Przejdź do treści

Pelargonia afrykańska – jakie ma właściwości i zastosowanie?

pelargonia afrykańska
Pelargonia afrykańska - właściwości, działanie / iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Pelargonia afrykańska to nie tylko piękna roślina o intensywnym zapachu. Warto wiedzieć, że afrykańska krewna popularnej u nas pelargonii kryje coś jeszcze cenniejszego. Jakie ma zastosowanie pelargonia afrykańska i jakie są właściwości tej rośliny?

Pelargonia afrykańska – jak wygląda?

Pelargonię afrykańską możesz kojarzyć z popularna odmianą ozdobną. Jednak niech podobna nazwa cię nie zmyli!

– Pelargonia afrykańska różni się wyglądem od pelargonii, które znamy z balkonów. Ma ciemnoróżowe, wręcz purpurowe kwiatki o dość wąskich płatkach, które się rozchodzą – wyjaśnia w rozmowie z Hello Zdrowie naturopatka Joanna Brejecka-Pamungkas.

Choć kwiaty pelargonii afrykańskiej są wyjątkowo piękne, to zdecydowanie większą uwagę warto zwrócić na korzeń tej rośliny. To właśnie ekstrakt z niego jest wykorzystywany (i to w bardzo szerokim zakresie!) w medycynie.

Pierwsze zastosowania pelargonii afrykańskiej

Pelargonia afrykańska to tradycyjna roślina lecznicza pochodząca z Afryki Południowej, gdzie od wieków wykorzystywana była w medycynie ludowej z powodu swoich właściwości. W języku lokalnego plemienia Zulu nosi nazwę „Umckaloabo”, co oznacza „ostry kaszel i oczywiście nie pozostaje bez znaczenia w kontekście jej zdrowotnego działania.

– W Afryce pelargonię afrykańską stosowano głównie na dolegliwości o charakterze oddechowym. Gdy przywędrowała do Europy, jedną z najpoważniejszych i najgroźniejszych dolegliwości, była gruźlica. Pelargonię wykorzystywano, żeby wesprzeć działanie układu odpornościowego i zmniejszyć wydzielanie śluzu, a także wesprzeć regenerację nabłonków układu oddechowego po gruźlicy – mówi Joanna Brejecka-Pamungkas.

Jako pierwszy wyciąg z korzenia pelargonii afrykańskiej w medycynie wykorzystał Charles Stevens, który pod koniec XIX wieku prowadził badania nad wykorzystaniem tej rośliny w leczeniu gruźlicy.

Właścicielki marki Kosmetyki DLA

Pelargonium sidoides – wskazania i przeciwwskazania

Od czasów Charlesa Stevensa przeprowadzono wiele badań, które kolejno udowadniały skuteczność pelargonii afrykańskiej w zapobieganiu chorobom układu oddechowego i ich leczeniu, wskazując na jej dobrą tolerancję. Jak podkreśla naturopatka Joanna Brejecka-Pamungkas, potwierdziły one, że pelargonia afrykańska może być wykorzystywana również w leczeniu innych chorób – nie tylko gruźlicy. Zaliczają się do nich między innymi takie schorzenia i dolegliwości jak:

Środki ostrożności przy stosowaniu produktów na bazie pelargonii afrykańskiej powinny zachować osoby, które chorują na astmę i mają alergie oddechowe. Przy tych schorzeniach jest ryzyko, że nasili ona dolegliwości. Zrezygnować z produktów zawierających pelargonię albo zachować dużą ostrożność w ich przyjmowaniu powinny też kobiety w ciąży i mamy karmiące. 

Dzikie rośliny są bardzo smaczne

Substancje bioaktywne w pelargonii afrykańskiej

Okazuje się, że korzeń jest niezwykle cenną częścią pelargonii afrykańskiej. Natura skryła tam liczne bioaktywne substancje, które korzystnie wpływają na układ immunologiczny, wspomagając naturalne mechanizmy obronne.

Dzięki licznym analizom wyodrębnionych zostało ponad 65 związków zawartych w korzeniu pelargonii afrykańskiej. Między innymi:

  • kumaryny (wśród nich umckalina, skopoletyna, fraksetyna i artelina),
  • fenolokwasy (kwas galusowy i ester metylowy kwasu galusowego),
  • proatocyjanidyny (głównie katechina i epikatechina).

Co ciekawe, zawartość poszczególnych składników w ekstrakcie może być różna – zależnie od warunków atmosferycznych panujących na plantacjach pelargonii afrykańskiej. Do najważniejszych Brejecka-Pamungkas zalicza kumaryny – ze względu na ich działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Ale nie tylko.

Kumaryny zapobiegają przyleganiu bakterii do nabłonka dróg oddechowych i ułatwiają ich odkrztuszanie podczas kaszlu. To moim zdaniem kluczowe działanie pelargonii afrykańskiej. Jeśli nie dojdzie do przytwierdzenia drobnoustrojów, to infekcja nie będzie się nasilała. A wręcz przeciwnie – zostanie ona bardzo szybko i sprawnie wydalona przez organizm. To znacząco skraca czas i siłę infekcji – podkreśla naturopatka.

Nie są to jedyne właściwości ekstraktu z korzenia pelargonii afrykańskiej.

Unsplash

Pelargonia afrykańska – właściwości

Pelargonia afrykańska często nazywana jest „naturalnym antybiotykiem”. Dlaczego? Wspomagany przez bioaktywne substancje z jej korzenia organizm sprawniej zwalcza bakterie, wirusy i chorobotwórcze drobnoustroje.

Wiele badań naukowych udowodniło również wyjątkowo skuteczne działanie korzenia pelargonii afrykańskiej w zwalczaniu infekcji górnych dróg oddechowych. Wyciąg z korzenia tej rośliny pobudza pracę rzęsek oddechowych i dzięki temu ułatwia proces usuwania drobnoustrojów z dróg oddechowych.

Co więcej, pelargonia afrykańska ma również działanie immunostymulujące. Aktywuje organizm do wytwarzania komórek odpornościowych (cytokiny IL-6 i TNF-alfa). Oprócz tego wyciąg z korzenia tej rośliny aktywuje komórki odpornościowe oraz stymuluje produkcję przeciwciał, dzięki czemu nasz organizm szybciej i łatwiej sobie radzi z atakiem patogenu. Badania potwierdzają również, że ekstrakt z korzenia pelargonii afrykańskiej utrudnia wirusom i bakteriom przeniknięcie do komórek organizmu.

4 patenty na wzmocnienie odporności. Tylko naturalne składniki

Pelargonia afrykańska – nalewka, tabletki czy syrop?

Jesienią, kiedy znacznie zwiększa się ryzyko zachorowań na grypę, choroby układu oddechowego i przeziębienia, środki na bazie wyciągu z pelargonii afrykańskiej warto mieć w domowej apteczce obok innych, już dobrze znanych: z czarnego bzu, naparów z kwiatów lipy, kory brzozy, korzeni imbiru. W jakiej formie możemy dostać ekstrakt z korzenie pelargonii afrykańskiej? 

– U nas, w Polsce, możemy go znaleźć w formie nalewek, w tabletkach i syropach na układ oddechowy. Jeśli pelargonia jest dobrej jakości, to każda forma sprawdzi się równie dobrze. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że dla dzieci najlepsze będą syropy. Oczywiście nie jest tu wskazana forma nalewek alkoholowych – podkreśla Joanna Brejecka-Pamungkas.

Możemy przyrządzić też napar z korzenia pelargonii afrykańskiej. Wystarczy gotować go ok. 15 minut, aby substancje w nim zawarte przeszły do wywaru.


Źródła:

  1. „Effects on HIV and Ebola. Cell culture experiments reveal potent antiviral activity of Cistus incanus„, Helmholtz Zentrum München – German Research Center for Environmental Health, luty 2016.
  2. „Pelargonium sidoides – niezwykła roślina z Afryki Południowej”, Aptekarz Polski, 04/2020.
  3. Maciej Rygalski, Edward Zawisza, „Postępowanie terapeutyczne w przeziębieniu”, w Lek w Polsce, 2015.
  4. Łukasz Szeleszczuk, Monika Zielińska-Pisklak, Katarzyna Wilczek, Pelargonia, „Kariera niedocenianej rośliny ozdobnej”, VOL 23 NR 3’13 (263), w: Lek w Polsce.
  5. Witte K., Koch E., Volk H.D., Wolk K., Sabat R. „The Pelargonium sidoides Extract EPs 7630 Drives the Innate Immune Defense by Activating Selected MAP Kinase Pathways in Human Monocytes”, PLoS One. 2015; 25;10(9):e013807
  6. Assesment report on Pelargonium sidoides DC and/or Pelargonium reniforme Curt., radix EMA/HMPC/444251/2015.
  7. „Pelargonia afrykańska – panaceum naszych czasów”, informacja prasowa Platinium Cast, lipiec 2020.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.