, a 85 proc. stresuje się w pracy.

Czujesz nieuzasadnioną irytację

Uśmiechasz się rzadziej niż kiedyś, częściej narzekasz albo fukasz. Jeśli zachowujesz się inaczej niż zwykle, bliscy mówią, że nie da się z tobą dogadać, czas na zmiany. Rozdrażnienie charakteryzuje ludzi, którzy przez dłuższy czas regularnie są pod wpływem stresu. Znajdź przyczynę i ją wyeliminuj. Jeżeli tak łatwo się nie da, bo złe samopoczucie wywołuje twój szef, wypracuj przynajmniej sposób na odstresowanie się. Wyżywaj się na treningach albo wyciszaj na jodze.

Cierpisz na problemy jelitowo-żołądkowe

Przewód pokarmowy szybko reaguje na stres i zmęczenie. Jeśli narażasz go na nieregularne posiłki, niezdrowe jedzenie, alkohol i papierosy, szybko zaprotestuje. Jeśli po jedzeniu masz wzdęcia albo czujesz kłucie w boku, popracuj nad regularnością. Staraj się jeść codziennie o podobnych porach, w spokoju, nie spiesząc się. Rano zacznij od szklanki ciepłej wody z cytryną, potem pij zieloną herbatę, a dzień zakończ lekkim ziołowym naparem – rumianek (likwiduje wzdęcia, działa rozkurczowo), melisa (pobudza trawienie, uspokaja), mięta (dobra przy niestrawnościach). Jeśli jak nic innego rozluźnia cię kieliszek wina, pij w czasie kolacji, ale nigdy na czczo.

Nie masz ochoty na seks

Kiedy siedzisz po godzinach w pracy i nie masz czasu dla siebie, czujesz przemęczenie, nie masz też ochoty na seks. A on przecież świetnie odstresowuje! Brak seksu może spowodować kłopoty w związku, a to oznacza kolejny stres w twoim życiu. I kółko się zamyka. Wyrwiesz się z niego, jeśli zdołasz się o siebie zatroszczyć.