„Biusty, piersi, cycki cycuszki… najbardziej kochom, gdy są zdrowe!”. Daniel Qczaj o udziale w akcji „BreastFit”
„Dla zdrowia piersi moich ukochanek będę wisiał nawet z gołą d*pą na wysokościach i pozował do charytatywnego kalendarza!” – pisze na Instagramie Daniel Qczaj. Słynny „kołcz rzyci” wziął udział w sesji zdjęciowej do kalendarza „Power of Community”, z którego dochód przeznaczony jest w całości na wsparcie kobiet z nowotworami piersi.
„Qczaj, a co ty te cycki tak kochosz, jak nie używasz?”
Daniel Qczaj – trener, motywator, aktor i prezenter telewizyjny – na swoim profilu na Instagramie często wspiera kobiety. Co roku nawołuje płeć żeńską do badań profilaktycznych w kierunku raka piersi, m.in. poprzez udział w akcji „BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa”, która powstała z inicjatywy Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej.
„…dla zdrowia piersi moich ukochanek, będę wisiał nawet z gołą d*pą na wysokościach i pozował do charytatywnego kalendarza!” – pisze w mediach społecznościowych.
W ten sposób z właściwym sobie poczuciem humoru wyjaśnia powód, dla którego dołączył do modeli niebanalnej sesji zdjęciowej. Fotografie posłużyły do stworzenia kalendarza „Power of Community”, będącego zwieńczeniem kampanii „BreastFit”. Jak tłumaczy „kołcz rzyci”, zrobił to, aby zwrócić uwagę, że kobiecy biust to także męska sprawa, że „zdrowie kobiet jest dla facetów bardzo ważne i mogą liczyć na wsparcie”.
Trener odnosi się również do wątpliwości, z którą się spotkał niedawno:
„Qczaj, a co ty te cycki tak kochosz, jak nie używasz?.
Jak tłumaczy sam zainteresowany, to pytanie natchnęło go, by poruszyć temat, w który angażuje się „jak i kiedy tylko może”.
Rozwiń„Biusty, piersi, cycki cycuszki… Najbardziej kochom gdy są zdrowe! – pisze Qczaj. I dodaje: „Moja orientacja nie ma nic do mej miłości, gdyż zdrowe piersi to zdrowie mojej mamy, moich sióstr, siostrzenic, moich przyjaciółek, fitlarw ukochanek”.
Kobiecy biust. Również męska sprawa
Kampania „BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa” powstała z inicjatywy Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej, a jej celem jest zachęcanie do systematycznych badań i edukacja na temat profilaktyki raka piersi oraz choroby na każdym jej etapie – także, gdy przybierze ona postać zaawansowaną. Projekt skierowany jest zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn towarzyszących kobietom, których kampania ma zachęcić do włączenia się m.in. w profilaktykę raka piersi, ale również zwiększyć świadomość wagi wsparcia kobiety przez mężczyznę.
Tegoroczna edycja kampanii skupia się szczególnie na wsparciu kobiet zmagających się z zaawansowanym rakiem piersi, których choroba burzy codzienny spokój i rodzinną harmonię. Mimo postępu medycyny pogłębia się dysproporcja w dostępie do skutecznych i nowych metod leczenia między pacjentami w Polsce oraz w innych krajach europejskich.
Hasło „BreastFit” nawiązuje do crossfitu– rodzaju treningu i pewnej filozofii samodyscypliny, hartowania ducha i ciała, codziennej walki ze słabościami i wypracowania dotychczas nieosiągalnej, niezwykle wysokiej sprawności fizycznej.
Zwieńczeniem projektu co roku jest wydanie kolejnej edycji kalendarza „Power of Community” z udziałem crossfitowców wspierających kampanię, którzy deklarują, że będą systematycznie uprawiać BreastFit i szerzyć zdobytą w ramach kampanii wiedzę.
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Rośnie liczba zachorowań na raka głowy i szyi. „Czynniki często idą w parze z niskim statusem materialnym”
„Rak prostaty to bat na twardzieli. Jak się spojrzy na PESEL-e, to dotyka ludzi, którzy łzy nie uronią, tacy panowie świata, tak wychowani. A tutaj, proszę, zwyczajne badanie”
Obalamy mity na temat raka jąder. Co każdy mężczyzna powinien wiedzieć?
Dzieci założyły zbiórkę na leczenie mamy. „Najważniejsza kobieta w naszym życiu walczy z czerniakiem”
się ten artykuł?