Czy na ból stawów pomagają ciepłe okłady?
Ból stawów pojawia się nie tylko przy chorobie zwyrodnieniowej stawów (ChZS) czy reumatoidalnym zapaleniu stawów (RZS). Okresowy ból stawów, niezwiązany z poważniejszą chorobą, dotyczy niemal połowy społeczeństwa. Najczęściej problem dotyczy stawów kolanowych i biodrowych oraz drobnych stawów rąk i stóp.
Pierwszym objawem jest ból odczuwany podczas ruchu, szczególnie podczas pierwszych ruchów (tzw. bóle startowe). Z czasem ból pojawia się także podczas odpoczynku, a nawet snu. Kiedy dochodzi już do zwyrodnienia stawu, pojawia się tkliwość, poranna sztywność, trzeszczenie oraz ograniczenie ruchomości w stawie.
Czy to prawda, że na ból stawów pomagają ciepłe okłady?
Najłatwiej ból stawów zlikwidować lekami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi. Ale dobre efekty przynosi także termoterapia, czyli leczenie ciepłem lub zimnem. Wybór temperatury zależy od przyczyny bólu.
– Miejscowe leczenie zimnem jest stosowane w tzw. ostrym bólu spowodowanym urazem lub wskutek zaostrzenia choroby zwyrodnieniowej. Wówczas następuje skurcz powierzchniowych naczyń krwionośnych, które po chwili jednak się rozszerzają i następuje korzystne dla miejsca chorobowego przekrwienie tkanek. Niska temperatura stymuluje również syntezę endorfin (tzw. hormonu szczęścia) – mówi dr Paweł Łęgosz, ortopeda z Kliniki Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Miejscowe leczenie ciepłem stosuje się natomiast w przewlekłym bólu.
– Powoduje ono rozszerzenie naczyń krwionośnych i limfatycznych. Poszczególne części ciała zostają wtedy lepiej ukrwione, a proces przemiany materii ulega przyspieszeniu. Podwyższenie temperatury tkanek zwiększa przepływ krwi, co działa uśmierzająco na ból i powoduje zmniejszenie napięcia powierzchniowego. Poza tym dzięki podniesionej temperaturze ciała uzyskuje się dodatkowy efekt, ponieważ wraz z potem zostają usunięte toksyny – mówi dr Łęgosz.
Terapię ciepłem można zastosować na kilka sposobów. Najprostszym są ciepłe kąpiele. Temperatura wody nie powinna być wyższa niż 38°C. Taką kąpiel powinno się robić co drugi dzień, stopniowo wydłużając czas jej trwania do 20 minut.
Drugi sposób to przykładnie na bolący staw ręcznika zmoczonego w gorącej wodzie – zabieg należy powtarzać rano i wieczorem przez ok. 10 min. Ręcznik można zastąpić termoforem.
Substancje uśmierzające ból i łagodzące obrzęki zawierają też niektóre zioła (np. kora wierzby, arnika górska, wiązówka błotna zazwyczaj występująca w mieszance z czarnym bzem, korą wierzby, liściem brzozy). Gazę namoczoną w wywarze należy przyłożyć do chorego stawu, owinąć folią na 2–3 godziny.
Warto pamiętać, że terapii ciepłem nie wolno stosować w przypadku ostrych stanów zapalnych, bo może jeszcze nasilić dolegliwości.
Zobacz także
„Ból można zmniejszyć w każdym przypadku. Nie ma sytuacji beznadziejnych” – mówi Anna Kociszewska-Bald, anestezjolog
„Chorzy na fibromialgię mają taką zasadę: nie za szybko, nie za długo, nie za ciężko, nie za mocno. Gdy człowiek się do niej dostosuje, może realnie zmniejszyć ból”. Jak wygląda życie z bólem, którego nikt nie rozumie?
„Fizjoterapeuci wykonują wspaniałą pracę. Ale zarabiają 1800 zł na rękę i żeby zarobić godnie, pracują po 12 godzin przez 7 dni w tygodniu” – mówi fizjoterapeutka Sandra Osipiuk
Polecamy
Billie Eilish o zmaganiach z hipermobilnością stawów: „Odczuwam ból, odkąd skończyłam dziewięć lat”
To mit, że na RZS chorują tylko starsi ludzie. „Bolało mnie dosłownie wszystko. Nawet kołdra była za ciężka”
Lekarka Róża Hajkuś apeluje do rodziców: „Nauka do sprawdzianu nie jest warta zarywania nocy”
Naukowcy odkryli kolejną grupę krwi – MAL. Dzięki temu przetaczanie krwi stanie się bezpieczniejsze
się ten artykuł?