5 negatywnych syndromów chorób, które mogą pojawić się podczas pracy
Piekące oczy, pobolewający kręgosłup, ból nadgarstka – to tylko niektóre sygnały chorób zawodowych. Nie tylko praca w ciężkich warunkach może być szkodliwa dla zdrowia. Sprawdź, czy potocznie zwany „łokieć tenisisty” lub syndrom sicca to dolegliwości, które dotyczy również ciebie.
Syndrom Sicca
Pod tym hasłem kryją się wszystkie „oczne” dolegliwości maniaków komputerowych. Uczucie suchości oka, przekrwione, piekące oczy, problem z ostrością widzenia, a po miesiącach lub latach… stopniowa utrata wzroku. Według badań Kliniki Okulistyki Akademii Medycznej we Wrocławiu 96 proc. osób pracujących przy komputerach cierpi z powodu problemów ze wzrokiem. Nie cofniemy się jednak do czasów odręcznie pisanych listów, korespondencji wystukiwanej na maszynie z kalką, gdzie każdy pracownik biurowy miał stanowisko pracy przy oknie. Pozostaje nam używanie wysokiej klasy monitorów, ograniczenie pracy z komputerem do minimum i robienie częstych przerw w pracy. Ale czy to możliwe, skoro nawet w drodze do domu wzrok mamy wlepiony w smartfon?
Choroby skóry i układu oddechowego
Najbardziej narażone na dolegliwości ze strony układu oddechowego i skóry są osoby mające bezpośredni kontakt z drażniącymi substancjami. Listę otwierają pracownicy zakładów przemysłowych, a kończą fryzjerzy, lakiernicy, laboranci czy drukarze. Ale również tak niepozorne rzeczy jak klimatyzacja, wykładzina czy środki czystości stosowane w biurze mogą być źródłem nie lada problemów. Skóra może reagować kontaktową alergią, pokrzywką, swędzeniem. Nierzadko dochodzi do pojawienia się albo zaostrzenia alergii skórnych i schorzeń układu oddechowego. Jeśli zauważamy u siebie powtarzające się: kaszel, duszność czy katar lub łzawienie oczu w miejscu pracy, zgłośmy się z takimi objawami do lekarza – prawdopodobnie zleci on przeprowadzenie testów skórnych, które wykrywają obecność swoistych przeciwciał.
Zespół cieśni nadgarstka
Ręka do góry, kto po całym dniu klepania w klawiaturę nie ma wrażenia, że zamiast dłoni wiszą mu dwa betonowe kloce? A to zwykłe przeciążenie licznych kostek, ścięgien, nerwów i tkanek w naszych dłoniach przystosowanych przez ewolucję do wszystkiego, ale nie do ośmiu godzin stałych mikroprzeciążeń i ucisków przechodzących przez nadgarstek. W nagrodę za sumienne klikanie i stukanie w klawiaturę otrzymujemy drętwienie, ból, skurcze palców i osłabione czucie. Żarty na bok ‒nieleczony zespół cieśni nadgarstka może prowadzić do ograniczenia funkcji mechanicznych ręki albo do całkowitej niezdolności do pracy. Unieruchomienie nadgarstka nie rozwiąże problemu. Fizykoterapia czy leki przeciwbólowe złagodzą skutki, ale nie wyeliminują źródła. Przede wszystkim zadbajmy o bezpieczne stanowisko pracy. Regulowany stół, krzesło i podkładka pod nadgarstek to podstawa. W trakcie pracy rozluźniajmy dłonie, masujmy palce i nadgarstki.
„Łokieć tenisisty”
To stan zapalny zewnętrznej powierzchni stawu łokciowego, który powstaje na skutek przeciążenia ścięgien. I choć w większości przypadków przyczyną choroby są częste mikrourazy okolicy łokcia podczas ćwiczeń lub ciężkiej pracy fizycznej, to chorują również osoby wykonujące siedzącą pracę w niewłaściwej, wymuszonej pozycji. Ból łokcia nasilający się przy skrętnych ruchach ręki, osłabienie chwytu i opuchnięcie to tylko początek problemów. W skrajnych przypadkach chorzy nie są w stanie ruszyć ręką. Jeśli schorzenie nie wynika ze zbyt intensywnych ćwiczeń fizycznych, lecz jest skutkiem nieodpowiedniej pozycji podczas pracy przy biurku, to jedynym sposobem na skuteczne zapobieganie nawrotom jest, podobnie jak w przypadku zespołu cieśni nadgarstka, zadbanie o zdrowe warunki pracy.
Bóle kręgosłupa
Kiedy siedzimy bez odpowiedniego podparcia, na nasz kręgosłup oddziałuje obciążenie wielkości około 180 kg na centymetr kwadratowy! Jeśli dołączymy do tego zbyt małą aktywność fizyczną, otrzymamy niebezpieczną mieszankę ‒ osłabione mięśnie m.in. wzdłuż kręgosłupa i stopniowo narastające zmiany zwyrodnieniowe wywołane nieprawidłową postawą. I tak 90 proc. społeczeństwa cierpi na bóle kręgosłupa i wynikające z niego ograniczenia ruchowe, skurcze mięśni, drętwienie i niedowład kończyn, trudności w chodzeniu. Problem jest poważny, bo zaniedbanie, niewłaściwe leczenie albo krótkotrwałe zaleczanie może doprowadzić do nieodwracalnych zmian. Dlatego przeczytajcie koniecznie: 10 rzeczy, za które pokocha cię twój kręgosłup.
Skoro jednak nie wszystkim dane jest prowadzić osadnicze życie w Bieszczadach, skoncentrujmy się na tym, jak nie zwariować i do reszty nie stracić zdrowia w naszej pracy. Dbajmy o bezpieczne miejsce niezależnie od zawodu, jaki wykonujemy. Wykorzystujmy przerwy na odpoczynek, rozluźnienie mięśni, krótki spacer. Dbajmy o ogólną dobrą kondycję. A jeśli jednak zauważymy niepokojące symptomy, to nie odkładajmy wizyty u lekarza do czasu, kiedy ból będzie nie do zniesienia.
Zobacz także
„Miednica to nasze kobiece centrum dowodzenia”. Mięśnie Kegla potrzebują treningu, fizjoterapeutka wyjaśnia jak to robić i w jaki sposób ciało nam się odwdzięczy
„Powinnyśmy stać z głową do góry, wypięta piersią i być dumne z tego, że jesteśmy pielęgniarkami”. Młoda pielęgniarka o swojej pracy
„Wiele kobiet zaczyna trenować, rzucając się na głęboką wodę. Ich psychika nie jest na to przygotowana”. Rozmawiamy z fizjoterapeutką o kontuzjach
Polecamy
Polskie naukowczynie opracowują rewolucyjną metodę leczenia raka jajnika. „Bardzo obiecująca”
11 potencjalnych przyczyn bólu głowy i oczu. Czy warto się martwić?
„Gdyby pobrano organy, to byłby koniec”. W jednym szpitalu miano stwierdzić śmierć mózgu, w drugim – przywrócić do życia
Lekarz pozwolił 13-latce wywiercić dziurę w głowie pacjenta. Media piszą o gigantycznym skandalu
się ten artykuł?