Ashley Graham pokazała, jak wygląda po bliźniaczej ciąży. „Witaj, nowy brzuszku”
„Witaj, nowy brzuszku. Wyglądasz zupełnie inaczej niż to, do czego się przyzwyczaiłam, ale doceniam cię” – napisała w relacji na Instagramie Ashley Graham, prezentując zdjęcie swojego brzucha po porodzie – pełnego blizn i rozstępów. To zdjęcie powinna zobaczyć każda z nas!
Ashley Graham z ważnym przesłaniem
Ashley Graham to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i najlepiej zarabiających modelek na świecie. Jednak robi coś znacznie więcej niż chodzenie w pokazach mody czy pozowanie w sesjach. Swoje zasięgi w mediach społecznościowych wykorzystuje do tego, żeby pokazać, że ciało, które zasługuje szacunek, to niekoniecznie ciało, które jest szczupłe, bez cellulitu i rozstępów. Była jedną z prekursorek ruchu body positive, a jej profil na Instagramie obserwuje ponad 19 mln internautów i internautek!
RozwińGraham jest uwielbiana przez nich za to, że z taką szczerością, otwartością i akceptacją pokazuje swoje ciało w mediach społecznościowych. Dzięki temu daje też siłę innym kobietom, które często dopiero czytając jej relacje zdają sobie sprawę, że ich ciała nie muszą być idealne. Przy okazji modelka uczy branżę mody, aby zaczęła dostrzegać potrzeby osób plus size, nie ograniczając się jedynie do postów na Instagramie.
Kilka lat temu Graham stworzyła markę kostiumów kąpielowych „Swimsuits For All” (kostiumy na każdą sylwetkę). Cel był prosty i bardzo ważny: udowodnić, że każde ciało zasługuje na to, by pokazać je na plaży.
„Witaj, nowy brzuszku”
Swoją misję Graham kontynuowała także po trudnym porodzie bliźniąt, który niemal przepłaciła życiem. Zdjęcia, które od tego czasu publikuje w mediach społecznościowych, udowadniają, że ponad dbanie o idealny obraz swojej sylwetki stawia troskę o zdrowie – swoje i swoich dzieci. Często pokazuje, jak je karmi, prezentując swoje nieidealne ciało po ciąży, albo przedstawia niepozowane, naturalne kadry ze swojego życia.
Teraz Graham po raz kolejny przychodzi do nas z ważnym przesłaniem, o którym każda i każdy z nas powinien usłyszeć!
„Witaj, nowy brzuszku. Wyglądasz zupełnie inaczej niż to, do czego się przyzwyczaiłam, ale doceniam cię” – napisała w relacji na Instagramie Ashley Graham, prezentując zdjęcie swojego brzucha po porodzie – pełnego blizn i rozstępów.
Niedawno 35-latka wyznała w wywiadzie dla magazynu „People”, że przypominają one jej o tym, jak dużo przeszła i że jest prawdziwą superbohaterką.
Jeśli jesteś w podobnej sytuacji jak Ashley, masz za sobą poród albo operację i twój brzuch zdecydowanie nie przypomina tego sprzed lat – pamiętaj, twoje ciało się zmienia. To wszystko, co na nim widać, pokazuje, jaka jesteś dzielna.
Zobacz także
Ashley Graham pozuje z laktatorem i wspiera matki karmiące
„Nie byłam w żaden sposób przygotowana na zmiany, którym zostało poddane moje ciało”. Popularna tiktokerka walczy z krzywdzącym stereotypem
Rozstępy naprawdę można polubić? „Teraz jestem w znacznie lepszej relacji ze swoim ciałem niż wcześniej” – mówi Katarzyna
Polecamy
Usuwanie macic kobietom po 30., by „czuły, że mają limit czasowy na ciążę”. Tak polityk chce walczyć ze spadkiem urodzeń
„Kiedy ludzie pytają: ’17 lat razem razem i wciąż nie macie dzieci?’. Po prostu pokażę im to”. Jej ciało przeszło dużo, a serce jeszcze więcej
Jennifer Lawrence jest w ciąży. Aktorka spodziewa się drugiego dziecka. Ma za sobą również dwa poronienia
Melania Trump zabiera głos w sprawie aborcji: „Chcę decydować o tym, co zrobię ze swoim ciałem”
się ten artykuł?