Baby boomersi żyją dłużej, ale „będą spędzać więcej lat z niepełnosprawnością”. Niepokojące badanie pokolenia dzisiejszych 50- i 60-latków

Pokolenie baby boomers, choć korzysta z postępu medycyny, żyje w gorszym zdrowiu niż ich poprzednicy. Rosnące wskaźniki otyłości, cukrzycy i chorób serca powodują, że generacja ta zmaga się z większą liczbą chorób przewlekłych i niepełnosprawności. „Te niepokojące trendy mogą spowodować, że młodsze pokolenia będą spędzać więcej lat w złym stanie zdrowia i z niepełnosprawnością” – ostrzega Laura Gimeno z UCL, główna autorka badania.

Żyją dłużej, ale są bardziej chorzy

Badania przeprowadzone przez University College London i University of Oxford wykazują, że pokolenie baby boomers (osoby urodzone w latach 1946–1964) są bardziej narażone na poważne problemy zdrowotne niż wcześniejsze pokolenia w analogicznym wieku. Osoby w wieku 50-60 lat należą do generacji wyżu demograficznego, która wyróżnia się w historii długością życia. Mimo jednak coraz bardziej rozwiniętej medycyny, żyją w gorszym zdrowiu niż ich poprzednicy.

„Nasze badania ujawniają niepokojące nowe dowody na to, że młodsze pokolenia doświadczają pogorszenia stanu zdrowia wraz z wkraczaniem w starsze lata” – wyjaśniła Laura Gimeno z UCL, główna autorka badania.

Naukowcy wykazali, że pokolenie baby boomers wykazuje się gorszym stanem zdrowia niż osoby, które urodziły się przed II wojną światową lub w jej trakcie. Badacze swoje wnioski opublikowali w czasopiśmie naukowym Journals of Gerontology.

„Odkryliśmy, że występuje dryf zdrowotny między pokoleniami, w wyniku którego młodsze pokolenia mają tendencję do gorszego zdrowia niż poprzednie pokolenia w tym samym wieku” – dodała Gimeno.

Jak podkreślili eksperci, w ciągu ostatniego stulecia wskaźniki zachorowań i niepełnosprawności wzrastały w kolejnych pokoleniach. Specjaliści zaznaczyli, że w szczególności obserwuje się wzrost przypadków chorób takich jak cukrzyca, nowotwory czy problemy z układem sercowo-naczyniowym.

„Mimo postępu medycyny i większej świadomości społeczeństwa na temat zdrowego trybu życia, osoby urodzone po 1945 r. są bardziej narażone na przewlekłe choroby i niepełnosprawność niż ich poprzednicy” – dodała Laura Gimeno.

„Młodsze pokolenia będą spędzać więcej lat w złym stanie zdrowia”

Naukowcy w swoich badaniach przeanalizowali dane zdrowotne ponad 100 tys. osób w wieku 50 lat i starszych zebrane w latach 2004–2018. Uczestnicy testów obejmowali kilka pokoleń i pochodzili z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych oraz Europy. Badacze wykazali znaczny wzrost zachorowań na choroby przewlekłe, szczególnie gdy porównali osoby urodzone w latach 1936–1945 z tymi urodzonymi między 1955 a 1959 rokiem.

Jak podkreślono w badaniu, wskaźniki chorób przewlekłych wzrastały w kolejnych pokoleniach we wszystkich regionach. U osób z młodszych generacji częściej diagnozowano nowotwory, choroby układu oddechowego, problemy kardiologiczne, cukrzycę typu 2 oraz podwyższony poziom cholesterolu, w porównaniu z ich rówieśnikami z poprzednich dekad. Eksperci zaobserwowali, że trudności z codziennymi czynnościami, takimi jak chodzenie na zakupy, kąpiele i jedzenie, również częściej występowały w młodszych pokoleniach.

„Jeśli oczekiwana długość życia pozostanie stabilna lub będzie nadal wzrastać, te niepokojące trendy mogą spowodować, że młodsze pokolenia będą spędzać więcej lat w złym stanie zdrowia i z niepełnosprawnością” – ostrzegła Gimeno.

Badacze podkreślają, że konieczne są działania profilaktyczne promujące zdrowy tryb życia. W ten sposób można ograniczyć wpływ chorób przewlekłych na starzejące się społeczeństwa i poprawić jakość ich życia.

„Biorąc pod uwagę, że nawet jedna piąta populacji krajów zachodnich o wysokich dochodach ma obecnie ponad 65 lat, rosnące zapotrzebowanie na opiekę zdrowotną i społeczną będzie miało ogromne konsekwencje dla wydatków rządowych” – podsumowała Gimeno.